zdecydowalem sie na rynienki zamiast rurek
Jak tak ,,pacze'' to chyba nie rynienki a korytka
Ale czepiał się nie ,,bede'',bo ku**ica z tymi nazwami,ale faktycznie,kręcisz do ściany wrzucasz kabelki,zamykasz i gitara
Uwierz mi że z rurkami podobnie,od sznureczka kręcisz uchwyty(żeby równo było), odmierzasz rurkę,przewód w rurkę i na ścianę hop
co tu nie tak
a są tańsze
Kiedyś wspominałem że w piwnicy mam sufit nisko to przykręciłem na uchwytach
Tak jak na fotce idzie do góry(do sufitu) a od dołu mam przykręcone do tego KORYTKA (bo chyba mnie uczyli że to jest korytko)gniazda 230V -przewody luzem sobie spoczywają w korytku(od gniazd,i kable zasilające inne pomieszczenie)