Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Wątki warsztatowe => Wątek zaczęty przez: Bart_K w 2019-09-30 | 18:14:11
-
Chciałbym zaprezentować swoje prace i swój skromny warsztat oraz mam nadzieję pokazywać jego rozwój.
Mam w planach zaadaptować na warsztat jakiś wolnostojący garaż z balików, gdyż pozwala na to miejsce.
Na razie za warsztat robi głównie kotłownia i czasem garaż, a czasem to dlatego, że jednak parkuję tam auto. Więc na klejonkę auto musi stać pod chmurką ;)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-300919151631-42541067.jpeg)
Na razie to cały inwentarz ;) Z konieczności i braku miejsca nie mam jeszcze żadnej maszyny (dobra, może oprócz szlifierki mimośrodowej i wyrzynarki ;) ), więc robię ręcznie, strugami, piłami i dłutami. Z rezultatów jestem zadowolony. Wydaje mi się to usprawiedliwione, bo mam dobre oko do kątów i wymiarów. Jakieś tam doświadczenie i dokładność modelarska się przydają.
Udało mi się na razie zrobić klucz na klucze, o którym pisałem w innym wątku, a teraz klejonkę, z której będzie tablica manipulacyjna dla synka, widoczna z resztą na zdjęciu. Wyszła fajnie, równo i gładko.
Chcę porobić kilka mniejszych rzeczy do domu, typu podstawka pod laptopa z myślą o siedzeniu w fotelu, jakąś fajną deskę do krojenia, stół pod organy (może je kojarzycie z innego wątku),
ale najbardziej to chciałbym sobie zrobić strugnicę z dzielonym blatem typu roubo w wersji z najprostszymi imadłami (albo i nawet z hakiem zamiast imadła) i generalnie bez wodotrysków.
Jak już się trochę więcej nauczę, to myślę, że mógłbym podołać.
Myślę, że ręczna pilarka i taśmówka mogłyby mi się przydać na początek. Stołówka mnie jednak trochę przeraża...
Tak więc będę tu starał się wrzucać coś od czasu do czasu i liczę na wsparcie z Waszej strony :)
-
Super robotę robisz, fajnie jak jest motywacja :) działaj dalej, chwal się efektami.
Super też że działasz ręcznymi narzędziami, podziwiam takich, sam próbuję coś się pouczyć bo satysfakcjonujące to zajęcie :)
-
Myślę, że ręczna pilarka i taśmówka mogłyby mi się przydać na początek. Stołówka mnie jednak trochę przeraża...
Ręczną pilarkę bardzo łatwo odwrócić i zamontować choćby na taborecie a na wierzch np. cienką sklejkę .
-
Ja to czekam na efekt organów.Tam jest tyle wiedzy ,roboty i nie ukrywajmy pieniędzy , że muszą docelowo być pięknie obudowane.
Fajnie , że się rozkręcasz w działaniach twórczych :)
-
Ręczną pilarkę bardzo łatwo odwrócić i zamontować choćby na taborecie a na wierzch np. cienką sklejkę
oj, takim desperatem to nie jestem, jak już stołówka to tylko porządna, nie żadna samoróbka. z klinem, osłoną, przykładnicą itd.
-
a królowa jest tylko jedna :P ;D
klejonka wyszła kozak, nie powiedziałbym że pierwszy raz ją robiłeś :)
-
No dzięki :)
ale z tą królową to nie wiem za bardzo o co biega :P
-
Mlt100, króluje na warsztatach ... ;D
-
inzynierowie makiety popelnili duzo roznych fajnych zabawek
ale jak to mawiaja - zycie inzyniera to pasmo malych sukcesow w drodze do wielkiej katastrofy
ta katastrofa byla wlasnie mlt100 ;D
-
ta katastrofa byla wlasnie mlt100
Bana chcesz ?
Takie bluźnierstwa wypisywać
-
ta katastrofa byla wlasnie mlt100
Bana chcesz ?
Takie bluźnierstwa wypisywać
toż to szczera prawda ;D
coś czuje, że znowu z teściem się zbliżycie...
Mery za 3.... 2... 1... ;)
-
znowu z teściem się zbliżycie...
Hahahhahahahahahahahahhahahah
Dementuje tą sexistowską plotkę ;D
-
mówicie co chcecie ale w tym przedziale cenowym do 2 tysi nie ma lepszej pilarki o takich parametrach ;D i nawet przecierpię Wasze prześmiewcze aluzje i zazdrość co przez Was przemawia
-
i zazdrość co przez Was przemawia
Ok. dobra przyznaje się 🤭
-
inzynierowie makiety popelnili duzo roznych fajnych zabawek
ale jak to mawiaja - zycie inzyniera to pasmo malych sukcesow w drodze do wielkiej katastrofy
ta katastrofa byla wlasnie mlt100 ;D
qr*a, a tak Cię lubiłem... :-[
-
Tablica manipulacyjna z tej ostatniej klejonki dla syna nabiera kształtów :)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-071019223424.jpeg)
-
Elementarz włamywacza ... :D
-
Tablica bodźców lub manipulacyjna
-
Fajna rzecz...
-
Też ostatnio podobną robiłem. Modne to teraz. Taka tablica /lub podobna/ kosztuje od 300 do 600 zł w internetku.
-
Nie wiem za co te ceny w necie, ale najważniejsze, że syn potrzebuje, więc będzie miał, a i ja się dużo przy tym nauczę. Żonie się podoba, więc jest git :P :D
A co do organów - to system zmiany rejestrów zadziałał i wkrótce będą nagrania.
Tymczasem planuję taki oto stół zamiast tego z Ikei:
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-111019075525.jpeg)
-
Testuję nową taśmówkę :)
było:
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-041119083354-45652085.jpeg)
jest:
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-041119083356-45661748.jpeg)
jeszcze szlifowanie i finisz
-
Jaka to taśmówka, pytam, bo gotuję się do zakupu i nie wiem czy warto inwestować w drogą, czy po prostu z merketu wziąć.
-
Record Power BS300E , znajdziesz wątek w dziale o taśmówkach i recenzje kilku użytkowników. Super maszyna. Specjalnie wziąłem na wyrost, żeby była na lata. Market się nie umywa.
