Kornikowo - Forum stolarskie

HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Wątki warsztatowe => Wątek zaczęty przez: MySZ w 2021-12-23 | 08:55:43

Tytuł: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2021-12-23 | 08:55:43
Taki mój skromny warsztacik garażowy. Z racji tego że idąc pod prąd, parkuję tam także auto ;) to nie mam tam tak dużo miejsca jak bym chciał. Część rzeczy wygląda tam tak jak bym chciał, część nie, jak to zwykle. Prace w toku :) Myślę że nigdy się nie skończą, zawsze będą lepsze pomysły, usprawnienia etc ;)

Jakiś czas temu na pierwszy ogień poszedł stół od pilarki (GTS 10XC). Pudło na kółkach, 3 szuflady. Blat dość wysoko - 1050mm - ze względu na mój kręgosłup który twierdzi że nie powinienem się zajmować takimi rzeczami. Ale ja go nie chcę słuchać :)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221082842-119421900.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221082841-11941177.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221082844-119431434.jpeg)

Jakiś czas później zaczął tworzyć się stół warsztatowy. Docelowa wysokość też 1050mm, brakuje jeszcze jednej warstwy sklejki jaka była planowana, ale nie przewidziałem skoku cen sklejki i chwilowo szkoda mi wywalić 400,- na blat stołu roboczego ;) Pod spodem przewidziane miejsce na strugarkę i szafki. Cały stół to moja niezła wtopa... tyle rzeczy ile w nim spieprzyłem... Ogromna lekcja pokory, masa błędów i nauki jak je naprawiać :) Kilka razy rozcinałem co kleiłem, poprawiałem i robiłem od nowa. Ale koniec końców jest, własnymi ryncami zbudowany, i jaki by nie był krzywy czy pokraczny, jestem z niego dumny ;)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221083622-119441004.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221083624-119452361.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221083625-11946161.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221083626-119471509.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221083627-119481639.jpeg)

W międzyczasie kupiłem i usprawniłem moje PBD40. Nie lubię tego kółka, choć wiem że są wielbiciele. Poszedłem w dość tanią i prostą wersję... Kilka przymiarek kartonowych, później wiercenie i montaż. Co ciekawe, kółko ze sklejki już miałem o dokładnie takich wymiarach jakie było potrzebne... Budowalem kiedyś obudowę donicy, i od góry wycinałem dokładnie takie koło. Warto zostawiać odpadki :P

(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221081106.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221081323-119332073.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221081324-11935399.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221081326-11936218.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221081327-119371036.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221081328-119381314.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221081714-119391103.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221081715-119401532.jpeg)

A jeden z ostatnich "projektów" to wózek pod strugarkę. Musiał być mocny (sama strugarka waży podobno 70kg), niski (w pełnym rynsztunku musiał się mieścić pod stołem warsztatowym), i na kółkach. Ilość miejsca wymusza kompromisy ;) Na dole zmieściła się mała szuflada, na razie nie mam do niej konkretnego zastosowania, ale wszędzie gdzie mogę nieco miejsca wygospodarować to to robię. Wiem że się przyda... Tu też miałem jedną wtopę - jakoś tak wyszło że wyszedł mi 3cm za wysoki i się nie mieściło pod stołem. Musiałem całość rozbierać i obniżać :D

(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221084829-119491013.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221084830-119502013.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221084831-11951192.jpeg)

Gdzieś w międzyczasie powstały szafki na wkrętarki i korytka z wkrętami:

(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221085245-119531435.jpeg)

A dziś całość wygląda tak:

(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221085246-11954390.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/1218-231221085244-119521602.jpeg)

I na razie tak to wygłąda :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Koenig w 2021-12-23 | 09:00:55
Nie ma fotek, coś nie poszło jak trzeba.

Edit.
Już działa.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2021-12-23 | 09:02:09
nima fotków , pewnie zaraz wstawi ;)
po tytule wątku już myślałem że na party imieninowe zapraszasz :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2021-12-23 | 09:02:44
Linki do galerii są ale nie linkuje :( :(
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2021-12-23 | 09:04:37
Yep, poprawiłem fotki. Sorry :) Pierwszy raz galerię wstawiałem ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2021-12-23 | 09:09:16
Już wiem, linki były źle wstawione, nie kopiowałem wygenerowanych pod zdjęciem?
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Koenig w 2021-12-23 | 09:12:30
Widać, że do zdjęć szykowane - tak czysto :)
Całkiem sporo miejsca (bez auta  ;D )
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2021-12-23 | 09:27:38
@Mery (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3) Nie do końca to miałem na myśli :P

@VelYoda (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=12) Ta jest, kopiowałem linki do klikania, dopiero później zaskoczyłem jak to powinno wyglądać :)

@Koenig (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1622) Bez auta by było całkiem nieźle, garaż ma jeśli dobrze pamiętam 24m2. A co do czysto - jako że tam trzymam też auto, to staram się tak cały czas taki porządek trzymać. Wszystko wraca na swoje miejsce, po każdej robocie odkurzacz i jazda, wszystko wraca do mniej więcej takiej postaci jak na ostatnich zdjęciach ;) Ma to swoje dobre strony... :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Myszek w 2022-01-22 | 23:50:41
Witaj ;)
Heh, skąd ja to znam - środek wolny, a wszystko pod ścianami lub na nich :) Jako zatwardziały ciasnogarażowiec proponuję łaskawym okiem spojrzeć na sufit, on też może się przydać gdy nadejdzie dzień przesilenia :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-01-23 | 09:31:33
@Myszek (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1724) Dokładnie tak jak mówisz: wszystko dookoła, i wszystko na kołach żeby na ten środek na czas pracy wystawić :)

Co do sufitu - ostatnio już spojrzałem ;) Zawisł tam taki wieszak na kobyłki, które po pojawieniu się stołu przestały być potrzebne na codzień:

(https://kornikowo.pl/gallery/12/1218-230122092833-120362481.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/12/1218-230122092838-120511691.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/12/1218-230122092837-120501133.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/12/1218-230122092836-12049108.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/12/1218-230122092835-120481771.jpeg)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Myszek w 2022-01-23 | 20:26:43
Hehe, klasyka ! W tym wieszaku jeszcze sporo wolnej przestrzeni, zaraz tam coś powciskasz :) Ja miałem kobyłki samróbki, wywaliłem na zewnątrz gdy ogarnąłem stół składany wieszany na ścianę. Teraz częściej korzystam ze stojaków regulowanych z rolkami jak trzeba jakiś dłuższy materiał ogarnąć.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-01-24 | 10:19:52
kuwa patrze na ten stolik i się zastanawiam czemu zrobiłeś zdjęcie do góry nogami, a po chwili czemu ściski wiszą do góry nogami nad samą podłogą ;D
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-01-24 | 20:21:40
@Myszek (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1724) Niewykluczone, ale staram się tak nie robić, bo później robię wszystko co się da żeby danej rzeczy nie użyć. Jak mam później przewalać i zdejmować wszystko żeby użyć kobyłki, to znajdę sposób jak to zrobić inaczej ;)

@Mery (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3) :D ROTFL :D Nie miałem pomysłu jak lepiej zrobić temu czemuś zdjęcie na tym suficie, i tak rzeczywiście dziwnie to wygląda ;) Ale przynajmniej bardzo funkcjonalne ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-04-30 | 17:44:16
Po dłuuugim czasie bezczynnościzimowego letargu, wróciłem do garażu. Mam przewidziane miejsce na dużą szafkę pod stół roboczy, plan jest taki żeby tam większość narzędzi wylądowała. Jako że materiały drooooogie jak cholera, to stwierdziłem że wykorzystam płyty wiórowe ze starej meblościanki. Szafka ma być duża, więc muszę zacząć od klejenia tego co mam do kupy, żeby dało się takiego grzmota złożyć... Jakiś czas temu wyszukałem odpowiednie płyty tak żeby tego klejenia było jak najmniej, a dziś czas na kolejny etap:

Najpierw kołkowanie:
(https://kornikowo.pl/gallery/12/1218-300422173858-12480837.jpeg)

Później samo klejenie:
(https://kornikowo.pl/gallery/12/1218-300422173859-124812244.jpeg)

