Autor Wątek: Warsztat w piwnicy  (Przeczytany 2202 razy)

Online truszczyk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1143
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #30 dnia: 2022-08-09 | 21:42:18 »
A gdzie ściski?

Albo jakaś prasa?

Pędzlem chcesz to malować?

 m)


« Ostatnia zmiana: 2022-08-09 | 21:44:09 wysłana przez truszczyk »

Offline Debocik

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #31 dnia: 2022-08-09 | 21:48:53 »
póki co ściski kupiłem cztery rurowe, oprócz tego mam trochę jakiś mniejszych. Co do malowania to tego jeszcze nie rozkminiałem, ale (może błędnie) założyłem że tutaj nie będzie jakiś bardzo dużych kosztów

Online truszczyk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1143
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #32 dnia: 2022-08-09 | 22:36:39 »
Do rzeczy.

Każda pilarka tarczowa z możliwością zamontowania na szynie. Zagłębiarka z szyną.
Na początku rozcinasz na długość z lekkim naddatkiem. Jak za grube obracasz materiał i jazda.

Taką dechę rzucasz na wyrówniarkę dalej grubościówkę.

I teraz Twoja pilarka musi pr******chać to na raz przy robieniu lameli, albo kupujesz stołową i dorabiasz do niej platformę do cięcia po długości  ;)
jak kupisz 50mm tarcicę po obróbce wyjdzie ok 45 wiec spokojnie każda pilarka tarczowa, zagłębiarka da radę.

Potem lecisz krawędzie strugarka, grubościówka.

Etap klejenia. Ściski, ściski i jeszcze raz ściski- małe, średnie, duże. Samoróbki, pasy transportowe.

Teraz kolejny etap wyrównać po klejeniu, bo zawsze delikatne schody wyjdą nawet jak zainwestujesz w domino czy lamelownicę.
Wiec wrzucasz na wyrówniarkę i znów grubościówkę. A blat pewnie szerszy niż 40 cm to brak robić etapami i klei na dwa razy.

No to mamy poklejone. Brak szlifować. Czołg -  uważam niezastąpione narzędzie pracy przy blatach i jakaś mimośrodówka w razie czego.

Frezarka jaką byś nie wybrał to zaokrąglania krawędzi będzie ok, tylko trochę wprawy. Do 1k zł spory wybór.

Malowanie. Sprężarka do małych blatów wystarczy 50l i jakiś pistolet.

Teraz sam pomyśl co jest dla Ciebie najważniejsze i gdzie możesz zaoszczędzić a gdzie lepiej iść na bogato i je**ć biedę.

A jak nogi zrobić? pilarka stołowa a może tokarka?

PS. Chyba nie zapomniałem o niczym?

« Ostatnia zmiana: 2022-08-09 | 22:43:22 wysłana przez truszczyk »

Offline domnaniebiesko

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 186
  • Nie ma to jak zapach pokostu o poranku.
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #33 dnia: 2022-08-10 | 11:31:33 »
Rozejrzyj się za kornikami w okolicy. Znajdziesz kogoś z wyrówniarką, pilarką taśmową, może szlifierką szerokotaśmową. Zamiast kupować drogie narzędzie do wykonania 15-minutowej pracy, zawieziesz materiał, nauczysz się czegoś.
Poszukaj fajnego materiału, narysuj to, co chcesz osiągnąć.
Dla inspiracji:
=3

Offline Pomysłownik vel Alex

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Dzień bez majstrowania - dniem straconym!
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #34 dnia: 2022-08-10 | 13:39:01 »
No! i takie wątki lubię najbardziej. Jest ogień.

Kolega @truszczyk napisał Ci w zasadzie wszystko, i to nie książkowo, a z praktyki jak mniemam, bo opis kogoś kto to robi.

Warsztat rozwijaj powoli, każde narzędzie ma kilka wymiarów - średnie, małe lub mikro, czy wielkie, lub prawie przemysłowe. Z czasem niektóre będziesz mieć w każdym rozmiarze.
Co do czołgu - czyli szlifiery taśmowej - jak nie pracowałeś na niej wcześniej to czujnie; raz możesz szybko pr******chać za głęboko, dużo łatwiej niż szlifierkami z okrągłym dyskiem/talerzem/stopą, jest agresywniejsza. Dwa przy nieuwadze może Ci wkręcić ubranie, czy zerwiesz pasek. Czujnie. Najpierw nie ma potem boli.