Tu masz żeliwny blat, żeliwne koła, ciężką stabilną konstrukcję, dużą moc i inne fajne rzeczy. W markecie kupisz maksymalnie może jakiegoś Scheppacha i będziesz narzekał, że chińskie g.
-
Testuję nową taśmówkę
Yyyy.. a nie włosówkę?
-
haha właśnie nie, wbrew pozorom udało się te łuki jakoś wykręcić taśmą 3/8"
Wejścia w materiał zostały już ładnie sklejone, więc nic nie widać.
Jeszcze papier z szablonu szpeci, ale się go zestruga albo zeszlifuje i potem szelak.
-
Rozumiem, że miseczka nie będzie szczelna.
Ogólnie bardzo fajny pomysł.
-
To taki niby kosz, niby miska. Może też być kwietnikiem albo na owoce.
Pomysł oraz plany zaczerpnięte ze strony Steve'a Carmichael'a, do znalezienia w necie. Trochę tylko zmodyfikowane.
-
Taka miske po sklejeniu wypiaskowac trza i prysnac bezbarwnym, pieknie wyglada i dobrze sie prezentuje. Dzis widzialem w firmie wiekszej jak mieli tak cukierki wsypane dla klientow. Zaje**scie to wygladalo. Na poczatku myslalem ze to zywica obje**li po piaskowaniu ale jednak lakier poli w wysokim blysku.
-
Oj, panie, jak bym miał piaskarkę...
Ale ja mam tylko mimośrodówkę a i tak większość, te zakola, jadę papierem ręcznie, dłutem i pilnikami :) Mimośród od zewnątrz. Na razie mam dwa kręgi gotowe.
No a finisz chcę spróbować szelakiem, dla zaznajomienia się, a może jak będę cierpliwy to zrobię go jako politurę.
-
powymyślali te durne maszyny jakby sił w rękach nie mieli ;D :
nic nie cieszy takk ja ręczna robota :)
-
Ten weekend mam pracowity.
Zrobiłem sanki do piły taśmowej do poprzecznych cięć i jig do wycinania kółek
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-171119175336-4738116.jpeg)
i zmontowałem cyklon
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-171119175333-4728438.jpeg)
zbiornik mały ale metalowy z odkurzacza kominkowego. Na taśmówkę starczy. wąż na razie prowizorka z giętkich rur kanalizacyjnych. Odciąg z cyklonem chcę podłączyć pod stołem taśmówki, a bez cyklonu będzie działał jako zwykły odkurzacz. W ten sposób prędkość odsysania przez rurę 50 jest większa. Zastanawiam się tylko jak silnik odciągu się będzie sprawdzać długofalowo przy zmniejszonym przepływie przez taką rurę, może ktoś tak używał?
I ciekawe też czy pod elektronarzędzia taka silna redukcja rury ze 100 na 25 mm się sprawdzi...
-
a przy taśmówce masz przyłącze 50mm?
-
Przy taśmówce fabrycznie jest 100mm u dołu ale ja tego nie będę używał tylko dorobię punkt zasysania bezpośrednio pod stołem gdzie wychodzi taśma, żeby wszystko łapać jak najbliżej.
-
Chciałem sprawdzić taśmówkę jak jej idzie rozcinanie drewna. Wziąłem jakiś pieniek do kominka. Okazało się, że to całkiem przyzwoita dębinka. Wyszły fajne deseczki. Postanowiłem zrobić mały stołek. Blat będzie z tych deseczek, konstrukcja z kantówki. Będą połączenia na zakładkę w kształcie jaskółek.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-181119200055.jpeg)
-
Przy taśmówce fabrycznie jest 100mm u dołu ale ja tego nie będę używał tylko dorobię punkt zasysania bezpośrednio pod stołem gdzie wychodzi taśma, żeby wszystko łapać jak najbliżej.
Od dołu jest po to, żeby syf nie kleił sie po okładzinach.
-
Ale tym wyciągiem tego się raczej nie obrobi, no nie wiem. Znasz jakiś na to sposób wyciągiem typu scheppach ha1000?
Chyba do tych portów lepiej działają odciągi z workami, z dużą objętością zasysania. Ale jak masz jakieś pomysły to dawaj :)
-
Bart_K podstawą jest niezmniejszanie oryginalnej średnicy odciągu urządzenia, akurat odkurzacze typu HA1000 poradzą sobie z taśmówką
-
Będę jeszcze robił próby, ale wydaje mi się, że owszem zbiorą pył ze środka szafki z kołem, ale i tak dużo zostaje go na stole i na dolnych prowadnicach. A jakby tak zbierać tuż spod stołu, to może pył wcale nie zdąży wlecieć do dolnej szafki i tych kół oblepić? Muszę zrobić pudełko pod stołem na pył z króćcem do węża. Jak dobrze odciąg ssie, to i przez kratkę w insercie, który jest w miejscu wejścia taśmy w stół jeszcze ze stołu trochę zbierze.
-
Stołek :)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-231119093009.jpeg)
-
Muszę zrobić pudełko pod stołem
w formie lejka, zrob na gladko. To co nie poleci zassane to się osypie
Stolek "ukradzony" thx
-
Bardzo ładny !! Stołek.
-
Dziękuję
a teraz robi się wózek na odciąg. Podstawa z kółkami już jest. jeszcze rama na wąż, beczki i podtrzymująca cyklon co by nie fiknął.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-251119233336.jpeg)
wymyśliłem że na trójniku będzie przepustnica która będzie normalnie zamknięta a otwarta przy podłączonej szlifierce bo bez niej za mocno ciągnie i wszystko nie wytrzymuje.
-
No ciekawi mnie twój projekt, beczka wytrzymuje ssanie tego odkurzacza??
Edit : Stołek zaje**sty
-
beczka akurat wytrzymuje, bo jest bardzo porządna z grubą ścianą, ale fabryczny wąż od odciągu się prawie zapada i odkurzacz strasznie wyje.
edit: mam na myśli, że wyje gdy podłączam redukcję na 25 do szlifierki(stąd konieczność trójnika i przepustnicy), a normalnie gdy jest podłączona rura 50 to wszystko ładnie chodzi mimo redukcji 100 na 50 z powodu cyklonu.
