Siemanko Korniki. Szykuję sie do nabycia drogą kupna
frezarki dolnowrzecionowej. Budżet niewielki bo 10 tys. ale nie potrzebuję dużej maszyny. Do tej pory robiłem na starej i prostej Elektra Beckum z końca lat 90-tych. I na górnowrzecionowej pod stolikiem Krega. Robiłem na tym nawet drzwi, no ale już czas na zmiany. To właściwie ostatni sprzęt jakiego mi brakuje.
Nie kupuję używek, z zasady. Posuw mechaniczny dokupię sobie później. Myślałem o Hammerze F3, ale troszku za drogo na te niepewne czasy.
Coś możecie polecić? Będę wdzięczny za propozycje.