to zależy czego oczekujesz i ile masz dukatów, ale generalnie drugi raz tego gówna bym nie kupił..
Nawet dłuta nie mają konta prostego

to co zauważyłem:
1. Łoża od wózka mogą być krzywe (umnie są wygięte w łuk) co ciekawe odlew nie jest w ogóle obrobiony
2. Tylna ścianka stołu do której dociskasz materiał jest ... przykręcana i nie jest w linii z łożem i jeszcze jakiś je**ny brytol naje**ł tyle farby ze głowa mała
3. Jak zamocno dociśniesz materiałto nie masz konta prostęgo stół a sciana tylka w efekcje robiśz dzury pod kątem
3. dębina / wgryzy na 3 cm dłuto 1,27cm silnik staje
4. Nie ma uchwytów przytrzymujących materiał i jak dobrze się zaklinuje to się je**esz aby wyciągnąć dłuto
5. Wszystkie pokrętki z lipnego plastiku (już ku**a 2 połamałem)
6. Więc generalnie ch*jnia na patyku.. jedynie co by się mogło wydawać atrakcyjne to cena.. ale to było kiedyś. Teraz bym szedł w Powermatica i szukam kogoś kto ma blisko mnie aby obmacać.
o piszę już jak
@Qiub