A teraz będę musiał kołków dokupić, bo nie spodziewałem się ile tego będzie schodzić :D
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-04-30 | 17:53:52
A teraz będę musiał kołków dokupić, bo nie spodziewałem się ile tego będzie schodzić

https://gizmogaraz.pl/produkt/kolki-drewniane-8-x-35mm-100szt/

iść już pakować ? :P
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-04-30 | 18:18:00
Hehe, brałbym jakby dotarły na jutro :) No nawet na pojutrze. Ale o ile rzeczywiście wysyłasz zaje* szybko, i sprawnie i w ogóle (wiem, wazelina, ale szczera :) ), o tyle nie spodziewam się żeby inpost aż taki dobry się okazał :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-04-30 | 18:46:12
no niestety kuriera i świąt nie przeskoczy, odbierze w poniedziałek i najszybciej środa u ciebie, więc lokalnie kupisz od ręki jeszcze dziś pewnie :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-04-30 | 19:01:50
Dokładnie, za moment się zbieram do Casto...
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-12-04 | 18:53:26
Dawno nic nie pisałem, ale cały czas się coś po troszku dzieje :)
Jakiś czas temu skończyłem robienie nowego blatu do komody. Sama komoda już jakiś czas temu została przez nas zmodyfikowana, przemalowana na biało z niebieskimi akcentami, ale ostatnio uznaliśmy że "drewniany" blat powinien fajnie tam wyglądać. Sam blat wyszedł tak:
(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-041222183030-13198130.jpeg)

A końcowo wraz z rzeczami jakie tam zazwyczaj stoją jest już tak:
(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-041222183031-132021338.jpeg)

Prosty, nic nadzwyczajnego, trochę błędów popełnionych (jak zawsze), ale jestem dumny ;) Klejonka, doklejka dookoła zasłaniająca oryginalny blat, mocowane na mufy dwugwintowe z zostawionym miejscem na pracę drewna. Zabezpieczone olejem twardy od Bormy (https://gizmogaraz.pl/produkt/olej-do-blatow-075l-bezbarwny-twardy-borma-wachs/). Tam z tyłu jest też podnoszona część, na zawiasach, dająca dostęp do tony kabli i sprzętu będących za komodą :)

Pojawił się też nowy zakup:
(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-041222183032-13203255.jpeg)
Jest też parę dodatków, do noży, dłut skośnych etc etc. Poostrzyłem jakiś czas temu swoje dłuta i noże strugów, trochę na kamieniach, trochę na papierach ściernych, i okazało się że można tym fajnie pracować :) Ale jak patrzyłem na to co po ostrzeniu przez profesjonalistów z jutuba robią takie narzędzia, to miałem w głowie że dużo nauki ostrzenia przede mną. Ale... ale... tutaj do gry wszedł Tormek, i daje radę. Nawet taka du*a jak ja potrafi nagle tak naostrzyć dłuto czy nóż żeby sam ciął papier czy drewno. Wow. Wow. Naprawdę jestem pod wrażeniem jak dobrze, łatwo i szybko można poostrzyć narzędzia :) Żeby nie było zbyt różowo, to już z nożami tak dobrze mi nie idzie. Potrzeba wprawy... Może kiedyś :)

Tutaj dzięki dla @Mery (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3) za nie tylko ogarnięcie zamówienia, ale szczególnie za gratisy do zamówienia :) Mniam ;)

A dzisiaj dokończyłem "ściśnięty zakątek":
(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-041222183033-13204559.jpeg)

Wcześniej to miejsce było słabo zagospodarowane, stała tam jakaś szafka której nie dało się normalnie otworzyć etc. Wywaliłem ją, na górę sprężarka, poniżej 3 półki na ściski. Niżej będą jeszcze 2 półki, już na prowadnicach, na nieco inne zabawki: na jednej wylądują rzeczy potrzebne do auta i do rowerów: płyny, pompki, jakieś tam jeszcze gadżety. A na samym dole będzie miejsce na bagażnik rowerowy. Ale to może w przyszły weekend :)

A, no i jeszcze pozostaje doprowadzenie prądu do kompresora, i podłączenie zwijacza automatycznego (https://www.lidl.pl/p/parkside-zwijacz-automatyczny-z-wezem-10-m-lub-blok-przygotowania-powietrza/p100342913001) do kompresora żebym tą górną część mógł uznać za skończoną.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-12-04 | 19:56:15
niech służą sprzęty długo i bezawaryjnie, pamiętaj o przedłużeniu gwarancji ;)
Fajnie sprzedać komuś narzędzie i patrzeć jak je wykorzystuje w swoich projektach, teraz do dzieła, zdrowyś to do roboty ;D

Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-12-04 | 21:00:59
Przedłużyłem, dzięki! :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-12-10 | 19:45:17
Z kronikarskiego obowiązku: jestem kilka kroków dalej. Udało się podciągnąć prąd do kompresora, udało się zamontować i podłączyć zwijacz automatyczny (https://www.lidl.pl/p/parkside-zwijacz-automatyczny-z-wezem-10-m-lub-blok-przygotowania-powietrza/p100342913001) do kompresora. Zacząłem też przygotowywać materiał do nowych szufladopółek o których wspominałem wcześniej (https://kornikowo.pl/watki-warsztatowe/u-myszy-na-imien-y-w-garazu/msg261895/#msg261895). Kontynuacja bliżej świąt, teraz kilka dni w delegacji mnie czeka.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2022-12-10 | 21:40:01
@MySZ (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1218) testowałeś już ten zwijacz? Jak sie sprawuje?
Zaczyna mnie już denerwować ten mój długi przewód jak sprężyna.

Szuflady są mega praktyczne i wygodne, i w kuchni, i w warsztacie
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-12-10 | 21:49:23
Testować to może za dużo powiedziane. Podłączyłem, rozwinąłem i zwinąłem kilka razy, trochę upuściłem powietrza z kompresora etc. Na tą chwilę wydaje się praktyczne i wygodne. Ale dopiero dzisiaj zamontowałem, więc nie miałem okazji się jeszcze pobawić jak należy.

Za to mam pozytywne odczucia co do samego przewodu elastycznego w nim: wydaje się całkiem fajny i sensowny. Mam tylko porównanie do takiego przewodu Stanleya (jak w przykładowej aukcji https://allegro.pl/oferta/narzedzie-pneumatyczne-6-elementow-stanley-10726266242) - ten Stanleyowy jest twardy, już ze dwa razy go ułamałem i skracałem. A ten od Parkside mięciutki i przyjemny.

Wydaje mi się że widziałem go też na kanale Pi razy oko (jeśli nie pomyliłem, to kornik @Jacku (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2720) ), może coś więcej doda :)

Cytuj
Szuflady są mega praktyczne i wygodne, i w kuchni, i w warsztacie

Yup, całkowicie się zgadzam. Z tym że to moje będą "odkryte", takie raczej platformy na prowadnicach. Ale drastycznie umożliwią mi ogarnięcie bajzlu w garażu, bo od kilku miesięcy mam tam dramatyczną sytuację ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2022-12-10 | 22:28:53
Miałem taki twardy przewód i tak jak piszesz złamał się mi kilka razy, poszedł w kosz. Mam teraz długi, bardzo elastyczny, ale za to ciężki. Jak coś robię takerem, to jest problem, bo non stop mi ciągnie tego takera, odłożę na stół i nagle gleba.
Może się skuszę na taki rozwijany, trzeba będzie poczytać, poszukać
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2022-12-11 | 14:29:38
testowałeś już ten zwijacz? Jak się sprawuje?
Zaczyna mnie już denerwować ten mój długi przewód jak sprężyna.
Mnie też ten spiralny przewód wk...denerwował.  :)
Więc ponad rok temu kupiłem zwijacz Yato.
Daje radę. Bez jakichś problemów.
I jest czerwony...   ;D
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-01-05 | 16:19:49
Trochę miałem okazję potestować ten zwijacz Parkside, i jest o niebo lepiej niż z tym przewodem Stanleya. Gładko i sprawnie się rozwija jak trzeba go użyć, później po lekkim pociągnięciu szybciutko się zwija z powrotem. Zobaczymy jak będzie za rok/dwa, na chwilę obecną jestem zadowolony.

