Autor Wątek: Proma E-1516B/230 & ZX7016 (DM7016) znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)  (Przeczytany 13981 razy)

orb

  • Gość
Odp: Proma E-1516B/230 (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #15 dnia: 2019-07-22 | 21:54:58 »
Odnośnie tej wiertarki na razie dowiedziałem się, że:

Cytat: APEX, Pani Ewelina
Średnica kolumny - 70mm, grubość ścianki - 2mm. Pierwsze i środkowe koło pasowe jest łożyskowane.
Maszyna jest składana przez naszych mechaników i elektryków i pod takim kątem jest też sprawdzana po złożeniu.
Dzięki temu wiertarka ani nie ma luzów, ani bicia ani nie grzeje się.

Zadałem też inne pytania, czekam na odpowiedź. Ich strona: http://apex.kepno.pl


// Ciąg dalszy - czyli mniej/więcej tak jak przebiegała rozmowa.

1. Jaka jest rzeczywista waga wiertarki? (w sklepach zawsze widnieje 75 kg).

2. Czy łożysko wrzeciona pinoli od strony koła pasowego zabezpieczone jest w taki sposób jaki widać na zdjęciu z załącznika "seger.jpg", czy "nakretka.jpg"? (oznaczone czerwoną strzałką, są to 2 sposoby w zależności od wersji)



3. Czy wiertarka posiada nakrętkę wskazaną strzałką na zdjęciu "kolo.jpg" (jest to koło pasowe, przy którym jest pinola)



4. Czy stół krzyżowy ma dobrze wyfrezowane prowadnice, bez zadziorów itd? (zdjęcie "stol_prowadnice.jpg")



5. Mam też pytanie odnośnie dostawy - czy forma "wiertarka złożona - gotowa do użycia, na palecie" nie spowoduje możliwości jej uszkodzenia w trakcie transportu?

Cytat: APEX, Pani Ewelina
1. Waga maszyny to faktycznie 75kg, razem z paletą to niecałe 90kg.

2. Zabezpieczone segerem.

3. Tak - wg nas jest to nakrętka 107 zgodnie z załączonym rysunkiem.



4. Stół ma dobrze wyfrezowane prowadnice.

5. Jeżeli chodzi o transport to wiertarka jest wysyłana na palecie, boki są dodatkowo zabezpieczona co tworzy taką "skrzynie". W załączeniu przesyłam zdjęcie jak to wygląda. Tego typu opakowanie minimalizuje ryzyko uszkodzenia w trakcie transportu. Przesyłka jest dodatkowo ubezpieczona.


Odnośnie drugiego pytania (załączniki "seger.jpg" lub "nakrętka.jpg") - tu niestety miałem nadzieję, że jest to jednak zabezpieczone nakrętką. Z tego co wiem pinola wiertarki ZX7016 ma czasem tą przypadłość, że pierścień segera fabrycznie nie przylega ciasno do górnego wewnętrznego pierścienia łożyska - jest to po prostu zrobione niechlujnie, z niepotrzebnym luzem sięgającym nawet około 1 mm. Kiedy łożyska siedzą sztywno - wszystko jest ok, ale wraz z użytkowaniem wiertarki obsady łożysk mogą dostać luzu poosiowego i wtedy zaczyna się problem, ponieważ wrzecionem można poruszać w pinoli, o ten właśnie luz. Jak Pani przyjrzy się zdjęciu "seger.jpg", to widać tam właśnie dwa pierścienie segera (wskazane czerwoną strzałką) i jest to przeróbka (dodatkowa "podkładka-pierścień"), żeby ten luz wykluczyć. Wspomnianą nakrętkę zawsze można dokręcić, a w przypadku pierścienia trzeba kombinować. W wierceniu taka wada może i nie przeszkadza, ale podczas frezowania jak najbardziej.

Kolejne pytania brzmią więc:

1. Jak wyżej wspomniany górny pierścień segera jest spasowany w wiertarkach, które sprzedajecie?

2. Jakie średnice wierteł/frezów obsługuje zamontowany przez Was uchwyt wiertarski? (min/max)

3. Jaka jest maksymalna wysokość robocza, czyli prościej mówiąc jak wysoki materiał jestem w stanie zmieścić pomiędzy wierzchnim blatem stołu krzyżowego, a uchwytem wiertarskim (ze schowanymi szczękami), kiedy korpus wiertarki podniesiony jest na rurze maksymalnie do góry, a pinola schowana. Może też być odlegość pomiędzy blatem stołu krzyżowego, a końcem wrzeciona w wyżej wymienionej konfiguracji.

