Dawno nie wrzucałem fotorelacji z prac w budzie, oto kolejna
Robiłem ostatnio małą dębową konsolkę-biurko, ale tak, żeby wyglądała możliwie masywnie. Jeśli pamietacie kilka moich poprzednich prac, to wiecie że to nie mój styl, no ale cóż
Ze sztywnych założeń to miałem zrobić nogi o przekroju 80x80mm, blat 40mm. Konsolka jest dość niska, więc nie zostawało wiele miejsca na ramiaki, bo miało pełnić też funkcję biurka. Ale myślę, że jakoś udało mi się wybrnąć i chyba nie wygada najgorzej.
Wrzucam parę zdjęć na gotowo i nie tyle fotorelację z budowy co raczej kilka fotek jak to wygląda od strony technicznej. Ciekawy jestem czy ktoś z was coś by tu zmienił - usprawnił.
Przede wszystkim bardzo się cieszyłem z materiału jaki udało mi się znaleźć na blat - proste rdzeniowe dechy z promieniowego przetarcia. Bardzo ładnie świeci się na nich błyszcz, na zdjęciach fajnie to widać na świeżo przestruganych deskach, finalny efekt na żywo też jest super, bardzo fajnie się ten błyszcz mieni praktycznie na całej powierzchni zaolejowanego blatu, niestety nie udało mi się tego dobrze chwycić na zdjęciach już gotowej konsolki.
Co do konstrukcji ramy i nóg: wpadło mi na chwilę w łapki domino i nie zawahałem się go użyć
Ponieważ ramiaki są względnie wąskie a nogi mega grube, uznałem że w celu usztywnienia całości dorzucę w środek dodatkowe 4 łączyny - będzie też można na nich oprzeć ślizgi do szufladek. Otwory na szufladki we frontowym ramiaku są z tymi łączynami zlicowane. Wymagało to trochę zabawy, bo najpierw musiałem w ramiaku zgrubnie wyciąć otwory wyrzynarką, potem frezarka, na koniec jeszcze trochę dłutowania.
Na kolejnych zdjęciach wycinanie na taśmówce zdobień i klejenie szufladek. W bokach szufladek są wyfrezowane rowki, które chodzą po drewnianych ślizgach. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, jak gładko te szufladki chodzą. Może nie jest to Blum Bluemotion, ale mimo wszystko wrażenie z ruchu szufladek jest przyjemne.
Montaż blatu. Drewnianych zamków do łączenia blatu z ramą nie robiłem z lenistwa. Za to udało mi się znaleźć w bricomanie fajne kątowniki, w których są podłużne otwory mocujące - mają dobry centymetr zapasu, na którym śruba wkręcona w blat ma miejsce do sezonowych ruchów. Jedynie na końcach na środku dałem na sztywno dwa mocowania, żeby blat trzymał pozycję względem ramy.
Na zdjęciach 08 i 09 widać też przekrój nóg. Żeby uzyskać profil 80x80 musiałem je kleić z 3 elementów. Z dwóch pewnie też by wydało, ale bałem się, że przy klejeniu trochę się rozjadą, potem trzeba by sporo strugać i bym mógł nie uzyskać wymiaru. Łukasz ostatnio fajnie to tłumaczył w filmie na yt. W środek dałem możliwie proste dechy, a dwie po bokach prawymi stronami na zewnątrz.
Na koniec wszystko oprócz blatu postarzane drucianą szczotką na wkrętarce. Potem całość bielona plus olejowosk.
No i tak jak pisałem - jeśli ktoś widzi pole do usprawnień - śmiało piszcie.