Dokończyłem walkę z moim kącikiem. Górną część już pokazywałem kilka postów wcześniej, teraz jest już gotowa i dolna (no, prawie gotowa: teraz muszę jeszcze wymyśleć jak ładniej pakować tam na sam dół ten bagażnik, teraz jest tylko tam tak rzucony...):

(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-050123161458.jpeg)

Cztery górne półki są na stałe, dwie dolne są na prowadnicach kulkowych 600mm (sama platforma ma 900+, ale nie potrzebuję tego wysuwać w pełni).

No i doszło jeszcze kilka ścisków :)

Skoro udało się poupychać po kątach sporo już rzeczy z ogólnego bajzlu, to trochę się wziąłem za porządki. Był dramat, jest teraz nieco mniejszy ;) Ale będę na dniach jeszcze trochę porządkował. Może w końcu uda się tam zaparkować samochodem :D
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek_M w 2023-01-05 | 21:15:08
Naprawdę jestem pod wrażeniem jak dobrze, łatwo i szybko można poostrzyć narzędzia

Otrzymujesz nóż/dłuto gotowy/e do pracy prosto z Tormeka czy robisz później coś jeszcze na kamieniach o wysokich gradacjach i na skórze?
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-01-06 | 00:33:49
Naprawdę jestem pod wrażeniem jak dobrze, łatwo i szybko można poostrzyć narzędzia

Otrzymujesz nóż/dłuto gotowy/e do pracy prosto z Tormeka czy robisz później coś jeszcze na kamieniach o wysokich gradacjach i na skórze?

Prosto z Tormeka. Tam są dwa koła: kamień i skóra. Planowanie pleców noża/dłuta, oraz później ostrzenie na kamieniu, później na drugim kole, skórzanym, polerowanie. Efekt znakomity jak na mój gust :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: flp w 2023-01-06 | 12:13:15
Gratuluję T8, również przeżywam okres fascynacji tormekiem, chociaż mam mniejszego. Chcę Ci się za każdym razem przekładać ramię na koło polerskie czy lecisz z ręki? Ja po kilku ostrzach przestałem go używać, plecki poleruję z ręki. Ostrze prosto po kamieniu idzie na płaski kamień na którym robię dwa pociągnięcia w poprzek. Wgłębienie od koła ładnie stabilizuje ostrze pod kątem. Na razie wydaje mi się że nie widzę różnicy, ale mogę jeszcze zmienić zdanie. emoji14
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2023-01-06 | 13:52:36
Otrzymujesz nóż/dłuto gotowy/e do pracy prosto z Tormeka czy robisz później coś jeszcze na kamieniach o wysokich gradacjach i na skórze?

Raz że sporo zależy od oczekiwań człowieka bo coś, co jednemu będzie aż nadto to drugiemu będzie brakowało, jednemu wystarczy, drugi po ostrzeniu na tormeku zrobi jeszcze dwa ruchy na kamieniu, trzeci kupi do tormeka kamień o większej granulacji , czwarty jak mój kolega kupi zestaw dłut 4 szt za 8 zł w carefour i stwierdza że są zaje**ście ostre bo wystarczy lekko młotkiem kilogramowym uderzyć i sie wbijają w drewno, a jak sie stępią to przecież ma flexa to se podostrzy  :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-01-06 | 18:27:08
Gratuluję T8, również przeżywam okres fascynacji tormekiem,

 :)

chociaż mam mniejszego.

Ugh, jakie wyznania :P

Chcę Ci się za każdym razem przekładać ramię na koło polerskie czy lecisz z ręki?

Jak do tej pory, zawsze z ręki - wystarcza w zupełności.

Ja po kilku ostrzach przestałem go używać, plecki poleruję z ręki. Ostrze prosto po kamieniu idzie na płaski kamień na którym robię dwa pociągnięcia w poprzek. Wgłębienie od koła ładnie stabilizuje ostrze pod kątem. Na razie wydaje mi się że nie widzę różnicy, ale mogę jeszcze zmienić zdanie.

Będę jeszcze testował, może też tak wypróbuję przy kolejnej okazji. Ale to nie tak od razu, w tej chwili wszystko naostrzone ;)

Raz że sporo zależy od oczekiwań człowieka

Właśnie :) Co człowiek to rozwiązanie/opinia ;)

czwarty jak mój kolega kupi zestaw dłut 4 szt za 8 zł w carefour i stwierdza że są zaje**ście ostre bo wystarczy lekko młotkiem kilogramowym uderzyć i sie wbijają w drewno, a jak sie stępią to przecież ma flexa to se podostrzy  :)

O, to już rozwiązanie hardkorowe widzę ;) I raczej chyba do ciesielki niż szkatułki ;)

Dzisiaj Tormek dostał wstępną wersję swojej nowej siedziby. Opakowałem go w pudełko, muszę dorobić jeszcze jakieś zamknięcie, uchwyt, a później drugie pudełko na gadżety/osprzęt do Tormeka. Ale to nie dzisiaj.

Oprócz tego zacząłem robić uchwyt na dłuta. Zawisną sobie grzecznie na ścianie, ale oczywiście w trakcie pracy musiało mu upaść i odłupać kawałek... klei się :(
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2023-01-06 | 18:40:26
zacząłem robić uchwyt na dłuta

Pochwal się jak zrobisz, szukam inspiracji, też moje dłuta czekają na zawiśnięcie :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek_M w 2023-01-07 | 10:02:13
To bardzo fajnie, że udaje się uzyskać satysfakcjonujące ostrze prosto z maszyny - też od dłuższego czasu przymierzam się do T8. Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami.
A jeśli chodzi o uchwyt na dłuta to też czekam na jakieś zdjęcia (szukam inspiracji :D)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-01-17 | 10:10:20
No to uchwyt na dłuta powstał :) Nic spektakularnego, raczej idea podobna jak tysiące na youtubach i innych miejscach.

(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-170123100930.jpeg)

Plecy z płyty meblowej (mam tego dużo, trzeba wykorzystywać), reszta z drewna.
Część górna (w którą wkłada się dłuto) z płyty po takich wycięciach byłaby bardzo krucha, poza tym podejrzewam że krawędzie dość ostre etc etc. Wywiercone kilka otworów, wyrzynarką wycięte części proste, wszystko przefrezowane żeby było miłe w dotyku.
Dół - nie chciałem żeby ostrza dłut stykały się z czymś innym niż drewno. Ta część w ogóle powstała żeby zabezpieczać mnie przed pocięciem się ;) Dłuta są zawieszone tuż przy stole roboczym, po jego prawej stronie, i pewnie nie raz tam łapki włożę... szkoda sobie robić krzywdę ;)
W sumie na zdjęciu nie widać za dobrze, ale ta dół składa się z dwóch części: pionowej, zasłaniające dłuta od przodu, i skośnej (pod jakimś eksperymentalnym kątem przy którym jest dość miejsce na dłuta, ale i nie wystaje nic do przodu za mocno).

Drewno zabezpieczone olejem Sopur do podłóg, całość przykręcona na dwa wkręty do ścianki.

