Właściwie to jeszcze nic
W planach podświetlenie wiatki
Dzisiaj wpadła mi w ręce skrzynka bodajże ze stara na narzędzia.
Miała iść na opał ale popatrzyła na mnie smutnym okiem i powiedziała abym ją przygarnął.
Oh ja naiwny
Ruszyłem z pełną parą z jej renowacją. Za raz nakładam tonę szpachli
Swoją drogą to naprawdę zarąbiaszcza skrzyneczka
Myślę, że moja lustrzanka i obiektywy znajdą w niej miejsce