-
to odciąg z Jula ?
-
Tak, meec.
-
Wózek na odciąg na razie gotowy, tylko zobaczę jeszcze co z tym wężem. kurczy się niesamowicie. chyba wymienię go na rurę 100 albo sztywniejszy wąż.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-261119233637-4878844.jpeg)
knaga na kabel :) pozdrawiam wszystkich żeglarzy ;)
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-261119233638-48791259.jpeg)
i całość
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-261119233640-48801053.jpeg)
-
Ciekawa ta knaga, ale wezel nie tak sie robi na knadze:)
-
Fajnie Ci to wyszło Bart, rzeczywiście myślę że sztywna rura załatwi wszystko 👍👍
-
pomysłowe!, ukradłbym, ale nie mam miejsca >:(
-
pomysłowe!, ukradłbym, ale nie mam miejsca >:(
Niektórzy robią w pionie, cyklon na górze, odkurzacz na dole. Więc jeszcze masz szansę ;)
-
jakbym wszystko przeciął na pół to bym zmieścił :D
-
A tymczasem ruszyły wycinanki na Święta
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-271119222326.jpeg)
wg projektu Mathiasa Wandela
-
Panocku zaje**e..te. Że tak po całości wyciales?? :o
-
To się wycina jak kanapkę. najpierw wg rzutu z przodu, zachowując w całości boki, żeby potem były powierzchnie do prowadzenia, a potem obrys boczny. gotowy renifer jest wyjmowany ze środka spomiędzy boków odciętych w pierwszym etapie.
-
Fajnie sobie radzisz z tą taśmówką. Czuję że bez tego sprzętu zbyt długo nie pociągnę. Niby kupiłem 2 ramówki do odśnieżenia, jedna metrowa, ale pewnie co się odwlecze...
-
Niektórzy bardziej doświadczeni mówią, że podobno gdyby mieli mieć tylko jedną maszynę w warsztacie, byłaby to taśmówka. Jestem w stanie w to uwierzyć, ona jest zdolna do wszystkiego. 20 cm wysokości rozcinania robi robotę. Dorobiłem sanki do cięcia wpoprzek i jig do wycinania kółek o dowolnym promieniu. Więcej mi na moje amatorskie potrzeby nie trzeba. Następnym krokiem będzie porządna wiertarka stołowa.
A ramówka to by mi się przydała taka symetryczna dwuręczna do rozcinania większych pniaczków przed puszczeniem na taśmówkę.
-
Drugi renifer zrobiony :-) zamówienia spływają od rodziny i znajomych i trzeba działać. a żeby było wygodniej, zbudowałem w końcu pudełko do zbierania wiórów spod stolika taśmówki.
Spisuje się świetnie. prowadnice w końcu czyste, dolna szafka ma może 10% tego, co było.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-291119000256-4900780.jpeg)
wąż jest osadzony we wsuwanym z dołu kawałku sklejki, który można wyjąć tylko przy otwartych drzwiach, a połówki pudełka są przykręcone w miejsce plastikowej osłony na taśmę.
(https://kornikowo.pl/gallery/4/1579-291119000258-49022220.jpeg)
-
Sponio rozwiązanie :)
-
Święta idą, więc zabrałem się za prezenty a taśmówka mi w tym mocno pomaga :-)
łopatki do sałatki, projekt Stevena Remseya. Dla teściowej więc nie ma lipy 8)
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1579-101219231157-50462310.jpeg)
zarys skrzynki na wino, piwo albo narzędzia, dla teścia :-)
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1579-101219231158-50472196.jpeg)
-
łopatki do sałatki,
zarys skrzynki na wino, piwo albo narzędzia, dla teścia :-)
Ja widzę grzebyk do czesania brody i kołyskę :)
-
Dla teściowej więc nie ma lipy
czyli jakiś trujący gatunek drewna ;)
A łopatki fajnie wyglądają , dasz fotkę z profila ?
-
Dla teściowej więc nie ma lipy
czyli jakiś trujący gatunek drewna ;)
Tak i wykończone wywarem z trującej japońskiej ryby :D a tak na prawdę, to drugiej takiej teściowej ze świecą szukać ;)
A łopatki mają wyglądać docelowo mniej więcej tak:
Ja widzę grzebyk do czesania brody i kołyskę :)
Niestety teściowa brody nie ma, a i teściu jakby ciut do kołyski za duży :P :D
-
Mogę robić wyścigi po garażu
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1579-220120200638.jpeg)
-
Lewe kółeczko wygląda jakby kapcia złapało ;)
-
Lewe kółeczko wygląda jakby kapcia złapało ;)
ciężkie to bydle :-)
ostatnio dorobiłem się też super profesjonalnej wiertarki stołowej ( ;) )
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1579-220120201206.jpeg)
-
Robię półkę na zabawki o bokach w kształcie misia :)
(https://kornikowo.pl/gallery/5/1579-310120232131.jpeg)
-
Oczko mu się odlepiło temu misiu ;)
-
miś jaki jest każdy widzi ;D
-
Pora na mały update.
Udało mi się skończyć półkę na zabawki. Dzieciaki i żona są super zadowolone, a satysfakcja bezcenna :)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-060320083351-63651200.jpeg)
W warsztacie powstał ostatnio jig do przecinania zagłębiarką w poprzek. Można przecinać do 10 cm wysokości i 35 cm szerokości. Od dołu szyny są prostopadle przykręcone prowadnice z wyfrezowanymi rowkami na śrubę z pokrętłem do regulacji wysokości. Wyszło dokładnie.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-060320083356-63681518.jpeg)
Powstają też kobyłki o regulowanej wysokości. Ustawiłem pocięte kawałki na przymiarkę.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-060320083354-63672473.jpeg)
-
Ładny miś, rysowaleś, transfer czy kalka?
Jiga nie rozumiem, może dlatego że nie mam zagłębiarki :-P
-
Jig to tak jakbyś patrzył na ukośnicę tylko zamiast ukośnicy jest zagłębiarka poruszająca się po poprzecznej szynie która jest po prawej stronie. Szyna jest podnoszona żeby dopasować do grubości drewna.
