Autor Wątek: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...  (Przeczytany 17039 razy)

przemek77

  • Gość
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #15 dnia: 2018-12-31 | 15:52:00 »
Haha  :D śmiałeś się z nas, że mamy fioła na punkcie zielonego sprzętu, a tu ktoś zaczyna kompletować żółty kolorek ;)

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #16 dnia: 2018-12-31 | 16:00:12 »
Powiem wam, że zaczynam faktycznie kompletować ten kolor.
Jeżeli chodzi o mimośrodową w porównaniu z ryobi to przeskok technologiczny mimo, iż byłem z niej zadowolony. Podstawa to to że nie rozpędza się tak jak ryobi do kosmicznych prędkości i spokojnie po odstawieniu jej z materiału nie przyśpiesza znaczy się nie kręci jak wariat. Nie mam porównania ze sprzętem pro ale jak na razie jestem zadowolony. Parę godzin dziennie z odkurzaczem podpiętym jest czysto wg. mnie dobrze zbiera.

Offline trz123

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2910
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #17 dnia: 2018-12-31 | 16:05:06 »
dębowo sie zrobiło

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #18 dnia: 2018-12-31 | 16:06:23 »
Mam zagłębiarkę Dewalta to sobie w takim razie wezmę szlifierke do kompletu. Dokładnie tak jak pisze Przemek :D

Offline bartsmetkowski

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2785
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #19 dnia: 2018-12-31 | 16:20:38 »
Mam zagłębiarkę Dewalta to sobie w takim razie wezmę szlifierke do kompletu. Dokładnie tak jak pisze Przemek :D
mam polecam :D

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #20 dnia: 2018-12-31 | 16:33:00 »
Dzięki Panowie :)

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #21 dnia: 2018-12-31 | 22:54:40 »
A to mój kolejny projekcik.
Mam trochę materiału z odzysku i wolną chwilę postanowiłem ogarnąć trochę warsztat. Drewno nie jest wystrugane na igłę, chcę zachować tu jego pierwotną formę. (deska z poprzedniej altany zbudowanej własnoręcznie kilka lat temu)

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #22 dnia: 2018-12-31 | 23:00:45 »
Na pierwszy plan idzie ta ściana.
Tutaj będzie stół roboczy, oraz półki na narzędzia podręczne i materiały.
Wstępnie wszystko prze strugałem, wytrasowałem miejsca pod lamelki.
Żeby nie było że jest tak fajnie dzisiejsza temp. wewnątrz.
Po kilku minutach i paru drzazgach w piecu.

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #23 dnia: 2018-12-31 | 23:02:21 »
Frezowanie i klejenie, jutro dalsza zabawa :))

Offline bartsmetkowski

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2785
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #24 dnia: 2018-12-31 | 23:03:56 »
długo już masz lamelo od Dewalta? jesteś zadowolony?

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #25 dnia: 2018-12-31 | 23:09:15 »
Kupiłem ją w tamtym roku jak na razie sprawuje się rewelacyjnie, ja jestem zadowolony.

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #26 dnia: 2019-01-01 | 15:45:52 »
HOLZMANN Piła stołowa TS 250
Bernardo TK 250 PRO

A teraz takie pytanie powoli rozglądam się za mniejszą piłą w stylu takim jak powyżej.
Nie mam możliwości wrzucenia większego sprzętu, a Ryobi RTS1800 niestety nie jest dla mnie, nie jest zła ale do moich potrzeb za mała.
Możecie coś podpowiedzieć.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #27 dnia: 2019-01-01 | 15:59:35 »
A mógłbym prosić żebyś skrobnął kilka słów odnośnie lamelownicy DW w osobnym wątku? Jakąś krótką recenzję ze spostrzeżeniami jak się spisuje. Mamy taki fajny dział "Narzędzia elektryczne mobilne" Ja bym chętnie poczytał opinię kogoś kto tym pracuje i zapewne nie tylko ja :) Tutaj zapewne z czasem opinia zginie w ilości stron i ciężko będzie cokolwiek odnaleźć - taki urok wątków warsztatowych ;)

Offline Nebutek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Co z tego, że krzywe sam se zrobiłem.
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #28 dnia: 2019-01-01 | 16:10:23 »
Będę miał chwilę do ogarnę temat.

Offline Bladepoland

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1023
Odp: Mój kawałek podłogi - Nebutek - ale to już było...
« Odpowiedź #29 dnia: 2019-01-01 | 18:02:35 »
HOLZMANN Piła stołowa TS 250
Bernardo TK 250 PRO

A teraz takie pytanie powoli rozglądam się za mniejszą piłą w stylu takim jak powyżej.
Nie mam możliwości wrzucenia większego sprzętu, a Ryobi RTS1800 niestety nie jest dla mnie, nie jest zła ale do moich potrzeb za mała.
Możecie coś podpowiedzieć.

DWE7491 ? ;D
K3 ?  :D

Bernardo du*y nie urywa. Pomagałem to koledze składać u niego w warsztacie. Co mogę powiedzieć to na plus, żeliwne blaty.  Tyle, że krzywe. Dokładka  przedłużająca też. Nie można było skręcić tego w żaden sposób żeby wszędzie było gładko. Najgorzej było na środku. Sama prowadnica do wózka kiepska, bo to tylko na rurze, a o łożyskach liniowych czy porządnych wózkach możesz zapomnieć. Ot plastikowe rolki. Ustawienie piły do blatu i do wózka problematyczne. Regulacji jako takiej nie ma, jedynie jakieś blaszki można podkładać. Równoległości wózka nie udało nam sie zgrać do końca i z tego co wiem to kolega potem nie rozwiązał tego problemu do końca. Wiem za to że dorabiał sobie sanki ze sklejki.
Co do Holtzmana, to na oko wyglada solidniej, ale to tak na zdjęciach. Natomiast jest w necie dużo negatywnych opinii na temat urządzeń tej firmy.
Obie to oczywiście maszyny to oczywiście z cyklu ryż się nich sypie. Ja bym w to nie szedł.