Przy okazji... do połączenia tych dwóch kawałków drewna w dolnej części uchwytu użyłem, w celach treningowych, Domino. I o ile dla symetrycznych połączeń Domino jest super, o tyle dla niesymetrycznych albo nie znam techniki, albo trzeba sobie liczyć lub kombinować jak zrobić żeby wszystko się zgrało... mi się udało, ale trochę kombinowania i rozmyślania miałem. W końcu eksperymentalnie wyznaczyłem głębokość odsunięcia górnego blatu i generalnie jakoś wyszło ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Drevutnia w 2023-01-17 | 10:51:38
Podobuje mnie się. Fajna robótka, mnie też to niedługo czeka. I też szukam pretekstu, żeby wykorzystać domino. :D Nie rozumiem tylko dwóch rzeczy - skoro szersze dłuta dostały niższy stopień, żeby łatwiej wychodzić z domku, to czemu jeden biedak po prawej dalej musi się potykać o próg? ;) I czemu jeden blady tenisista nie pojechał z rodzinką na wakacje do ciepłych krajów?
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2023-01-17 | 11:03:51
I już mi się podoba, nie obraź się jak ukradnę ;)

Z tym zabezpieczeniem dołu mi się podoba, bo u mnie dzieciaki chodzą po blatach i zaraz nieszczęście.
Pokaż zdjęcie od dołu jeśli masz
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-01-17 | 11:26:46
Podobuje mnie się. Fajna robótka, mnie też to niedługo czeka. I też szukam pretekstu, żeby wykorzystać domino. :D

Dzięki :)

Nie rozumiem tylko dwóch rzeczy - skoro szersze dłuta dostały niższy stopień, żeby łatwiej wychodzić z domku, to czemu jeden biedak po prawej dalej musi się potykać o próg? ;)

Nie szersze, tylko dłuższe :) Te po prawej są gięte (https://dluta.pl/Dluto-stolarskie-wygiete-NAREX-Premium/5527), więc one mają "próg" na pełną wysokość, a te które są dłuższe mają próg obniżony, żeby łatwiej było wyciągać :) Szczególnie pierwsze od lewej - ma 26mm szerokości, a otwory na uchwyty były 25mm ;)

I czemu jeden blady tenisista nie pojechał z rodzinką na wakacje do ciepłych krajów?

:D

W tych dłutach jest jeden zestaw 4 dłut, a reszta dobierana do potrzeb (skośne, gięte etc). A ten jeden jakoś z innego świata się trafił ;)

I już mi się podoba, nie obraź się jak ukradnę ;)

Dzięki, korzystaj śmiało :)

Z tym zabezpieczeniem dołu mi się podoba, bo u mnie dzieciaki chodzą po blatach i zaraz nieszczęście.
Pokaż zdjęcie od dołu jeśli masz

Nie mam od dołu, ale mogę zrobić od boku, przy czym nic ciekawego (chyba) tam nie widać. "Skośna" część jest zamontowana do pleców 7mm od spodu, na wkręty. "Pionowa" do "skośnej" na domino i klej i sztyfty. Jutro powinienem być w garażu, to pacnę od boku foto :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Drevutnia w 2023-01-17 | 11:30:32
O widzisz, dowiedziałem się czegoś ciekawego. :) To fajny projekt i wprowadza tak potrzebny w warsztacie porządek. Z tego typu udogodnień mam na razie wieszaki na wkrętarki i ściski. Bezcenne. Więc wiem, co teraz czujesz. :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2023-01-17 | 11:33:31
Fajny. Mam wrażenie , że część tych dłut nie wisi w gniazdach tylko stoi oparta krawędzią tnącą o podstawę?
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek_M w 2023-01-17 | 11:39:14
Bardzo fajne. Dzieki za podzielenie sie pomyslem i realizacja.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-01-17 | 11:42:14
O widzisz, dowiedziałem się czegoś ciekawego. :) To fajny projekt i wprowadza tak potrzebny w warsztacie porządek.

Ta jest. Do tej pory leżały na półce w innej części garażu, i musiałem się tam przeciskać koło tarcicy ;) Teraz w końcu pod ręką.

Z tego typu udogodnień mam na razie wieszaki na wkrętarki i ściski. Bezcenne. Więc wiem, co teraz czujesz. :)

Na wkrętarki też jest, jest wyżej w wątku foto. Na ściski ostatnio dorobiłem półki - teraz część wisi, część leży na półkach (szczególnie te dłuższe) - miałem akurat odpowiedni kąt do zagospodarowania.
Czekają na mnie jeszcze piły i strugi... Ale to chyba za jakiś czas, wzywa mnie teraz przede wszystkim szafka do przedpokoju. Czas pokroić nieco jesiona, i nieco pokleić ;)

Fajny. Mam wrażenie , że część tych dłut nie wisi w gniazdach tylko stoi oparta krawędzią tnącą o podstawę?

Dzięki :)

Nie, wszystkie dłuta wiszą. Te gięte trochę się opierają o "pionową" część dołu, ale samej podstawy żadne nie dotyka. A przynajmniej się starałem żeby tak było ;)
Trochę zgaduję że może tak wyglądać na foto ponieważ część z nich jest głębiej w gnieździe, ale to z innego powodu: te dłuta mają 2 różne grubości rękojeści. I o ile do grubszych świetnie pasował forstner 25mm, o tyle do mniejszych najlepszy byłby 22 lub 23mm, ale nie miałem takowego, użyłem 20mm. Było trochę wąsko, ale po zaokrągleniu brzegów gniazda frezem siedzi wystarczająco stabilnie.

Bardzo fajne. Dzieki za podzielenie sie pomyslem i realizacja.

Dzięki :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2023-01-17 | 11:46:53
Od dawna mam lenia ale w końcu się zmobilizuję i wykonam podobny  ;)
Zmotywowałeś mnie... :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-01-17 | 11:52:23
Od dawna mam lenia ale w końcu się zmobilizuję i wykonam podobny  ;)
Zmotywowałeś mnie... :)

Nice! Pochwal się jak już będzie :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-01-22 | 18:22:59
Z tym zabezpieczeniem dołu mi się podoba, bo u mnie dzieciaki chodzą po blatach i zaraz nieszczęście.
Pokaż zdjęcie od dołu jeśli masz

Nie mam od dołu, ale mogę zrobić od boku, przy czym nic ciekawego (chyba) tam nie widać. "Skośna" część jest zamontowana do pleców 7mm od spodu, na wkręty. "Pionowa" do "skośnej" na domino i klej i sztyfty. Jutro powinienem być w garażu, to pacnę od boku foto :)

Oczywiście zapomniałem... ech, sorry. Tutaj masz zdjęcia od boku:
(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-220123181903.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-220123181923.jpeg)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2023-01-22 | 18:29:31
Fajny secik narexów. Osłonka od spodu też mądry pomysł, nawet jeśli byś tam rąk nie podkładał to spora szansa że jakimś innym narzędziem czy dechą byś je obijał od czasu do czasu :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2023-01-22 | 19:03:48
Dzięki za foto, ta osłona od dołu się u mnie przyda. Myślę, że jak się trochę ogarnę z robotą, to coś podobnego zdziałam ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-01-23 | 11:53:04
Fajny secik narexów. Osłonka od spodu też mądry pomysł, nawet jeśli byś tam rąk nie podkładał to spora szansa że jakimś innym narzędziem czy dechą byś je obijał od czasu do czasu :)

Masz rację, chroni też same dłuta przed głupotą lub przypadkiem ;)

Dzięki za foto, ta osłona od dołu się u mnie przyda. Myślę, że jak się trochę ogarnę z robotą, to coś podobnego zdziałam ;)

Polecam sie ;) Pochwal się jak zrobisz :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: barkadius w 2023-02-16 | 19:31:03
@wiewioor7 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=5172) odesłał mnie do Twojego wątku, jako wynalazcy stojaka na dłuta z osłonka i faktycznie fajna to sprawa. A oglądając Twoje poczynania odkryłem że wątek czytałem już i jest mi mega bliski, bo też parkuje autko w garażu. Mam nadzieję że się zbiore wkrótce to wrzucę kilka fotek jak to u mnie wygląda.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-02-16 | 21:58:00
@barkadius (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3025) No czy wynalazcą to nie wiem, mogę nawet nie pamiętać że podejrzałem to już kiedyś u kogoś... nie jest to w końcu odkrycie na miarę koła ;)
Ale dzięki za dobre słowo, i czekam na Twoje rozwiązanie. @wiewioor7 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=5172) trochę podejrzał, ale już ma inną, swoją wersję etc ("osłonka" jest pod kątem prostym), a zawsze to fajnie popatrzeć na czyjeś usprawnienia lub zmiany :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2023-02-16 | 22:21:47
Nie chciało mi się ciąć pod kątem i kleić :)

A co do samochodów, to nie wiem jakie posiadacie, ale zapewne z cukru nie są i na zewnątrz nic im nie będzie. Za to miejsca ile się zrobi w warsztacie :D
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-02-18 | 08:08:08
Nie chciało mi się ciąć pod kątem i kleić :)