Misia pomalowałem białym akrylem a reszta czyli mordka to już dzieło mojej żony, pigment czarny do pozostałej białej farby i z ręki panie :)
-
Ukosnicy też nie mam ;D
Teraz już kumam. Ta regulacja po srodku jest jako punkt podparcia deski? W zależności czy krótka czy długa przesuwasz, tak?
-
z ręki panie :)
Zazdraszczam ręki o panie :)
;)
-
Ukosnicy też nie mam ;D
Teraz już kumam. Ta regulacja po srodku jest jako punkt podparcia deski? W zależności czy krótka czy długa przesuwasz, tak?
Yes sir :)
z ręki panie :)
Zazdraszczam ręki o panie :)
;)
dzięki, przekażę żonce bo to jej dzieło :)
-
Najnowsze robótki to para kobyłek. Mają regulowaną wysokość więc będą pasowały do strugarki i do taśmówki, a jak dobrze pójdzie to i do planowanej strugnicy.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-100320223926.jpeg)
-
Na tej szafce z miskiem to naklejki sa czy malowane recznie? Szukam gdzie by mozna kupic naklejki w podobnym stylu
-
Misia pomalowałem białym akrylem a reszta czyli mordka to już dzieło mojej żony, pigment czarny do pozostałej białej farby i z ręki panie :)
;)
-
Nie doczytalem
-
Kończę stół pod frezarkę :)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-190320131314.jpeg)
-
Klasyk, ale działa 😁 ja do tej pory mam 'na krótko'. Kiedyś to poprawię.
Kiedyś.
-
W sensie włącznik? Ale mam jeszcze między urządzeniem a gniazdem dodatkowy więc spoko :)
-
O lewarek mi chodziło. Dobre rozwiązanie 😉
-
Jak dobrze pójdzie, to zamiast fabrycznej korby będzie przekładnia zębata 90stopni i regulacja wyprowadzona po lewej stronie blatu
-
do górnowrzecionowej dostosowałeś stolik ? lepiej by chyba odwrotnie, odwrócić frezarkę zamiast stolik ;) :P
-
do górnowrzecionowej dostosowałeś stolik ? lepiej by chyba odwrotnie, odwrócić frezarkę zamiast stolik ;) :P
Hmm, kurcze możesz mieć rację, ale cóż teraz mnie urządza tylko obrócenie garażu
:D
-
teraz wszystko gra ;D
-
Stół do frezarki jest skończony i spisuje się swietnie. Poniżej kilka zdjęć
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-260320101557-6615540.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-260320101558-6616242.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-260320101600-66171045.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-260320101601-66182003.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-260320101603-66192198.jpeg)
To ostatnie to takie zabezpieczenie przed przypadkowym włączeniem, łatwiej wyłączyć niż załączyć, bo oryginalny włącznik jest spięty opaską.
-
Jak z posuwem materiału po tej sklejce?
-
Nienajgorzej, jak się frezuje strugane niewielkie deski, tak jak miałem do tej pory, to spoko. Ale zastanawiam się nad przeszlifowaniem drobnym papierem, jeżeli będzie mi to przeszkadzać.
Dzięki stołowi udało mi się zrobić prosty stołek na gniazda i czopy.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-260320114958.jpeg)
-
Przygotowuję konstrukcję stołu pod swoje domowe wirtualne organy. Czas zastąpić w końcu chybotliwy stół z Ikei.
Taki jest plan:
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-010420130250-6709160.jpeg)
Konstrukcja z kantówek docelowo 45x65 mm oraz do tego panele.
Strugam materiał. Kantówka świerkowa 2,4 m. Koziołki warsztatowe najpierw pomogły przy wyrównywaniu na wyrówniarce a teraz robią za tymczasowy stół. Mój Stiler daje radę. Jestem zadowolony.
(https://kornikowo.pl/gallery/6/1579-010420130249-67062259.jpeg)
-
wazne ze ty zadowolony z maszyny ,jakim programem robiłes rysunki.
-
Corel Cad 3d
droga przez mękę :P ale to na razie jedyny program w pełnej wersji, do grafiki 3d, do którego mam legalny dostęp.
-
Witajcie :-)
chciałbym zrobić mały update.
Trochę prac przez ten czas przybyło.
Oto stół o którym pisałem ostatnio
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-240820095650-84412469.jpeg)
i po zamontowaniu całości:
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-240820095651-84421074.jpeg)
Poza tym drobniejsze rzeczy:
Koszyk na chleb
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-240820095501-84401089.jpeg)
Stół ogrodowy
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-240820095501-8439783.jpeg)
Koszyczki do robótek ręcznych
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-240820095501-8438724.jpeg)
-
Więcej, więcej!
I takie posty lubię bardzo :D i takich mi tutaj brakuje w większej ilości.
-
Stół pod organy zacny, czy organy to B3?
-
Następna będzie strugnica w stylu Roubo z dzielonym blatem. Na dłuższą metę nie da się wszystkiego robić na dwóch koziołkach warsztatowych albo na podłodze. Plany już mam. Niestety właśnie olał mnie jeden skład drewna z którym byłem umówiony. Chcę tarcicę jesionową. Wszystkie elementy będą laminowane z desek 50x100 mm.
-
Stół pod organy zacny, czy organy to B3?
Nie, to organy zrobione z klawiatur sterujących midi które są podłączone do komputera z systemem Hauptwerk (mam odpowiednik darmowy Grand Orgue ale zasada ta sama) - czyli klawiatura odtwarza sample prawdziwego instrumentu przez program. To są tzw organy wirtualne. Mam o tym wątek w dziale Hobby, zapraszam ;-)
-
Super prace, duża estetyka, miło popatrzeć.
-
Trzymajcie kciuki, bo to bedzie duży projekt :-) oto materiał na przyszłą strugnicę. (https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-280820004214.jpeg)
-
Trzymam bo już mam to za sobą.
Zacznij od imadeł i pod nie wykonuj dalsze prace.
Z resztą sam zobaczysz ;)
-
nie będą to imadla metalowe, więc nie wymagają jakichś specjalnych środków, przynajmniej tak mi się wydaje w tym projekcie.
coś jak tu https://m.youtube.com/watch%3Fv%3DB0rzjblBXIY
-
Bart piękne prace i wykonanie :) strugnica bardzo mnie interesuje również :)
-
Dzięki :-)
Konstrukcja ma być podobna jak na obrazku, jednak bez criss-crossowego mechanizmu imadła i bez drogiego osprzętu typu Benchcrafted.
