Po wielu bojach i pomysłach udało mi się ogarnąć system odciągowy w warsztacie. Rozwiązanie składa się z CamVac na 3 silniki i dużo wydrukowanego plastiku. CamVac jako serce systemu ma zapięty dwójnik (drukowany), a na nich dwa zawory kulowe ( drukowane). Jeden zawór ma zapiętą rurę 100mm z wydrukowanym cyklonem, a na koncu dla odmiany jest wydrukowana już wcześniej końcówka do systemu szybkozłączek. Drugi zawór ma na sobie 5m węża o dwóch różnych średnicach. Nie ma tu zamysłu, czysty przypadek. Takie miałem, takich użyłem. Na części węża jest oplot, w celu uzyskania ala festool efektu. Sama końcówka węża jest drukowana z elastycznego plastiku.
Wygląda na to, że pomysł działa. Odciąg zgarnia co ma zgarniać a odkurzacz odkurza co ma odkurzać. Na wiadrze jest konieczny zawór bezpieczeństwa.