A powiem Ci że to był dramat :D Wygląda to IMHO calkiem fajnie, poza tym jak pisałem - chodziło o pobawienie się domino, przetestowanie przy takich dziwnych kątach jak tego używać etc. Problem miałem w tym, żeby to sensownie przy klejeniu ścisnąć... byłem przygotowany na to że daję taśmę malarską, super glue, dopasowane kawałki drewna etc... miałem ze 4 podejścia, bo taśma w ogóle nie chciała się trzymać, i co ścisnąłem to się wszystko rozsypywało :D
Już miałem zdejmować całość, zanim klej zwiąże, ale dojrzałem się że szczelina zostaje tylko "od środka", a od zewnątrz jest miodzio... i koniec końców zostało :D Ale już mnie szlag trafiał przy tym ;) Faktem jest, że to była niezła lekcja pokory i opanowania ;)

A co do samochodów, to nie wiem jakie posiadacie, ale zapewne z cukru nie są i na zewnątrz nic im nie będzie. Za to miejsca ile się zrobi w warsztacie :D

Ech... ja to potrzebuję po prostu drugiego garażu ;) w swoim nawet bez samochodu przestaję się mieścić :D
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2023-02-18 | 20:12:06
Ech... ja to potrzebuję po prostu drugiego garażu  w swoim nawet bez samochodu przestaję się mieścić

Stawiaj od razu szerg garaży, jeden dodatkowy wkrótce też będzie mało :)
albo w góre idź i winda ;D
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-02-19 | 08:59:18
@Mery (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3) Ja to w bloku mieszkam, a pod blokiem mam garaż... budować się nie ma gdzie. Choć na poważnie rozważam opcję wynajęcia (gdyby trafiła się okazja, o to nie tak prosto) garażu przylegającego do mojego (są tylko dwa w tym miejscu ;) ). Jeśli będzie taka opcja to na 90% skorzystam ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2023-02-19 | 10:46:53
zrób jak @ozi (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=510) , nie miał jak iść w góre czy w bok, to poszedł w dół ;D
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-02-19 | 10:48:57
zrób jak @ozi (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=510) , nie miał jak iść w góre czy w bok, to poszedł w dół ;D

W dół? o_O to ja już wolę poczekać i upolować garaż obok :P
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-04-20 | 22:07:44
Ostatnio trochę prac różnych. Dokończyłem w końcu zestaw ozdób, z czego jedna trafiła do Grand Prix 2023, czyli Chalkopiryt dla "sroki" (https://kornikowo.pl/etap-i/chalkopiryt-dla-'sroki'/) :)

(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-200423220131-139921626.jpeg)

Do niej dołączyła wersja dla mojego syna, czyli krokidolit:

(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-200423220131-13993288.jpeg)

i moja własna, czyli ametyst:

(https://kornikowo.pl/gallery/13/1218-200423220132-13994547.jpeg)

Miała być też wersja dla żony, ale po drodze się wypowiedziała że nie chce... Więc nie ma ;)

Nie spodziewałem się też że w kamieniu tak ciężko domowymi sposobami jest coś wywiercić. Większe otwory w betonie to spoko: dobra wiertarki, wiertło i udar, i idzie jak burza. Ale najchętniej bym wiercił 2 lub 3mm w małych kamykach, i na razie dobrej metody nie wymyśliłem, tylko takie "ujdą w tłoku".

Z innych prac dokończyłem wieszaki na strugi, ale jeszcze chwilowo bez zdjęć, nie są też jeszcze zamocowane. Mam nadzieję że pojawią się po weekendzie, razem z wieszakami na piły :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-04-23 | 15:46:54
OK, moje strugi w końcu wiszą na swoich docelowych miejscach:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-230423154044.jpeg)

Każdy uchwyt jest osobnym tworem, dzięki czemu raz, jest dopasowany do konkretnego struga jaki ma przechowywać, a dwa - mogę dowolnie układać je na ściance.

W trakcie prac także uchwyty na piły, zawisną gdzieś obok strugów, będzie tam lekka reorganizacja. Byłoby już gotowe, ale wczoraj coś mi się poprzestawiało, i przy pomiarach użyłem innego punktu odniesienia niż przy montażu, i musiałem dzisiaj sztukować :( Na razie wersja "w trakcie":

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-230423154537.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-230423154549.jpeg)

cdn ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2023-04-23 | 17:58:58
Też mnie to czeka. Fajnie to wygląda u ciebie. Czemu ten jeden nie w pionie? Nie było jak go złapać?
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-04-23 | 18:36:11
Też mnie to czeka. Fajnie to wygląda u ciebie.

Dzięki :)

Czemu ten jeden nie w pionie? Nie było jak go złapać?

Sensownie nie, byłoby więcej rzeźbienia niż to warte, a i tak nie wiem czy udałoby się to zrobić to tak żeby wyciąganie i wkładanie w uchwyt było wygodne (a to dla mnie jeden z większych priorytetów). Robiłem ze 3 przymiarki, w końcu odpuściłem (a nie rezygnuję zazwyczaj zbyt łatwo, wersja dla wyżłabiaka trochę pracy kosztowała :) ).
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek_M w 2023-04-23 | 23:07:11
Bardzo fajnie to wygląda. Podobnie jak z uchwytem na dłuta warto będzie coś podpatrzyć.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem zasadę działania uchwytu: wyciągasz strug przesuwając go do góry do oporu a następnie odchylasz dół i wyciągasz? Dobrze kombinuję? 
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-04-23 | 23:16:21
Bardzo fajnie to wygląda. Podobnie jak z uchwytem na dłuta warto będzie coś podpatrzyć.

Thx :)

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem zasadę działania uchwytu: wyciągasz strug przesuwając go do góry do oporu a następnie odchylasz dół i wyciągasz? Dobrze kombinuję?

Tak, przynajmniej jeśli mówimy o tych trzech górnych ;)
Na dole jest mała blokada żeby sobie nie spadł, jak będę coś wiercić czy uderzę kilka razy w ściankę, więc żeby zdjąć, podnoszę do góry powyżej tej blokady, odchylam i wtedy zdejmuję.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek_M w 2023-04-23 | 23:18:04
Tak dokładnie chodziło mi o trzy górne strugi - dzięki wielkie!
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-04-26 | 17:27:09
Po dokończeniu wieszaka na piły, ten kawałek ścianki to teraz wygląda tak:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-260423172514.jpeg)

I strasznie mi się to podoba :) W końcu swoje miejsce w życiu znalazły i dłuta, i strugi, i piły, a jeszcze do niedawna przewalały się po różnych kątach ;)
Teraz jeszcze pobijaki, kilka innych drobiazgów które już kiedyś tam wisiały ale przestały, i mogę się brać za robienie szafki do przedpokoju ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2023-04-26 | 21:03:46
No i to jest porządeczek ;)

W końcu swoje miejsce w życiu znalazły i dłuta, i strugi, i piły, a jeszcze do niedawna przewalały się po różnych kątach

Też zauważyłem, że jak wszystko powieszone jest na ścianie, to lepiej utrzymać ład i porządek. A to co wyląduje w szufladzie, to szkoda gadać, więcej szukania niż używania :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Wojput w 2023-04-26 | 21:12:38
Po dokończeniu wieszaka na piły, ten kawałek ścianki to teraz wygląda tak:

I taką wystawkę to ja rozumiem, od razu się lepiej pracuje :)
Super!
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-04-26 | 22:08:42
No i to jest porządeczek ;)

Dzięki! Ale... e... ja nie bez powodu dość mocno kadruję te zdjęcia, u mnie do porządeczku dużo brakuje... ;) Ale to właśnie dlatego teraz walczę o to rozłożenie tych narzędzi :)

W końcu swoje miejsce w życiu znalazły i dłuta, i strugi, i piły, a jeszcze do niedawna przewalały się po różnych kątach
Też zauważyłem, że jak wszystko powieszone jest na ścianie, to lepiej utrzymać ład i porządek. A to co wyląduje w szufladzie, to szkoda gadać, więcej szukania niż używania :)

Ja nie mam problemu z tym co w szufladach, jeśli to co w szufladach nie jest wrzucone wszystko razem, tylko posegregowane po 1-2 rzeczy na szufladę :) Wtedy jest spoko. Gorzej że u mnie wszystko zawala mój prawie-jedyny blat, i to właśnie próbuję teraz od jakiegoś czasu wyprostować ;) I krok po kroku, powoli się udaje :)

Po dokończeniu wieszaka na piły, ten kawałek ścianki to teraz wygląda tak:
I taką wystawkę to ja rozumiem, od razu się lepiej pracuje :)

A to fakt :) Samo powieszenie strugów, jak musiałem zestrugać lekko nadmiar jednej z listewek, to że wiedziałem *gdzie* wisi strug, nie musiałem go szukać i odkopywać, tylko sięgnąłem, strugnąłem kilka razy, i od razu odwiesiłem na miejsce - taaak, to bezcenne i bardzo przyjemne :)

Super!