Jest to na pewno masa pracy, choć koncepcyjnie stół wydaje się prosty. Wiele pomaga fakt, że czopów ani gniazd na nogi, podłużnice i rozpórki się nie wykuwa tylko buduje przez laminowanie odpowiedniej długości desek i zostawienie między nimi odpowiednich przerw, a podstawowym budulcem jest deska o jednym wymiarze - 50x100 mm.
-
@Bart_K (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1579) moim zdaniem wybrałeś najlepszą ze strugnic jako wzór. Ciężka i solidna, nogi masywne. Jeśli na być stacjonarna, to klasa. Nie wiem jakiej długości chcesz zrobić blat, ale ja mam 2,20, uważam że jest git. Deski o długości 2,60 obrabiałem dość komfortowo. Jeśli chcesz zrobić leg vise w stylu prasy, ale bez tego X-systemu, to po prostu na rurach stalowych. W moim przypadku 34 mm, takie do wod-kan.
Teraz robiłbym drugi leg vise na drugiej nodze, ale to dlatego że nie mam tej listwy z otworami na holdfasty. Holdfastów tez nie mam, nawet dziur w blacie nie mam ;D
Mam jeden scisk i jestem w stanie wszystko zrobić. Czasami brakuje mi tego zacisku na blacie do psów, ale do tej pory uznawałem że szkoda czasu na tą realizację.
Na mojej samoróbce z sosy działam efektywnie już 2 lata. To dobry wyrób :-D blat już trochę zniszczony, na pewno z dębu byłby lepszy.
-
Moja raczej nie będzie tak długa, co najwyżej 2 metry, ale celuję w 1,8 - brak miejsca.
W imadle przednim będzie taki patent z drewnianą prowadnicą z dołu z otworami jak w filmiku kilka postów wyżej. Jakoś do metalu nie jestem przekonany, ale to sprawa otwarta.
A gdybyś robił jeszcze raz z otworami, to dałbyś okrągłe otwory na holdfasty czy może prostokątne na prostokątne pieski?
-
Łatwiej jest zrobić od początku na prostokątne. Zresztą takie są większe i mocniejsze, ale mniej zgrabne. Okragle musisz kupować (chyba że masz tokarkę), drewniane psiaki sam zrobisz.
Pomyśl z tym metalem, trochę więcej pracy, ale działa dobrze. Smaruję smarem samochodowych i chodzi bardzo plynnie. Działa jak imadło metalowe. Zresztą, śrubę trapezową będziesz mieć i tak z metalu.
od 5:50. Nie schylam się żeby wkladac bolec od dołu, trzyma dobrze. A jeszcze skóra nie jest wyłożona.
-
Patrzyłem na filmik, ale nie skumałem, jak ta prowadnica metalowa u Ciebie jest zrobiona? W drewnianej z otworami i z kołkiem albo z criss crossem zapewnia to oprócz równoległego prowadzenia także dodatkową siłę zacisku. Jak to tutaj wygląda?
-
Zabieram się jak pies do jeża ze zrobieniem filmu o tym :-(
Brakuje mi juz tylko zrobienia kółka do krecenia nią jak na kapitan na statku ;D
No i ukrycia tych blach, a raczej śrub.
-
Kumam.
Ale jednak bym tak nie zrobił, wolałbym patent z kołkiem, który działa jak dźwignia. A jak będzie gruba decha z otworami porządnie zaczopowana w zacisku to się nie wygnie.
-
Spoko, ciekaw jestem rozwiązania. U mnie w poprzednim imadle (w koncepcji PaskMakes), śruba przeskoczyla przez blaszki po pewnym czasie. Także siły panują ogromne:-D
-
Tarcica sobie grzecznie czeka na rozkrój, a tymczasem zrobiłem składany stolik pod ukośnicę.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-070920094530-86761681.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-070920094531-8678618.jpeg)
-
Taki plan :)
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-090920140607.jpeg)
(lewy nawis ma być tylko lekko szerszy)
-
Wiem, że takie połączenie blatu z nogami wygląda super, ale nie wydaje mi się zbyt praktyczne. Blat będzie rozszerzał się i kurczył wraz ze zmianami wilgotności i te przelotowe nogi będą tworzyły malutki uskok. W sumie nie jest to kluczowe, ale wziąłbym to pod uwagę. Rozumiem że będzie jeszcze leg vice?
-
Rozumiem że będzie jeszcze leg vice?
Tak, jest tam lekko naszkicowane. Nie będzie tylko żadnych criss-crossów za dolary a prosta prowadnica z otworami na kołek a jeżeli chodzi o śrubę to oczywiście trapezowa, z Adriatechu któraś do wyboru z firmy York.
Wiem, że takie połączenie blatu z nogami wygląda super, ale nie wydaje mi się zbyt praktyczne. Blat będzie rozszerzał się i kurczył wraz ze zmianami wilgotności i te przelotowe nogi będą tworzyły malutki uskok.
Dzięki za cenną uwagę, zastanawiałem się nad klinowaniem każdego z czopów dwoma poprzecznymi klinami od góry vs wersja nieklinowana i chyba jednak mnie przekonałeś do klinów.
-
Chodziło mi o to że blat będzie pracował po grubości, a nogi nie i te sztorce nie będą w płaszczyźnie reszty blatu. Rozważ czopy nieprzelotowe.
-
Chodziło mi o to że blat będzie pracował po grubości, a nogi nie i te sztorce nie będą w płaszczyźnie reszty blatu. Rozważ czopy nieprzelotowe.
Będę musiał rzeczywiście to rozważyć. A jest jakiś sposób aby obejść to bez zmiany konstrukcji? Tak z ciekawości ;)
-
No jasne, możesz przecież zrobić prosty czop i gniazdo. Jeśli chcesz dodatkowego wzmocnienia to możesz od frontu zakołkować, ale to uniemożliwi Ci demontaż blatu. Chociaż z tego co widzę i tak ma być na stałe :).
