Mam pytanie do elektryków:
Jak w temacie chcę w warsztacie zrobić "siłę" w skrzynce bezpiecznikowej jakiś dowcipniś zrobił każdą fazę w brązowym kablu, jak tu teraz sprawdzić gdzie tu L1 L2 L3, czy podłączyć fazy obojętnie jak a gdy obroty w maszynie będą lewe wtedy tylko zamienić 2 fazy ze sobą? Oraz czy konieczna (niezbędna) jest różnicówka, czy tylko nadprądowe zabezpieczenie wystarczy?
Mam zamiar zastosować taką rozdzielnicę: https://allegro.pl/oferta/uzbrojona-rozdzielnica-budowlana-32a-16a-230v-400v-10876265905, zda egzamin?

Będzie strugarko grubościówka, więc chyba nic nie powinno się wydarzyć. Nie wiem jak sprawdzić jaki mam układ, czy chodzi o to czy mam N i PE lub tylko N?

Tu poczytaj: https://elektrykapradnietyka.com/21667/tnc-tns-tncs-tt-it/

Różnicówka będzie tez działać w TN-C-S ale ważnej jest miejsce jej instalacji. Za różnicówką nie możesz mieć punktu rozdziału na PE i N tylko bezwzględnie przed różnicówką. Jak masz instalację z tego wieku to rozdział musisz mieć już dawno zrobiony (obowiązkowo od 1996r).

Za rozdzielnicą dopiero się rozglądam, ta z linku to na razie pierwszy wybór. Napiszcie, jeszcze czy lewe obroty nie rozwalą strugarko-grubościówki.

Za rozdzielnicą dopiero się rozglądam

Dopiero co kupiłem podobną rozdzielnicę do garażu i ją zamontowałem. Może ta z Twojego linku jest dla Ciebie najlepszym wyborem. Może upewnisz się w swoim wyborze, a może coś Ci się spodoba z mojego rozwiązania. Wybór jest bogaty i warto wybrać pod swoje potrzeby i dla swojej wygody. Podzielę się swoimi "widzi mi się" przy własnym wyborze.


Moja rozdzielnica:
https://allegro.pl/oferta/rozdzielnica-zabezpieczona-2x32a-5p-230v-wyl-0-1-10135597878?snapshot=MjAyMi0wMS0yNlQyMDo1MzowNS4wMzhaO2J1eWVyO2ZjODMyZTM4YTAxMjMzYTIwYmQwZGIzNjMwODg2OTA3YTgyY2RhOWJlM2MwNTI3YzY0NWM1ZDlhNjQzMTYwNzU%3D


Dodatkowo przejściówka z wtyku 16A na 32A:
https://allegro.pl/oferta/adapter-silowy-redukcja-przejsciowka-32a-na-16a-5p-10117126159?snapshot=MjAyMi0wMi0wOVQxMzoyNzoxMS41ODFaO2J1eWVyO2RiODQ3YzA5NmQ4ZWZlYmIwNjA2YzQzYmY4YzRjNWRiNWJlMTE4NDhhZGQyMmYxOWM0ZmY4YjVjZGZhMjQyMzA%3D


1. Rozdzielnica kupiona z zamiarem obsłużenia moich hobbystycznych maszyn. Na tę chwilę na 400V mam tylko wyrówniarkę, ale nie wykluczam, że kiedyś coś jeszcze będzie potrzebowało siły. Raczej zabiorę ją do warsztatu (kiedy go zbuduję), jednak uwzględniam możliwość pozostawienia jej na stałe w garażu.
2. Każde gniazdo siłowe ma swój osobny wyłącznik nadprądowy, tu były dwa 32A, ale jeden z nich zamieniłem na 16A, więc mam dwa jednakowe gniazda, z których jedno ma zabezpieczenie 16A a drugie 32A. (Uwaga na wartość zabezpieczenia przedlicznikowego, żeby go nie przekroczyć.)
3. Wolę dwa jednakowe gniazda (ja wybrałem „duże”) i przejściówkę. Dla mnie jest to bardziej uniwersalne. Jeżeli maszyna jest moja to będzie miała „dużą” wtyczkę, a gdybym podłączał coś gościnnie, to w razie czego jest przejściówka (na tę chwilę potrzebuję jej do wyrówniarki, dopiero zmienię wtyczkę).
4. Wyłącznik tablicowy 0-1 daje mi możliwość wyłączenia gniazd 3F (z zachowaniem zasilania w gniazdach 1F) no i z daleka mogę zobaczyć, że gniazda 3F mają włączone/wyłączone zasilanie.
5. Jest osobny wyłącznik różnicowo prądowy, nie wyrzuci mi różnicówki na cały dom (w tablicy nie mam osobnej na wyjście siłowe).

Taka dygresja na temat prefabrykowanych rozdzielnic z allegro i innych takich.
Instalowałem tego trochę już w zakładzie i parę razy się naciąłem. Raz miałbym na sumieniu kolegę... ku**y pomieszali kable przy podłączaniu zabezpieczeń i dali fazę na ochronny, ja nie sprawdziłem bo szybko szybko i kolega aż na podłodze usiadł... Druga sprawa to producent tych zabezpieczeń, coraz częściej ładują tam jakieś chińskie noname i potem są problemy przy pomiarach RCD.
Teraz wszystko sprawdzam trzy razy zanim zamontuję a ogólnie to prefabrykuję sobie już sam rozdzielnice.