Z dnia poprzedniego.
Wydrukowałem "półkę" do ostrzenia na szlifierce.
Projekt wymaga lekkich poprawek, ale zamysł jest OK!
Trzeba dorobić pasek z blachy aby dało się owy przyrząd mocno zblokować.
Przy okazji zagospodarowałem jeden systainer na gadżety do ostrzałki. Coś czuję, że trzeba będzie dorobić inną wkładkę
obecna nie jest najlepsza
Z rzeczy ostrzałkowych na kamieniu powstało tak ogromne bicie, że nie da się już na nim ostrzyć. Tu już gadżeta raczej nie wydrukuję, więc muszę się wstrzymać z ostrzeniem i pozbierać na obciągacz tormeka.
A! Udało mi się wreszcie wyprostować podtrzymkę do akcesorii tej ostrzałki. Teraz ostrzy PRAAAAWIE dobrze
Z rzeczy innych...
Jako, że ojciec ma jutro dzień wolny to zajmiemy się zamontowaniem sprężarki w garażu.
Byliśmy dzisiaj w castoramie z zamiarem kupna brakującego manometru i 2 złączek 1/4 cala.
Skończyło się na tym, że w dziale pneumatycznym wydaliśmy coś koło 500zł na zespół przygotowawczy powietrza, filtr zassawny, 2 najsolidniejsze węże 5m (od sztuki stały po 60zł), i od kija złączek. Do tego ojciec stwierdził, że jak chcę sobie dorzucić jakiś drobiażdżek do tych zakupów to abym sobie wybrał. No i wybrałem fajny, malutki reduktorek powietrza firmy AIRPRESS. Szkoda tylko, że po powrocie do domu okazał się wadliwy tak mocno, że nie dało się go nawet odkręcić
(naprawdę, próbowaliśmy we wszystkie strony kluczem założonym na rurkę 50cm)
W sumie to trochę mi smutnawo, bo był naprawdę fajny. Z możliwością przykręcenia na ścianę idealnie nadawał się do mojego warsztatu, gdzie spreżarkę mam w drugim pomieszczeniu.
ALE PRZYNAJMNIEJ DOKUPIŁEM SOBIE KLUCZE!
I one działają! Bo nie mają prawa nie działać!
Fajne takie 3 komplety, imbusowe magnussona. Nie da się ich pogubić. Jedne Imbusowe milimetrowe, drugie calowe a trzecie torxy.
I przy okazji zrobiłem ze wszystkimi porządek