Nie widzę rzeczy do wyposażenia warsztatu, a te też kosztują:
MASA, OGROM, MOOOC światła. Ledy, świetlówki, co możesz. Ma być jak w dzień.
Odpylanie, odkurzanie
Apteczka, okulary, nauszniki, gaśnica, koc, podstawy
Coś na narzędzia - tablica, skrzynki na kółkach, szafki,
Imadło jakieś się przyda
Wózek/stół krzyżowy - to ciężkie rzeczy są.

Z czego nogi - też drewno, czy stal? Jak stal to już warsztat ślusarski pomału: Spawarka, przecinarka, szlifierki itp.

Co masz na podłodze? Wylewkę?
Wentylację masz?

Plan brzmi świetnie. Dobrze było by jeszcze je poprojektować - jakieś szkice/rysunki/3d

Dobrze Cię widzieć na forum, to mega miejsce.

A.

Offline Debocik

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #35 dnia: 2022-08-12 | 09:31:36 »
A jak nogi zrobić? pilarka stołowa a może tokarka?
Z czego nogi - też drewno, czy stal? Jak stal to już warsztat ślusarski pomału: Spawarka, przecinarka, szlifierki itp.
myślałem o drewnianych, ale biorę pod uwagę też metalowe - wtedy na początek bym kupował gotowe i przykręcał, a dopiero w dalszej perspektywie pomyślał o zmianie podejścia.

MASA, OGROM, MOOOC światła. Ledy, świetlówki, co możesz. Ma być jak w dzień.
tak, właśnie światła mi tam brakuje, myślałem też o pomalowaniu sufitu na biało

Co masz na podłodze? Wylewkę?
Wentylację masz?
Płytki, w dodatku nie są tam idealnie równo położone. W rogach z piwnicy wychodzą rury 125mm na zewnątrz w celu wentylacji, podłączyliśmy pod nie wentylatory - jeden wtłacza powietrze z zewnątrz, drugi wydmuch*je na zewnątrz.

Myślę, że w przyszłym tygodniu zamówię wyrównywarkę, może też szlifierkę. O dalszych rzeczach będę myślał dopiero po zrobieniu pierwszej klejonki, zagłębiarka festoola o której myślę będzie dostępna i tak dopiero za dwa miesiące.

Trochę się jaram, a trochę się boję :D

Offline Pomysłownik vel Alex

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Dzień bez majstrowania - dniem straconym!
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #36 dnia: 2022-08-12 | 13:55:29 »
Czyli stan prawidłowy :)

Sufit na biało koniecznie.

Co do nóg - weź pod uwagę (moim zdaniem) najpoważniejszy mankament obecnych nóg. Otóż: Grubość nóg stalowych - czyli ich proporcje i to jak się wizualnie prezentują, powinna współgrać z grubością blatu. Najczęściej widać: piękne blaty, godziny pracy. Na za cienkich, a przez to przypadkowych nóżkach. No i klops. Całe proporcję, formę, jej wyraz bierze szlag i stół traci na odbiorze połowę. Weź to pod uwagę przy projektowaniu. To nie jest tak że zrobisz blat i przykręcisz te nogi jakie akurat po taniości dostaniesz. #niewylewajdzieckazkapiela

Taki off-topic

Offline Debocik

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #37 dnia: 2022-08-13 | 23:57:43 »
Mam jeszcze taki dylemat, a nie bardzo wiem jak szukać odpowiedzi w google. Mój tata posiada działalność gospodarczą, co sporo ułatwia (jesteśmy w stanie wystawić paragon/fakturę). Zastanawiam się czy powinniśmy rozszerzyć działalność i brać ten sprzęt na fakturę, a jeśli tak to czy rozszerzenie działalności wiąże się z jakimiś wymogami do spełnienia? Coś pokroju tego, że mając np. warsztat samochodowy chyba trzeba mieć chyba umowę na odbiór oleju, coś takiego kiedyś słyszałem. I jeszcze kwestia prądu, nie trzeba zmienić taryfy? Albo wprowadzić jakiś innych zmian chcąc wprowadzić takie PKD?

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10294
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #38 dnia: 2022-08-14 | 00:25:05 »
jeśli działalność jednoosobowa to prundu nie musicie zmieniać, normalnie możecie mieć taryfę na osobę prywatną i również wrzucać ją w koszty.

co do faktur na maszyny to oczywiście że brać, vat + dochodowy to spora oszczędność, oczywiście kwestia jaką formę rozliczenia podatku macie.

