Cześć, jakiś czas temu zacząłem się interesować stolarką. Zaczęło się od oglądania filmów na yt. Sprzęt kompletuję już od jakiegoś czasu - na ten moment więcej sprzętu niż talentu ;-) (moje motto). Mam do zagospodarowania ok 30-40m2, niestety w pierwszej kolejności musiałem "odgruzować" garaż.
Zawsze marzyłem o swoim kąciku do majsterkowania - teraz wszystko w moich rękach.
Nie mam niestety zdjęć stanu początkowego - musicie mi uwierzyć, że było ciężko, garaż był zapakowany pod sufit ;-)
Zapraszam na relację :-)

Poniżej powiedzmy stan 0

Pierwszy stół

Trochę porządku :-)

Pierwszy grubszy projekt - na ten moment jeszcze niedokończony :-)

Więcej blatów - kiedyś będzie ;-)
Na blatach ma stanąć wiertarka stołowa, ukośnica + szlifierka oscylacyjna.

Szacun, wiem ile to jest roboty żeby doprowadzić tego typu warszat do jakiejś używalności.
40m2 to już bardzo fajnie, a jak w jednym kawałku a nie suma 4 pomieszczeń to już pełen bajer. Ja niestety mam zdecydowanie bardziej ograniczony metraż.
Powodzenia i udanych projektów.

Co do sprzętu - kompletuję od jakiegoś czasu, często wertowałem "tony" internetu, filmików na yt itp.
Na ten moment posiadam w swoim arsenale
pilarkę stołową dw7942
grubościówkę dw733
ukośnicę dw (modelu nie pamiętam, ale nic specjalnego)
heblarkę triton
szlifierkę oscylacyjną triton
wiertarkę stołową
odciąg scheppach
i trochę elektronarzędzi.

Cierpię na brak ścisków stolarskich na ten moment mam ok 8 sztuk ścisków wolfcrafta, 10 sztuk śrubowych ale bardzo krótkich.
W najbliższej przyszłości (po postawieniu blatów na wiertarkę, ukośnicę, szlifierkę tritona ) w planach mam zmajstrowanie jakiegoś niedużego systemu odciągu.

Fajna nora! Widzę, że do piły będzie eleganckie stolisko na kółkach - dobra rzecz
Powodzenia

Widać, że będzie dobrze. Fajnie odgarnięte pomieszczenie, fajny sprzęt i można działać

Cytat: Wojput w 2022-09-20 | 20:18:48
Fajna nora! Widzę, że do piły będzie eleganckie stolisko na kółkach - dobra rzecz
Powodzenia

Będzie, na razie je***ąłem się w obliczeniach i piła wyszła delikatnie za wysoko - ale to się poprawi jak się odgruzuję

Na bogato 

Wrzucaj więcej fotek.

Powodzenia

Fajnie tak popatrzeć jak zmienia się z bałaganu w fajny warsztacik
a ścisków nigdy za dużo, ile byś nie miał zawsze kolejne be się przydały

Ale czad! Fajnie się patrzy na tę trasformację. Przy pierwszym zdjęciu pomyśłałem: "Ja pi***ziu, gorzej niż u mnie", ale widzę, że już jest dużo lepiej. Znaczy i dla mnie jest nadzieja. Twoje pomieszczenie ma potencjał, a i Ty ogarniasz je z głową na karku. Super, tak trzymaj.