Nie miałeś jeszcze kontroli policji? Czy ci się upiekło?
Na tym jeszcze nie miałem. Jeździ dopiero od dosyć krótkiego czasu.
Miałem jedną kontrolę na mojej drugiej maszynce.
Policjanci normalnie spytali co to jest głównie z zaciekawienia a nie po to aby się przywalić
Oczywiście sprawa obraca się o 180 stopni w przypadku gdy biorę udział w jakiejś kolizji/wypadku.
Wtedy tak ciekawie już nie jest.
W Razie co sam Ebajk posiada masę zabezpieczeń by w przypadku ewentualnej kontroli był legalny.
Na całe szczęście od 9000km miałem tylko 1 "kontrolę"
Ogólnie z moich własnych obserwacji Policja ma to kompletnie gdzieś. Ile taki stan rzeczy potrwa? Nie wiem. 2, 3 może 5 lat.
Trwa już +/- od 10 lat
(Jako ciekawostkę dodam, że ostatnio jeżdżąc ze znajomym na jeszcze dziwniejszej maszynce w lesie zaczepili nas Kryminalni prosząc o pomoc w szukaniu chłopaka
)
Mieli kompletnie gdzieś że jeździmy czymś przypominającym motocykl crossowy bez rejestracji