Musicie w urzędzie dopisać odpowiednie PKD, nie wiem jaką działolność tata teraz prowadzi ale musi być zgłoszone czy użytkujesz jakiś lokal na terenie gminy ( podatek gruntowy jest większy pod firmę) no i oczywiście śmieci

Offline Drevutnia

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1500
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #39 dnia: 2022-08-14 | 00:40:20 »
Musisz dopisać do PKD działalność, która uzasadni zakup danego sprzętu. Raczej nie kupuj narzędzi stolarskich na warsztat samochodowy, bo w razie kontroli możesz mieć problem. Kilka lat temu miałem ten sam dylemat. Teraz mam wpisane do działalności różne rzeczy typu PKD 16.23.Z - Produkcja pozostałych wyrobów stolarskich i ciesielskich dla budownictwa, PKD 43.32.Z - Zakładanie stolarki budowlanej, PKD 31.09.Z - Produkcja pozostałych mebli. Wpisz sobie w googlarę "PKD meble" - to będzie dział 31, a szeroko pojęta stolarka budowlana to dział 16. Musisz wybrać konkretny numer z tego działu - będzie miał taki format, jak podałem wyżej. Takie wpisy uzasadnią zakup na fakturę sprzętu, którym jesteś zainteresowany. I oczywiście materiałów. :)

Jeśli chodzi o prąd, to ja jeszcze nie odliczam, więc dokładnie nie znam zasad. Ale z tego co pamiętam, jeśli nie masz oddzielnego przyłącza na warsztat (wtedy to prosta sprawa - rozliczasz się z tego licznika i tyle), to musisz wskazać w rozliczeniu jaki procent powierzchni użytkowej wykorzystujesz na działalność i od tego procentu dopiero możesz odliczać podatek za prąd, ogrzewanie, podatek od powierzchni firmowej (jest inny niż za mieszkalną) itd. Czyli jeśli masz rachunek za prąd na 500zł, a działalność prowadzisz na 20% całej powierzchni użytkowej, to podstawą odliczenia jest 100zł. Jeśli coś pokiełbasiłem, to niech mnie ktoś poprawi. Ale tak pamiętam z rozmów z księgową. Wtedy nie miałem jeszcze "parku maszyn" i nie planowałem zużywać dużo prądu na roboty stolarskie, więc do odliczenia miałbym tylko prąd z jednego pokoju, w którym mam biuro i pracuję na kompie. Więcej zachodu niż to warte, więc tego nie zrobiłem i nie pamiętam dokładnie. Poza tym zasady mogły się zmienić, więc o sprawy podatkowe najlepiej zapytaj księgowego/księgową.

Offline Drevutnia

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1500
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #40 dnia: 2022-08-14 | 00:42:58 »
A, te procenty powierzchni wziąłem stąd, że mam warsztat na tej samej posesji co dom. Jeśli tata ma warsztat nie przy domu, tylko na innej działce, to oczywiście przyłącze też ma osobne i żadnych procentów nie trzeba liczyć.

Offline domnaniebiesko

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 186
  • Nie ma to jak zapach pokostu o poranku.
Odp: Warsztat w piwnicy
« Odpowiedź #41 dnia: 2022-08-14 | 01:58:28 »
Mój tata posiada działalność gospodarczą
Nie jestem doradcą podatkowym ani księgowym, nie udzielam porad. Jeżeli ojciec jest płatnikiem VAT i będziesz sprzedawał produkty firmom, to wtedy jest interesujące rozwiązanie. Najpóźniej 7 dni po wystawieniu faktury sprzedażowej trzeba zaktualizować kody PKD: https://www.biznes.gov.pl/pl/portal/00119. Również jeżeli firma ojca będzie dokonywać zakupów: sprzętu i materiałów, wtedy może wrzucać to w koszty. Możesz wynająć ojcu swoją piwnicę, założyć osobny licznik i wrzucać w koszty rachunki za prąd. Jeżeli pojawią się faktury zakupowe związane z nową działalnością, księgowa ojca może zażyczyć sobie rozszerzenia wpisów.

Co jest kłopotliwe, to to że firma ojca będzie posiadać cały ten sprzęt. I w praktyce będziesz na rzecz ojca dokonywać darowizny, dokładając się do zakupu sprzętu i materiałów. Ojciec powinien zgłosić do Urzędu Skarbowego gdy otrzyma w przelewach więcej niż 9637 zł (liczy się ostatnie 5 lat). Nie będziesz miał też miał korzyści podatkowych: zapłacisz za sprzęt mniej, ale z kasy, która zostanie opodatkowana na 12% lub 32%. Jeżeli Twój ojciec jest na skali podatkowej to będzie płacić 12% podatku od dochodów razem, jeżeli jednak jest na ryczałcie, to działalność stolarską może rozliczać osobno, na 8.5%. Na ryczałcie odlicza tylko VAT, zatem może się to jednak nie opłacać przy intensywnych zakupach.