Jeszcze jednym "zaległym" projektem się pochwalę
, przydomowa "samowystarczalna" fontanna wodna (na solarze , pompka 12v, stary akumulator- schowany z prawej strony, kastra murarska :)jako naczynie,drewno odpady paletowe i obrzynki tartaczne ), obieg zamknięty , tu najbardziej chodziło mi o "plumkanie" z kamieni wody ,początkowo miało się lać z wyższej wysokości ale czasu brakło i zostało na "parterze" na zeszłe lato
, ale pięterko mam w planie baaardzo uspokaja w lecie
"nie wiem dlaczego do góry nogami zdjęcie wchodzi"