Autor Wątek: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...  (Przeczytany 17219 razy)

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #105 dnia: 2019-05-19 | 20:59:13 »
Pomalutku, małymi kroczkami, HY hy hy hy.
A tak na poważnie, niektóre typy namówiły mnie (po obejrzeniu ich filmów) na taśmówę znaczy piłę taśmowa. Z racji niewielkich rozmiarów warsztatu, padło na record power 250. Powiem wam, że w tych pieniądzach oglądając inne zestawy nie kupiłbym lepszego narzędzia.
W miarę możliwości ogarnę jakieś zdjęcia bo na razie mam urwanie głowy.
A poniżej kilka szybkich prac na wczoraj.

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10288
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #106 dnia: 2019-05-20 | 08:08:17 »
i teraz każdy w domu ma swoją deskę :)

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #107 dnia: 2019-05-20 | 08:55:58 »
Y do domu już wcześniej robiłem. Te są dla znajomych. Powiem ci że coraz bardziej zastanawiam się nad twoją maszyną do szlifowania. Wyszlifować te otwory ręcznie to masakra.
Jak przetestuje pile taśmową to mam trochę owocowego drewna też na deski.
« Ostatnia zmiana: 2019-05-20 | 08:58:01 wysłana przez Nebutek »

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #108 dnia: 2019-06-07 | 18:23:00 »
Jak zwykle brak czasu człowiek rano wychodzi, wieczorem przychodzi, ale w między czasie parę rzeczy ogarnąłem.
Deseczki trafiły do znajomych a para nawet na półkę do znajomego winiarza. :))

Kończę temat studni nareszcie. Działa, na moje potrzeby jest wystarczająca i nawet łyknąłem trochę murowania :))

Offline bartsmetkowski

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2785
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #109 dnia: 2019-06-07 | 18:40:12 »
z jakiego poradnika korzstałeś? ile metrów w dół musiałeś zejść?

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10288
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #110 dnia: 2019-06-07 | 18:57:57 »
też miałem o głębokość pytać :)

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #111 dnia: 2019-06-07 | 19:39:38 »
Ja mam hybrydę sposobów  8) najwięcej pomogły mi filmy p. Buczka, tam z kontekstu można sporo ogarnąć.

Filtr osadzony na głębokości 6 m  lustro wody zaczyna się od ok 2m, więc kopałem tak głęboko jak tylko się dało.

160 utknęła na głębokości ok 4,5 może 5 metrów.

Do zaczynających zabawę nie nawiercajcie rury osłonowej jak ja w zdjęciu na poprzednich stronach, bo sobie duuzzzzzo roboty narobicie. Przez te otwory jeśli macie wysoko wody gruntowe będzie przelewał się szlam i drobny piasek co będzie skutecznie zamulać rurę i przy okazji zrobicie sobie ciekawy lej pod nogami, ja taki zrobiłem na prawie 130 cm głęboki i w najniższym punkcie ponad metr szeroki.
A więc rura osłonowa utknęła na jakimś kamieniu, więc wpuściłem tam ponawiercaną jak w filmie Andrzejewskiego K. rurę 110.
tę udało mi się zapuścić na jeszcze ok metr.   
Na sam koniec  wpuściłem filtr studzienny z siatką studzienną, nie żadne nawiercane rury czy nacinane, tylko porządną siatkę filtracyjną.

Pod żadnym pozorem nie pompujcie wody bez wpuszczenia filtra do rury osłonowej, bo w taki sposób napływająca woda poderwie wam piasek i muł do góry i zatka rurę osłonową co skutkuje dodatkowym szlamowaniem.

Nie bawiłem się w rury z zaworem zwrotnym itp tyko kupiłem zestaw do ręcznych odwiertów oraz 2 szlamówki większą pod rurę osłonową 160 i mniejszą pod 110.
Pierwsze pompowanie jest dość ciekawe ......  ale specjalnie kupiłem najtańszy hydrofor w razie w.... . trzeba pamiętać aby dobrze po uszczelniać łączenia bo łatwo zapowietrzyć pompę.
Się rozpisałem normalnie szok..
 


« Ostatnia zmiana: 2019-06-07 | 19:48:14 wysłana przez Nebutek »

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10288
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #112 dnia: 2019-06-07 | 19:57:25 »
fajnie miec wodę na 6 metrach :) u mnie pompa jest na 70 metrach :(

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #113 dnia: 2019-06-07 | 20:01:51 »
U mnie w map geologicznych następna zaczyna się na ok 20 -30 więc jest spoko, z 70 to jest masz pierwyj sort tylko dinozaury tam lały :)

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #114 dnia: 2019-06-24 | 10:03:36 »
W tak zwanym między czasie testowo ogarnąłem sobie proste sanki do brzegowania krawędzi deski z oflisem. Po kilku próbach stwierdzam, że jest ok.
Dlatego zamówię sobie ściski zdobię przykładnicę i kilka przydasiów.
Na razie to tylko MDF (takie coś mam, więc wykorzystałem).
Pytanie czy sklejka 18 mm będzie solidniejszą podstawą ?
I czy warto kończyć ten MDF tzn ściski i przykładnica ?
W warsztacie nie mam wilgoci.

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #115 dnia: 2019-06-24 | 10:19:04 »
W powietrzu jest wilgoć. Ja bym poszedł w sklejkę bo mimo wszystko stabilniejsza (wodoodporna lub suchotrwała ale dobrze pomalować) albo ten MDF izolantem potraktuj solidnie.

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10288
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #116 dnia: 2019-06-24 | 13:24:49 »
jak już masz z mdf to wykorzystaj to , tylko jak mówi Kola dobrze zabezpiecz i tez robotę będzie robiło :)
jedyna taka uwaga to dodaj od strony z której stoisz poprzeczną listewkę na samym brzegu podstawy, w momencie kiedy pchasz to deska przecinana opiera się o nią i nie będziesz musiał tak mocno jej trzymać
Luknij u mnie na filmie o której mówię czas filmu 10:20

&t

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #117 dnia: 2019-06-24 | 13:30:21 »
Widziałem u ciebie ten patent coś takiego chce ogarnąć. Jak będę w domu to ogarnę jeszcze te ściski. Bo chyba robią robotę ?
MDF zagruntuje i polecę jakimś impregnatem.

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10288
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #118 dnia: 2019-06-24 | 13:57:56 »
ściski trzymają super, nic się nie przesuwa  :)

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #119 dnia: 2019-06-25 | 17:58:33 »
W wolnej chwili wytnę parę sztuk na taśmówce obaczę jak się sprawują :)) Dzięki
A tak z innej beczki sprawdzam sobie żywicę do wypełniania ubytków, poprzednią miałem jakąś taką pierwszą lepszą z aledrogo - średnio się nią pracowało. Teraz sprawdzę tą.