Cytat: APEX, Pani Ewelina
1. Rozmawiałam z mechanikiem, który składa te maszyny u nas. Na tym łożysku zamontowany jest seger z20. Powiedział mi, że jak już założą ten seger to jest to wtedy układ zamknięty i zabezpieczony i luz nie ma prawa się pojawić. Niestety ze względu na wystawioną już dokumentację producenta nie jesteśmy w stanie zrobić żadnych modyfikacji - wiązałoby się to ze zbyt dużymi zmianami w papierologii :)

2. W uchwycie wiertarskim można montować wiertła o średnicy 1-16 mm.

3. Odległość między czołem wrzeciona a stołem wynosi 360mm, a po założeniu uchwytu wiertarskiego (ale przy schowanych szczękach) ta odległość to 265mm.


Do zakupu na pewno zachęca Pani zdanie: "Maszyna jest składana przez naszych mechaników i elektryków i pod takim kątem jest też sprawdzana po złożeniu". Zazwyczaj sprzedawca niewiele wie odnośnie wad fabrycznych sprzętu, który oferuje - z drugiej strony nie jest to jego obowiązkiem, tylko producenta.

Cytat: APEX, Pani Ewelina
Ze względu na to, że zajmujemy się remontami maszyn i obróbką skrawaniem to części składowe maszyny zamawiamy w Chinach, natomiast wiertarka jest montowana i sprawdzana w naszym zakładzie przez naszych mechaników i elektryków. Jeżeli jakiekolwiek części nie spełniają wymagań to wtedy wykonujemy je we własnym zakresie. Wiertarka nie ma żadnych luzów. Jeżeli pojawiały się jakiekolwiek reklamacje to dotyczyły tylko sprężyny powrotu wrzeciona.

Mamy też taką samą wiertarkę u nas na produkcji, działa już chyba z 5 lat. Jest też już mocna sfatygowana, bo nie oszczędzamy jej, ale cały czas na niej pracujemy.


//


Części zamienne też są dostępne, pod warunkiem, że kupiło się u nich wiertarkę. Rozważam właśnie zakup. Post jest w celu informacyjnym, nie promuję w żaden sposób tej firmy. Pani Ewelina to bardzo konkretna i cierpliwa osoba, nie spodziewałem się, że dostanę odpowiedzi na wszystkie zadane pytania. :)
« Ostatnia zmiana: 2019-07-26 | 18:00:10 wysłana przez orb »

Offline Fiodor45

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1142
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #16 dnia: 2019-07-25 | 08:12:47 »
Też rozmawiałem z panią Eweliną dostałem informację na temat słupa który ma 2 mm ściankę,rozwiązaniem tego aby był sztywniejszy  jest zalanie słupa żywicą, sposób relatywnie najtańszy,mogliby zrobić słup o grubszej ściance ,wymaga to zmian w papierologii.Można zamówić słup osobno i zamontować samemu ale tanio nie będzie. Reszta informacji została podana wyżej .
 
Zaczyna mnie ta wiertarka przekonywać,stół krzyżowy można by zdjąć założyć ze sklejki na jaskółkę i wiercimy ,nawet spore formaty
« Ostatnia zmiana: 2019-07-25 | 08:18:11 wysłana przez Fiodor45 - Dobroczyńca 2019r. »
Jeśli ja komuś ,to może ktoś kiedyś....mnie (to nie jest to o czym myśli Obi żeby nie było)Masz czas zadzwoń pogadamy krótko nie będzie 695 604 517

orb

  • Gość
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #17 dnia: 2019-07-25 | 12:13:41 »
Ludzie wymieniali w niej ten element na wałek/rurę o grubszej ściance i co ciekawe podczas frezowania korpus wiertarki obracał się. Przyczyna - rułka o ściance 2 mm odkształca się, więc zacisk lepiej trzyma. Rada - faza na wałku, nagwintowany otwór w korpusie i blokowanie robaczkiem.

stół krzyżowy można by zdjąć założyć ze sklejki na jaskółkę i wiercimy ,nawet spore formaty

Nie łatwiej obrócić korpus wiertarki o 180 stopni i dorobić blat z czegokolwiek? Tylko całość musiałaby być przykręcona do czegoś sztywnego, np. grubszej płyty stalowej.




