Dzis udalo sie skonczyc szafke pod frezarke i wiertarke. Z frontami wyglada znacznie lepiej:). Nie udalo mi sie drzwiczek ostatecznie poustawiac bo mialem tylko blizniacze zawiasy. Jak przyjda zamowione, to wymienie, a potem polakieruje fronty.
Musze tez dorobic uchwyty. Tym razem beda wlasnej roboty.
Przy okazji zamontowalem tez fronty w szafce, ktora czekala na nie tylko ze dwa lata:)
W efekcie calosc prezentuje sie nie najgorzej