-
2 i 3 ma rozwiązanie o którym pisze Berbelek, ja imo uważam że to połączenie Roubo to rite of passage i trzeba raz zrobić ;)
-
połączenie Roubo to rite of passage i trzeba raz zrobić
No właśnie do mnie też przemawia kultowość i niepowtarzalność tego połączenia.
Ale powiedzcie mi proszę jakiego rzędu są to zmiany, jeżeli chodzi o pracę drewna? Jesion po suszarni i odstany już trochę w warsztacie jak by co. Wydaje mi się że wręcz przesuszony, bo pyli przy rozcinaniu niemiłosiernie. milimetr? dwa? pół? 0,7?
-
niezbadane są ruchy drewna ;D
nikt ci tego nie powie z całkowitą odpowiedzialnością, może być jak w mojej desce podłogowej czyli nic (albo nie umiem znaleźć) a może być jak w klepce bukowej za PRLu czyli przerwy 5mm
moja strugnica też stabilna ale to dopiero kilka miesięcy
-
moja strugnica też stabilna ale to dopiero kilka miesięcy
jaka to konstrukcja? zapodasz link?
-
stolik z PRLu, miał ciężki żywot, stan był kiepski więc blat i elementy podstawy wymieniłem
(https://kornikowo.pl/gallery/8/510-140920111340.jpeg)
stół skończony zaolejowany (1 warstwa ;) )
(https://kornikowo.pl/gallery/8/510-140920111522-87581060.jpeg)
zostawiłem oryginalna naklejkę producenta, rocznik 1971
(https://kornikowo.pl/gallery/8/510-140920111523-876045.jpeg)
-
A to przepraszam. Co zostało z oryginału oprócz naklejki/metki? :)
-
Większość z podstawy, tam zrobiłem tylko wsporniki poprzeczne i dno półki
u góry zostały elementy prawego imadła i raczej całe lewe imadło
trudno tak teraz wszystko sobie przypomnieć, na blat musiała lać się woda bo buczyna była miękka jak balsa
ale jestem zadowolony, reanimacja przy użyciu parzonej i przesuszonej buczyny była fajnym projektem
strugnica jest też skrócona o 20cm, taki stolik pod wymiar :)
i nie ma porównania przy struganiu materiału na takim meblu
-
Piękna sprawa.....
-
Wrzucam mały update, mianowicie udało mi się wstępnie rozciąć tarcicę na dechy 50x120, w czym pomogła mi zagłębiarka o dumnej nazwie westfalia :P Trochę mi to zajęło, ale jak się robi tylko w niektóre wieczory to i tak sukces. Nawet zostały dwie nadmiarowe nierozcięte, więc będzie na zaś jakby się coś spie*ło.
Teraz wstępne pocięcie na długość poszczególnych elementów. No i równanie... Cóż suszarnia ma swoje zalety, ale nie jest wśród nich kształt desek po rozcięciu fosztów. Zobaczymy ile z tego zostanie. Chciałbym zrobić wszystkie elementy minimum 45 na 100 mm.
(https://kornikowo.pl/gallery/8/1579-081020092830.jpeg)
-
Chciałbym wrzucić mały update mojej strugnicy,
wstępnie wyrównane dechy na blat +2mm grubości do późniejszego splanowania frezarką
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-271120115326-92461022.jpeg)
Przymiarka nóg laminowanych oraz połączenia z laminowaną podłużnicą.
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-271120115328-92501665.jpeg)
widok na gniazdo "obudowane" wokół czopu podłużnicy
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-271120115329-9251103.jpeg)
Po przestruganiu i przymiarkach już wiem, że połówki blatu dwuczęściowego będą miały po 6 dech o łącznej szerokości 278 mm każda połówka co przy uwzględnieniu środkowego dystansu 54 mm (3x18mm) daje 610 mm natomiast długość 2000 mm
Nogi były strugane na grubościówce na jednym ustawieniu z odpowiadającymi dechami blatu aby zwiększyć szanse na dobre spasowanie gniazd i wpustów (gniazda i wpusty na grubość całej dechy aby nie wykuwać 50 mm jesiona)
edit: wysokość projektowa stołu 870 mm czyli 87 - mój rocznik ;)
No także tego życzcie powodzenia i ukończenia tego przed czterdziestką ;-) żartuje może do wiosny się ogarnę.
Teraz w planie obróbka nóg czyli zacinanie czopa przedniego na kształt jaskółek jak to w roubo oraz wiercenie gniazd na rozpórki biegnące wpoprzek. A potem dokończenie blatu i imadła.
-
Ladnie spasowane.
-
Bart, dobrze to wygląda :-) pozdro z rocznika Czarnobyla '86 ;-)
-
Ładnie to wygląda. Będzie piękny mebel
-
Kawał porządnej roboty
Piotr.
-
specjalnie zrobił taki gruby ciężki blat żeby nikt mu strugnicy nie zajumał ;D
-
Dzięki wszystkim za miłe słowa ;)
W międzyczasie powstała prowadnica równoległa do imadła.
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-301120104854-9268621.jpeg)
od prawej nienawierconej strony do zaczopowania w imadle.
Oraz zacząłem przymiarki do zacięcia zewnętrznych czopów.
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-301120104853-92671633.jpeg)
Mam pytanie, jak widać to są na razie próby, zacinam na taśmówce z naddatkiem aby potem wyrównać powierzchnię ścięcia, tylko teraz podpowiedzcie proszę czym to wyrównać?
Jakieś patenty? jakiś strug kątnik? myślałem też żeby odpowiednio zamocować (z przechyleniem, ścięciem do dołu) całą dechę i pr******chać to ścięcie frezarką umieszczoną w stole, czołem frezu (powierzchnia ścięcia równoległa do stołu).
Czy to będzie dobry pomysł?
Ostatecznie, taśmówka idzie całkiem równo i jak nic nie wymyślę, będę ciął na gotowo taśmówką na zero i doszlifowywał.
-
dłuto w rękę ;)
-
Gniazda w nogach pod rozpórki i podłużnice już są zrobione.