Dzięki!
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-07-16 | 13:35:42
Po miesiącach przesunięć, zabrałem się w końcu za ********* (grand prix mode). Nic nadzwyczajnego, ale trzeba najpierw wykonać kilka klejonek. Przy czym najpierw trzeba się przygotować.

Zacząłem od wysłania noży od strugarki do naostrzenia (no dobra, do wyprostowania - nówki sztuki były wklęsłe :( ). W międzyczasie poogarniałem garaż. Porządki, dokończenie kilku pomniejszych rzeczy, docinki etc.

Noże wróciły z prostowania, więc trzeba je założyć. Wcześniejsze założone noże to jednorazówki (maszyna to Metabo HC 260), więc mechanizm ich regulacji nie pasuje do noże wielorazowych. Wcześniej kupiłem mechanizm do tych wymiennych noży. Zadowolony z siebie zabrałem się za wymianę. Okazało się, że zakres ich regulacji nie jest wystarczający, żeby noże sięgały blatu :( Masakra.

Zrobiłem jakieś podkładki (użyłem starych jednorazowych noży), podniosłem całość, zabrałem się za regulację. Najpierw chciałem użyć zestawu CMT792, ale nie nadaje się do mojego Metabo, albo nie umiałem tego użyć jak należy. Ktoś chce kupić? ;) Powalczyłem zatem z deseczką i mierzyłem o ile się przesuwa przy obrocie wału. To operacja randomowa, każde podniesienie/opuszczenie noże w dowolnym miejscu powodowało losowe przemieszczanie się noża w różnych kierunkach. Po każdym przesunięciu o 0.5 stopnia trzeba przykręcić wszystkie śruby mocujące (inaczej wypadał pomiar prze przykręcenim śrub, a inaczej po), zweryfikować wynik, odkręcić i powtórzyć etc, aż do skutku. W końcu się udało, operacja zakończona sukcesem. Całość operacji to jakieś 6h. Yay.
Ale struga aż miło: równiutko i ładnie.

Krok kolejny: rozcinanie materiału na lamele. Nie mam go za dużo ani w zbyt dobrej jakości, więc trzeba kombinować. Rozciąłem część, później musiałem zrobić sobie dłuższą (3w) przerwę. Po przerwie wczoraj wróciłem do garażu, okazało się że jeszcze kilka rzeczy trzeba tam ogarnąć zanim będę miał miejsce na komfortowe struganie 1.5m lameli. Jak już ogarnąłem miejsce, to dokładnie obejrzałem rozcięty i rozprężony materiał, okazało się że część nie nadaje się do użycia. Trzeba rozciąć więcej.

No to na koniec wczorajszego dnia uszykowałem wszystko do rozcinania, biorę się za robotę, wysuwam tarczę w pilarce... wróć, ku**a, nie wysuwam. Coś się zablokowało. Oglądam, kombinuję, nic. Odkręciłem pilarkę od szafki, odwróciłem na plecy, rozebrałem od spodu żeby dostać się do mechanizmu. Brudne jak diabli, no to wyczyściłem. Sprawdzam czy działa - działa! Jest dobrze. Składam do kupy, obracam jak należy, upewniam się że działa - nie działa. Ja je**ę... W tym momencie mój zepsuty kręgosłup powiedział mi że ma dość i że nie będzie już ze mną dyskutował. Zawinąłem się do domu.

Poszedłem dzisiaj drugi raz. Znów obróciłem, patrzę, działa... WTF?! Okazało się że do góry nogami działa, a normalnie lub nawet na boku już nie. Long story short: p.p. wyrobiły się prowadnice, blokuje się na nich, "żabkuje" lub blokuje się na nich całkiem. No to się napracowałem i narobiłem *********... Muszę ogarnąć czy jeszcze uda mi się to gwarancyjnie zrobić, jeśli tak to nie jest źle. Ale i tak zostaję na dłuższy czas bez piły. Chyba muszę coś doraźnie kupić, i ew. później odsprzedać :(
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-10-30 | 11:32:23
I wyszło jak wyszło, na grand prix nie mogłem tym razem zrobić tego co chciałem, i w trzecim etapie nie wziąłem udziału. Na czwarty na razie nie mam pomysłu... Może coś później się jeszcze uda.

Mało przez ostatnie miesiące miałem okazji, czasem motywacji, żeby pójść i coś pomajstrować. We wrześniu za to moje dzieci mnie zmusiły do pomocy im w zrobieniu prezentów dla ich mamy. Ja zrobiłem klejonki i wyciąłem na pile stołowej mniejsze części pod mniej-więcej wymiar, a dzieci zrobiły resztę. Córka zajęła się zrobieniem świecznika:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023112351-144052419.jpeg)

Wywierciła otwór na tea-light, później dzielnie ręcznie (!) wyszlifowała całość, poczynając od P80, na P180 kończąc. Na dole wypaliła (pirografem) dedykację, nawoskowała, a całość wyszła tak:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023112353-144172127.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023112353-14418967.jpeg)

Syn zrobił coś mniej praktycznego, ale bardziej zdobnego. Jako że w rodzinie wszyscy uwielbiamy psy, zrobił figurkę psa. Znalazł na necie wzór, wydrukował, nakleił na kawał jesionu, i wyciął wyrzynarką. Po wycięciu "wsiadł" na szlifierkę trzpieniową i całość pięknie obrobił.

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023112352-144152430.jpeg)

Nie obyło się bez wpadki (mojej ;) ), pokazując mu jak działać na szlifierce, ułamałem psu ogon ;) Ale dało się dobrze przykleić, a odłamanie pozwoliło lepiej wyszlifować część "za ogonem" :)

Na koniec ręczny szlif, woskowanie, i efekt:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023112352-14416550.jpeg)

Jestem z nich niesamowicie dumny :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2023-10-30 | 11:39:52
ja z nich tez jestem dumny, moje też czasem przylezą żeby coś razem ze starym zrobić :)

Na dole wypaliła (pirografem) dedykację,

Najlepszego nie pokazałeś :P
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-10-30 | 17:31:46
Już się poprawiam ;)

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023173130.jpeg)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-10-30 | 17:40:07
Jeszcze w wakacje zacząłem mały projekt warsztatowy, ale skończyłem dopiero teraz w weekend... Mianowicie coś co nazywam "multiszufladą" ;) na piły. Inspiracja znaleziona na jakimś pintereście, oczywiście moja własna interpretacja :P

Wykonana z płyty meblowej (obudowa), sklejki 6mm ("dno" szufladek) i jakiegoś bardzo starego HDF z jakichś starych mebli (druga część szufladek ;) ). I kawałek sosny jako uchwyt :)

Jeden z wieeeelu projektów mający na celu uzdatnienie garażu do użytku, bo tam mam teraz wszystkiego takie ilości, że nie ogarniam co mam i gdzie mam ;) A teraz chociaż piły w jednym miejscu :)

Na zdjęciach dobrze nie widać, ale do szafki całość jest przymocowana z lekkim spadkiem, więc grawitacja powoduje że nie wypadają z tych szufladek :)

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023173810-144191394.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023173810-144211341.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023173811-14422272.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-301023173811-144231711.jpeg)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2023-10-30 | 18:35:28
Patent, który wygląda bardzo fajnie, sam mam w dalszych planach coś podobnego. Twoja wersja przypomina mi trochę stare samochodowe zmieniarki cd :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2023-10-31 | 07:57:29
Hehe dokładnie według tego samego patentu robię takie u siebie.  Wczoraj miałem wrzucać zdjęcia a tu proszę. U mnie inne materiały,  trochę inaczej wykonane i zrobiona blokada tarczy, ale pod kreską to samo.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Wojput w 2023-10-31 | 08:10:09
@MySZ (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1218) no i namówiłeś  ;D
sztos!
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2023-10-31 | 08:16:54
Świetny pomysł. Skopiuję u siebie :)
Nie żebym się czepiał ale krawędzie to bym okleił
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-10-31 | 08:43:36
Patent, który wygląda bardzo fajnie, sam mam w dalszych planach coś podobnego.

