Sama cena materiału wychodzi mi z reguły drożej niż gotowy przedmiot, a gdzie tu jeszcze ilość roboty.
...
Nie wiem jak oni to robią generalnie, na kradzionym materiale?
Zauważ , że w komercyjnych meblach, choćby drogich, często spadek jakości/cięcie kosztów jest widoczne na każdym kroku. Przejdź się do galerii mebli, pomacaj mebelki, pozaglądaj od spodu. Kompromisy widać na każdym kroku. Od stopnia wykończenia, czy wręcz wymuskania, po materiał. Nie musi być kradziony, wystarczy choćby gorszej jakości
ostatnio dużo widzę w internetach stolarni które nawet jeśli reklamują naprawdę ładne jakościowo rzeczy, to najczęściej są to możliwe proste/szybkie do zrobienia formy - czyli znowu czynnik ekonomiczny.
Nic w przyrodzie nie ginie, wiec i my nie powinniśmy mieć sobie samym nic do zarzucenia, raczej wręcz przeciwnie