To przednia lewa noga z prowadnicą do imadła
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-221220095933-94091505.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-221220095934-94162227.jpeg)
-
Kolejna porcja zdjęć, rozpórki i przymiarka z nogami
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-301220170148-94572365.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-301220170149-94592313.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-301220170150-94602.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-301220170151-94611181.jpeg)
-
Prezentuje się okazale :)
-
Bardzo ładna, precyzyjna robota ! Też się muszę wziąć kiedyś za strugnice z prawdziwego zdarzenia..
-
@Bart_K (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1579) uwielbiam oglądać tak precyzyjnie wykonane przedmioty codziennego użytku! Szczególnie, gdy są one narzędziami do pracy!
-
A mi miło że Wam, bardziej doświadczonym się podoba i dziękuję za wpisy:-)
-
ładnie , czysto , dokładnie , czyli zupełnie jak nie ja . Jednym słowem tak to powinno się robić ;D
-
Strasznie perfekcyjnie to wygląda :(
Chodzi mi po głowie taki stół , ale nie bardzo się widzę ......
Niemniej będę kibicował i trzymał kciuki :)
-
Ponowny update :)
widać mianowicie światełko w tunelu jeśli chodzi o ukończenie pracy w dającej się przewidzieć przyszłości ;)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-280121115150-97872103.jpeg)
nie było łatwo się przewiercić przez 14 cm litego jesiona ale z obu stron stołówką bosha dałem radę. To otwór pod śrubę do przedniego imadła, fi 28, w lewej przedniej nodze.
Tak wygląda klejenie części blatu
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-280121115151-9791382.jpeg)
Po co kłaść ściski poziomo jak można pionowo :) duża oszczędność miejsca.
A tak wygląda przymiarka nogi i części blatu.
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-280121115152-9792344.jpeg)
Każda część blatu ma na razie sklejone ze sobą trzy dechy wewnętrzne oraz rozpórkę między nogami definiującą rozstaw nóg i geometrię. Na obrazku widać dodatkowo dechę w której będą otwory pod holdfasty a na to zacięte pod kątem odcinki dechy zewnętrznej. Gdy nogi będą sklejone, zostanie zrobiona rama podstawy (rozpórki i poprzeczki ramy już są a połączenia na sucho są wykonane). Wtedy będzie wstawiony blat oraz doklejone brakujące elementy po obu stronach czopów nóg oraz dokończone imadło końcowe.
Obecnie kleję każdą z nóg czyli po 3 warstwy każda.
-
Strugniczka nabiera kształtów :) To jest przymiarka przed klejeniem. To prawdziwy potwór.
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-020221132604-9810520.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-020221132605-9811626.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-020221132605-98121661.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-020221132605-98131155.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-020221132606-98142184.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/9/1579-020221132655-98151230.jpeg)
-
umkło mi w jaki sposób robiłeś te owalne czopy
-
gniazda były wiercone wiertłem 35 i dokańczane dłutem, a czopy na taśmówce na szerokość a potem ręcznie zaokrąglane dłutem wg wzoru odrysowanego od gniazda. gniazdo w tej warstwie nogi bylo na wylot co ulatwiło zadanie.
-
umkło mi w jaki sposób robiłeś te owalne czopy
Tu (3.30 ) jest fajnie pokazane jak to zrobić :)
-
popatrzyłem , powzdychałem, zachwyciłem się ide se świerkowe patyki postrugam
-
Czołem, drewnodłubacze :) Ostatnio znów trochę nadrobiłem i w tym zawrotnym tempie przed gwiazdką może się wyrobię. Oto kilka nowych fotek :)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-120321092724-100382036.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-120321092726-100391190.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-120321093243-100432087.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-120321092728-100401546.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-120321093241-100421196.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-120321092730-100411198.jpeg)
-
Ładnie żeś się przyłożył do tych czopów
-
Oto kilka nowych fotek
Dasz w końcu fotkę całości czy będziesz tak łechtał po trochu - dosyć już tej gry wstępnej :)
-
@wildi2 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1337) Jak skończę to dam, ale jeszcze jestem w trakcie. Pierniczę się już pół roku, ale mogę pracować w zasadzie tylko po godzinie 20, stąd tak zawrotne tempo :P
Zostało:
- dokończenie imadła końcowego (w zasadzie to tak na prawdę prawa przednia decha blatu która zamyka konstrukcję, połączona na półkryte jaskółki z wieńcem końcowym - więc pewnie to potrwa)
- docięcie i zestruganie wystających nad blat czopów
- docięcie i zestruganie wystającego nad blat zacisku imadła przedniego i końcowego
- planowanie blatu frezarką (nie mam chęci tego równać ręcznie, także ze względu na czopy przelotowe o poprzecznych włóknach w stosunku do blatu)
- docięcie na końcową długość
- wiercenie pod holdfasty i pieski
- przeszlifowanie blatu
-
Jak pokażesz w całości to u niektórych (uprzedzając złośliwców - nie u mnie :P ) może trafić do fap-foldera :P
-
Zaje**ste
Piotr.
-
Jak pokażesz w całości to u niektórych (uprzedzając złośliwców - nie u mnie ) może trafić do fap-foldera
Nóż q...a do mnie cos imputuje najwyraźniej.
TAK, taka strugnica to mój mokry sen .
-
Tera to mnie zaimponiłeś!
-
Sliczne te laczenia. Super sie zapowiada
-
Rewelacja czekam na zdjęcia w całości ;)
-
Wybaczcie, że wciąż nie wrzucam całości i w ten sposób jeszcze pogrilluję niektórych, za to wrzucam imadło końcowe :)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-220321092640-100991114.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-220321092643-101011638.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-220321092645-101021403.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-220321092647-10103438.jpeg)
-
Kuźwa ale Ci to pięknie idzie ... zazdraszczam ;)
-
Kuźwa ale Ci to pięknie idzie ... zazdraszczam ;)
Ehh patrzę patrzę i żadnego babola nie widać >:(
;)
Dobra robota
-
Ehh patrzę patrzę i żadnego babola nie widać
Jak to ? Na 4 zdjęciu słychać strzały ;D
Bart - pełna profeska.