@MySZ (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1218) no i namówiłeś  ;D
sztos!

Świetny pomysł. Skopiuję u siebie :)

Dzięki panowie :)

Twoja wersja przypomina mi trochę stare samochodowe zmieniarki cd

Zmieniarki? To ja mam inne skojarzenia :P Jak już to napisałeś to stare pudełka na kasety do auta to jeszcze może mi się trochę kojarzą ;)

Hehe dokładnie według tego samego patentu robię takie u siebie.  Wczoraj miałem wrzucać zdjęcia a tu proszę. U mnie inne materiały,  trochę inaczej wykonane i zrobiona blokada tarczy, ale pod kreską to samo.

To zdjęcia wrzucaj, chętnie zobaczę jak wyszła "inna wersja" :)

Nie żebym się czepiał ale krawędzie to bym okleił

To żeby to miało sens, to musiałbym to zrobić w dużo większej ilości miejsc ;) A tak miałbym jedno oklejone, a kilkanaście innych nie ;)

Z premedytacją zostawiam takie surowe. Mam masę surowego OSB, masę surowego MFP, obrzeż poza przypadkami specjalnymi też nie osłaniam.

Ale... przypomniało mi o tym czego nie pokazałem na zdjęciach i zapomniałem napisać: pod spodem każda z "szufladek" ma naklejona 2 pasy z obrzeża, na bokach, dzięki czemu lepiej się "ślizga" niż goła sklejka :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: eror1968 w 2023-10-31 | 09:42:59
No się tak właśnie przyglądam i czyżbys zrobił tak, że szufladki leżą na sobie czy każda ma osobne podparcie w boczku? Bo jeśli bez to wsuwając dolna wysuwalo by się wszystkie razem.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2023-10-31 | 09:55:45
To zdjęcia wrzucaj, chętnie zobaczę jak wyszła "inna wersja"

Pełny komplet wrzucę jak już tak na 100% skończę, bo u mnie szafką jest ogólnie większa konstrukcja.
Natomiast co do samej tacki to u mnie wygląda jak poniżej. Aktualnie doklejam jeszcze zakładki do opisu i pociągnięcia. Nie mogłem ich wyciąć z całej sklejki bo wykorzystałem na maksa syfiastą sklejkę opakowaniową (zalegała na warsztacie).
W stosunku do Twojego rozwiązania to jeszcze zrobiłem dziurę na palec do wygodnego wypchnięcia tarczy i  wspomnianą już blokadę uniemożliwiającą wypadnięcie piły.

No się tak właśnie przyglądam i czyżbys zrobił tak, że szufladki leżą na sobie czy każda ma osobne podparcie w boczku? Bo jeśli bez to wsuwając dolna wysuwalo by się wszystkie razem.
Też mnie to zastanawia, bo u siebie robię tak że każda tacka ma swój rowek (szynę).
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-10-31 | 11:36:48
@jpyt (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4274) O to Twoja wersja dużo bardziej skomplikowana :) Ale wygląda mega!

Otwory też miałem w planach, ale nie chciało mi się, jak się okaże że ciężko je podnosić na dłuższą metę, wtedy dorobię ;) Blokady żeby nie wypadały nie mam - jak pisałem, u mnie nie jest to w pionie, tylko pod delikatnym kątem od tego pionu odchylone "w dół". Trochę to widać na zdjęciach z tarczami: góra jest odsunięta na 2.5cm, ale spód dolega już do szafki.

I tak sobie te "półeczki" po prostu na sobie leżą, nie ma żadnych prowadnic. Nie haczy nic jak wyciągam dowolną z nich - mogę wygodnie wyciągać dowolną, reszta ciągle sobie leży. Dopóki nie wyciągnę którejś całkiem, to wsunąć ją z powrotem jest tak samo łatwo. A jak wyciągnę całkiem - to tam jest tylko kilka sztuk, łatwo to podnieść i wsunąć z powrotem.

Ułatwia to trochę wspomniana okleina :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: eror1968 w 2023-10-31 | 13:59:41
Ach, bo Ty to w pionie zrobiłeś. Dopiero zobaczyłem. Teraz jasne.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-10-31 | 15:12:11
Tak, widać tej informacji mi zabrakło :) U mnie jest powieszone w pionie i wkładki wyciągam do góry :)
Przymocowałem ją sobie do szafki na której jest piła :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: truszczyk w 2023-11-01 | 00:54:44
Jak w bibliotece tylko nie opisane  ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-11-01 | 08:57:26
Jak w bibliotece tylko nie opisane  ;)

Jeszcze... W planach wydrukowanie info o każdej pile w środku, ale z tymi planami różnie bywa :P
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: cocon w 2023-11-18 | 21:51:34
W międzyczasie kupiłem i usprawniłem moje PBD40
Hey niedawno tez nabyłem te wiertarkę, powiedz prosze czy u Ciebie tez jest odrobina luzu na futerku ?
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-11-18 | 22:13:37
Tak, jest. Szukałem swego czasu nieco info, to tutaj tak jest. Można zmienić na lepszy model (tej samej firmy) ale to już podwaja koszt wiertarki ;)
U siebie na razie zostawiłem, działa wystarczająco dobrze.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2024-04-18 | 09:16:09
Od około miesiąca dużo się dzieje w warsztacie. Porządkuję, buduję, układam i sortuję. Zrobił mi się tam niezły pi***olnik, skończyło miejsce gdzie mogę kolejne rzeczy układać i znudziło mi się  szukanie wiecznie wszystkiego nie wiadomo gdzie ;)

Z ostatnich tematów, to zrobiłem sobie szafkę na różne drobne rzeczy, z których część miałem na ścianie:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-180424090712-147362031.jpeg)

A reszta walała się po różnych szufladach, szafkach lub luzem na kupie. Teraz ściana wygląda tak:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-180424090712-14737805.jpeg)

A w środku:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-180424090752-14738151.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-180424090752-14739208.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-180424090752-147401412.jpeg)

Zyskałem masę miejsca. Zmieściło się tam więcej niż oczekiwałem ;)
Sama szafka jeszcze nie jest skończona, brakuje wykończenia, ale to detal. Dokończę... może... kiedyś... jak będzie więcej czasu :) Zbudowanie jej było proste, ale wymyślenie i zrobienie jakiegoś sposobu mocowania dla każdego z tych narzędzi, to już niezła jazda ;) Czasowa przede wszystkim :) Dla każdej rzeczy zupełnie nowy, zupełnie osobny sposób mocowania. Trochę zabawy było :)

Jak już powstała szafka i zwolniło się nieco miejsca, to od razu dorobiłem sobie miejsce na drugi pobijak i pilniki:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-180424090710-14731111.jpeg)

A jako bonus: Metabo-Festool :D

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-180424090711-147341574.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-180424090711-147351348.jpeg)

Przede mną dalsza część prac porządkowo/organizacyjnych :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Koenig w 2024-04-18 | 10:26:37
Pomysłowa ta "podwójna" szafka. Wszystko na zwykłych, listwowych zawiasach?
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2024-04-18 | 10:37:24


Zyskałem masę miejsca. Zmieściło się tam więcej niż oczekiwałem ;)
Teraz jeszcze tylko będziesz musiał wyrobić nawyk odkładania rzeczy na swoje miejsce :D
Ale ogólnie spoko patent :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2024-04-18 | 11:00:24
zrobienie porządku to mnóstwo zaoszczędzonego czasu, podoba mi się :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: cocon w 2024-04-18 | 13:29:29
Pomysłowa ta "podwójna" szafka

Z pierwszego i 2 zdjecia jeszcze ni wynikalo ze tam taka nie spodzianka. A gdy zobaczylem te "drugie dno" pomyslalem lal ciekawe czy jest tego wiecej ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2024-04-18 | 13:32:12
za 3cimi "dźwiczkami" flaszkę ma
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2024-04-18 | 13:56:18
Pomysłowa ta "podwójna" szafka. Wszystko na zwykłych, listwowych zawiasach?