-
Na 4 zdjęciu słychać strzały ;D
To mój żal mi */*** ściska że tak ładnie ;D
-
Wybaczcie, że wciąż nie wrzucam całości i w ten sposób jeszcze pogrilluję niektórych, za to wrzucam imadło końcowe
To jest okrutne, że tak sobie pogrywasz. Gdzie są adminy się pytam i czemu tylko obcierają ślinę zachwytu z pysków zamiast działać, konfiskować, szantażować, grozić, kasować wątek itd?!? ;D ;D ;D
-
Bart_K,
Pokaż lamerom takim jak ja, w jaki sposób wykonuje się tak ładne i ciasne pasowanie elementów na chyba jaskółkę? Nawet nie wiem jak to się fachowo nazywa :D. Połączenie nogi z blatem.
Mega dobrze Ci to wyszło.
-
Połączenie nogi z blatem było robione w ten sposób, że do zaciętych czopów nóg na tasmowce były na ukosnicy zacinane dechy blatu, zaś pasujące elementy blatu i nóg były obrabiane na grubościówce na jednym ustawieniu aby na grubość pasowało.
A co do jaskolek, nie widać na szczęście pewnych niuansów bo byly to moje pierwsze półkryte ;)
-
nie widać na szczęście pewnych niuansów
Troszkę widać, ale i tak jest świetnie, gratki :)
-
A oto i strugniczka w całości. Jeszcze nie skończona, ale już musi pracować ;)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/1579-260321122642.jpeg)
-
Piękna! Mi byłoby szkoda używać, żeby nie uszkodzić ;)
-
Dzieło sztuki :)
-
Piękna! Mi byłoby szkoda używać, żeby nie uszkodzić
mnie tak samo
-
Bajka aż szkoda do warsztatu :D tą weź i używaj jako biurko a do roboty zrób coś brzydszego :D
-
albo żebyś jej nie zniszczył to ewentualnie mogę się z Tobą zamienić, ja na strugnicy nie robię to jej nie zniszczę a mojej nie szkoda do roboty ;D
-
No dzięki wszystkim za miłe słowa, ale to twardy jesion, wiele przetrwa, a poza tym to tylko drewno, uszkodzi się, to się naprawi, ja tam na nią chuchać i dmuchać nie zamierzam, ale też i nie przewiduję jakiegoś rzeźnictwa na niej, raczej używane przeze mnie sprzęty się rzadko niszczą, zawsze do dłutowania coś podkładam, więc będzie git.
No to teraz zostaje:
- deadman czyli przesuwna deska z otworami pod pieski lub holdfasty między lewą a prawą nogą - rowek od spodu w blacie już był dawno zrobiony, jeszcze prowadnica na dolnej rozpórce o przekroju odwróconego "v" i sama decha, wstawić i gotowe. Może ktoś wie skąd taka dziwna nazwa deadman?
- frezowanie (planowanie) - tego się najbardziej obawiam ale trzeba to trzeba
- docinanie na długość, nie wcześniej niż planowanie, żeby mieć wspólną powierzchnię referencyjną
- wiercenie pod pieski i holdfasty (osobne serie otworów) (powód jak wyżej)
Na razie z wrażeń, imadło typu "leg vise" jest niesamowite, jest pancerne i prawdą jest że jak ściśnie, można za materiał przesuwać 200 kg stół.
Struganie i cięcie na tym stole to poezja, nic nie lata, nic nie skacze, nic się nie przesunie, no cud po prostu.
-
Szacun! Pięknie to zrobiłeś - dzieło warsztatowe w czystej postaci. I do tego wykonane z mojego ulubionego jesionu.
No i wszystkie połączenia to pierwsza liga.
-
Ech ... zazdro bierze, ale naprawdę piękny narządź wyszedł spod Twoich rąk ... ;)
-
Mały update, dawno nie było nic ale nie znaczy to, że nic się nie dzieje ;)
Od ostatniego posta
- definitywnie zakończyłem strugnicę. Została wypłaszczona przy użyciu frezarki na sankach, zrobiony "deadman", zrobione dwa drewniane holdfasty (niestety jeden pękł bo za mocno przyp* :P ) oraz wkładka środkowa (między połówkami blatu), która posiada dwie pozycje, schowana i wysunięta (robi za stoper) - udało mi się tak wymyślić, że z pozycji schowanej wystarczy lekko unieść a wtedy podpórki same blokują się w pozycji wysuniętej. Do schowania wystarczy na powrót przekręcić podpórki. Wszystko jest schowane, nic z zewnątrz nie widać. Pozycja wysunięta nie wymaga przesuwania całej wkładki na bok.
- powstała drabinka na kwiaty
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1579-060921113025-111841567.jpeg)
- powstały wieszaki na ubrania
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1579-060921113027-111851996.jpeg)
i dla dzieci
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1579-060921113030-111861034.jpeg)
(orzech włoski olejowany)
- powstały wieszaki na drewno
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1579-060921111956-11183588.jpeg)
Dzięki wieszakom warsztat wygląda na dużo bardziej przestronny i uporządkowany. Dotychczas większość drewna leżała na podłodze :)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1579-060921111953-111822057.jpeg)
-
Dobra, nadrobiłem wątek. Ze szczególnym uwzględnieniem strugnicy.
Chapeau bas!
Kiedyś spróbuję zmierzyć się w czymś takim, a tymczasem... Ślinię się do Twojej :)
-
No strugnica ładna, rzeczywiście. Jakbym taką miał, to bym sobie ją postawił w salonie, bo szkoda by mi było używać.
Ale za to kradnę pomysł na wieszaki na drewno, właśnie szukałem jakiejś inspiracji.
-
piknie, podoba mi się :)
-
Przeczytałem cały wątek, i jestem pod wrażeniem i pełen podziwu, szczególnie, że jak piszesz robisz to wszystko właściwie wieczorem, po godzinach. Trzeba mieć dużo samozaparcia.
Podziwiam i brawo.
-
Dzięki :-) Z czasem rzeczywiście krucho. mam w planach kilka półek ale coś się zebrać nie mogę. Coś jednak ostatnio udało się zrobić, szybki projekt na prezent - podkładki pod na%po%je :)
-
Proste, a cieszy :)
-
A tymczasem taka półeczka się zmajstrowała
(https://kornikowo.pl/gallery/12/1579-100222092522-121791785.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/12/1579-100222092519-12174291.jpeg)