Tak, tylko dodatkowo nawiercane. Jako że mocowane w "sztorcu" płyty meblowej, to chciałem tam dać duże wkręty. A duże wkręty powodowały że duże łby wkrętów z przeciwnych stron kolidowały ze sobą. Więc w jednej stronie każdego zawiasu wywierciłem dodatkowe otwory montażowe, i jedna strona szła w oryginalnych otworach, druga - w tych nowych, przesuniętych :)

Teraz jeszcze tylko będziesz musiał wyrobić nawyk odkładania rzeczy na swoje miejsce :D

Od dawna staram się w sobie ten nawyk wyrobić, mam za mało miejsca na coś innego :)

Ale ogólnie spoko patent :)

zrobienie porządku to mnóstwo zaoszczędzonego czasu, podoba mi się :)

Dzięki panowie :)

Z pierwszego i 2 zdjecia jeszcze ni wynikalo ze tam taka nie spodzianka. A gdy zobaczylem te "drugie dno" pomyslalem lal ciekawe czy jest tego wiecej ;)

Nie ma więcej ;)

Ogólnie bardzo luźną inspiracją był dla mnie film:


Ale uznałem że mogę znaleźć więcej miejsca robiąc drzwiczki zwykłe zamiast przesuwanych, a to na miejscu najbardziej mi zależy :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2024-04-18 | 13:57:47
za 3cimi "dźwiczkami" flaszkę ma

a za czwartymi przejście do Narnii i zaczarowanego lasu ;D
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: cocon w 2024-04-18 | 14:17:32
a za czwartymi przejście do Narnii i zaczarowanego lasu
Albo zloto lub festoole,
.. a nam mowi, że
Nie ma więcej

;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2024-04-18 | 15:03:40
No fajna ta szafeczka, flaszka jak flaszka, ale jakaś @ się tam na pewno zmieści :)

Im więcej rzeczy ma swoje miejsce tym prościej o porządek, jeśli tylko wyrobisz
nawyk odkładania rzeczy na swoje miejsce
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2024-04-18 | 19:00:49
a za czwartymi przejście do Narnii i zaczarowanego lasu
Albo zloto lub festoole,
.. a nam mowi, że
Nie ma więcej

;)

No przecież się nie przyznam... :P

No fajna ta szafeczka, flaszka jak flaszka, ale jakaś @ się tam na pewno zmieści :)

Im więcej rzeczy ma swoje miejsce tym prościej o porządek, jeśli tylko wyrobisz
nawyk odkładania rzeczy na swoje miejsce

Od kilka lat wyrabiam :P I jeszcze do końca się nie udało ;) Ale będę walczył dalej ;)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2024-04-19 | 16:45:02
Dzisiaj swoje miejsce na ziemi znalazły małe organizery. Ostatnio nakupowałem takich i nieco większych, i po trochu porządkuję wszystko ci mi się przewala i nie ma swojego miejsca:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-190424164324-14741845.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-190424164324-14744242.jpeg)

Poniżej już czeka miejsce na organizery duże, ale to może w weekend lub zaraz po :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: piotr.pzn w 2024-04-19 | 19:19:10
Oo, a to mnie się też podoba, dobry patent
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2024-04-19 | 22:19:23
Nie jeden w takim regale winyle trzyma, a nie organizery :)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: eror1968 w 2024-04-19 | 23:06:09
Każdemu coś innego w duszy graemoji16
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: Granado w 2024-04-20 | 09:47:57
Ostatnio nakupowałem takich i nieco większych,

Gdzie i po ile?
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2024-04-20 | 09:52:03
Ostatnio nakupowałem takich i nieco większych,

Gdzie i po ile?

Z Allegro:
https://allegro.pl/oferta/organizer-narzedziowy-kistenberg-nors-35-5-sztuk-13487546268
https://allegro.pl/oferta/organizer-narzedziowy-kistenberg-nor-50-kno50407-13484130624
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2024-04-20 | 10:23:36
@MySZ (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1218) , a nie wolałeś tych z wyjmowanymi pojemniczkami? Moim zdaniem są o wiele wygodniejsze. Strasznie mnie wkurzało wyciąganie, szczególnie małych wkrętów, czasem się też przegródka wysunęła, jak coś potrzebujesz to musisz mieć cały organaizer koło siębie. Z pudełkami jest o wiele wygodniej i poręczniej. 
Miałęm takie i wszystkie wymieniłem na te wyjmowanymi pojemnikami i dla mnie to mega wygodny patent.
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2024-04-20 | 15:44:44
Dzisiaj znalazło się miejsce na jeszcze kilka organizerów. W sumie można powiedzieć że ten regał jest już w takim kształcie w jakim chciałem żeby był, teraz pozostałe graty, które jeszcze się walają zamiast mieć swój kawałek podłogipółki :)

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-200424154418-147451945.jpeg)
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2024-04-20 | 15:47:41
@MySZ (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1218) , a nie wolałeś tych z wyjmowanymi pojemniczkami? Moim zdaniem są o wiele wygodniejsze. Strasznie mnie wkurzało wyciąganie, szczególnie małych wkrętów, czasem się też przegródka wysunęła, jak coś potrzebujesz to musisz mieć cały organaizer koło siębie. Z pudełkami jest o wiele wygodniej i poręczniej. 
Miałęm takie i wszystkie wymieniłem na te wyjmowanymi pojemnikami i dla mnie to mega wygodny patent.

Mam kilka Qbricków z kubełkami, mają swoje zastosowanie :) Do Qbricków trafiają najcięższe rzeczy, bo te Kirstenbergi są względnie delikatne: wkręty, podkładki etc spoko, ale stado muf dwugwintowych wrzuciłem do Qbricków :)

Jednak do tych tysiąca i jeden drobiazgów nie znalazłem takich w których stosunek zajętości pudełka do ilości dostarczanego miejsca w środku byłby zadowalający (co oczywiście ma sens, kubełki też miejsce zajmują ;) ). Musiałem się skupić na ilości miejsca w środku i na ilości "kubełków"/przegródek, żeby pomieścić cały szpej jaki chciałem tam wrzucić.

@Granado (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4881)
W sumie, to oprócz tamtych Kirstenbergów, to mam też kilka Qbricków:
https://allegro.pl/oferta/skrzynka-qbrick-system-pro-organizer-100-14116481222
https://allegro.pl/oferta/skrzynka-qbrick-system-pro-organizer-200-13994058393
https://allegro.pl/oferta/organizer-qbrick-system-pro-300-13961684690
Tytuł: Odp: U MySzy, na imien... y, w garażu
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2024-04-23 | 19:09:24
Kolejny update: modyfikacja szafki z ładowarkami. Jak wyglądało wcześniej pokazywałem w pierwszym wpisie (https://kornikowo.pl/watki-warsztatowe/u-myszy-na-imien-y-w-garazu/msg236711/#msg236711) (jest tam sporo zdjęć, ale chodzi mi o zdjęcie 3 od końca). Teraz potrzebowałem miejsca na nową ładowarkę, więc wszystkie wylądowały na ścianie obok. Nauczony poprzednim montażem, teraz dałem je przesunięte bardziej do przodu, dzięki temu wszystkie światełka widzę i wiem kiedy co jest naładowane...
Na ich dotychczasowe miejsce doszły półeczki na akumulatory i akcesoria:

(https://kornikowo.pl/gallery/14/1218-230424190625.jpeg)

Oprócz tego powstały wczoraj i dzisiaj 3 "organizery" na kołki i listwy różnej długości, ale zdjęcia jutro - dzisiaj kończą się kleić :)