Chińczycy różne modele tych wiertarek wypuścili, nawet ZX7016 różni się nieco od dostępnych na naszym rynku: https://www.chinahao.com/product/568600184824/
« Ostatnia zmiana: 2019-07-27 | 18:02:42 wysłana przez orb »

Offline duch_gdansk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 936
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #18 dnia: 2019-07-28 | 00:36:01 »
No powiem nieźle  ;D, spodziewałem się że zleją sprawę ciepłym moczem a tu konkrety i bez ściemy co do jakości towaru. Patrzyłem na chińskie portale i nie ma sensu samemu sprowadzać. Czyli dostawca zanotowany, Tą wezmę, mody w okresie gwarancji to listwy https://www.uni-max.com.pl/produkty-pl/wyposazenie-warsztatow/narzedzia-pomiarowe/cyfrowe-systemy-pomiarowe/cyfrowe-linialy-pomiarowe/cyfrowy-linial-pomiarowy-300-mm?wdph=on&gclid=CjwKCAjw7O_pBRA3EiwA_lmtfnw98JFAa4lu5LvHSoXnNCUW7GF0rnO0HZGB-Wrkd_BE-SwTPbekhxoCCUkQAvD_BwE i za zgodą dostawcy jeżeli się zgodzą to wciśnięcie w "rurę" prętów" stalowych na wcisk + zalanie żywicą ;D. Oczywiście podstawa przykręcona do stołu przez płytę minimum 5mm. I tak mnie interesuje drewno + frezowanie amelinium.

orb

  • Gość
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #19 dnia: 2019-07-28 | 13:09:48 »
Odnośnie podstawy ludzie pisali, że w tych starszej generacji zośkach są bardziej wydmuszkowate i problem ze sztywnością zachodzi też właśnie tam. I coś w tym jest, bo np. zdjęcie ze starej:




Na filmiku od pana ruska widać, że podstawa ma jakieś przetłoczenia chociaż wokół rury (a może jest to nawet kawałek metalu). Stopklatka:




Starsze modele mają też grubszą pinolę, ale zazwyczaj 2 koła pasowe.




Co przydatne, nie tylko do frezowania, ale też i do szlifowania, tak - właśnie ta śruba zabezpieczająca stożek w gnieździe wrzeciona:



« Ostatnia zmiana: 2019-07-31 | 17:52:24 wysłana przez orb »

orb

  • Gość
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #20 dnia: 2019-08-04 | 22:10:18 »
Ok, wiertarka przyszła w piątek, jak powiedziano - w skrzyni, przykręcona 2 śrubami do palety. Dzisiaj miałem trochę czasu to zajrzałem co tam, jak tam i po co tam.



Pomyślałem, że ta scena bardzo pasuje do całej sytuacji, tylko tyczy się wiertarek. Ja chyba przyciągam te chińskie sprzęty co mają jakąś usterkę, no nie wiem. Inaczej tego wytłumaczyć nie potrafię. O tym za chwilę.





Z plusów - prowadnice stołu krzyżowego dobrze wyfrezowane, możliwa też jest kasacja luzów obu posuwów. Luzy na pinoli minimalne, zresztą można je dodatkowo skasować kamieniami (korba z boku). Wiertło obraca się w uchwycie centrycznie, jak bym je nie założył, co pierwszy raz widzę w wiertarkach stołowych. Przy max wysunięciu pinoli czubek wiertła minimalnie ucieka, ale to wynika bardziej z drgań. Silnik S1 (550W), nie grzeje się jakoś bardzo przy biegu jałowym (nie wierciłem nią, więc nie powiem jak podczas pracy). Koła pasowe dobrze wycentrowane, nie mają bicia.

Minusy - szpachla. Niestety korpus nie jest tak gruby jak się wydaje. Jest trochę odpicowany, żeby zamaskować niedoskonałości odlewu. Ale to nic.
Kolejny minus - coś w niej stuka, może to wałek wielowypustowy, a może pinola. Cholera wie. Jak zablokuje się nieco uchwyt ręką, to stuka bardziej, robi hałas. Nakrętka od pierwszego koła pasowego z jakiegoś powodu odkręciła się samoistnie i wypadła, musiałem dokręcić. Nie wiem czemu, bo odkręca się ją w kierunku obrotu wrzeciona, czyli poprawnie. Minus - naklejki stołu krzyżowego - jeszcze ze skrzyni wiertarki nie wyjąłem, a już jedna chciała odfrunąć. Jest to wysoce zaawansowana chińska myśl techniczna. Osobiście - po ryżu nie mam faz na takie pomysły. Plusy tego rozwiązania - można je sobie przekleić na czoło.


A na koniec niestety spory minus, który widać na zdjęciach poniżej, czyli koło pasowe od strony uchwytu wiertarskiego:



Co tu dużo gadać - obawiam się używać wiertarki z takim pęknięciem koła pasowego, ponieważ jest ono prawie na całym obwodzie po zewnętrznej stronie i częsciowo po wewnętrznej. Ogólnie słabo, ponieważ miałem nadzieję, że odsyłać jej nie będę. A pozostaje zwrot albo serwis i naprawa usterki, nie wynikająca z przeciążenia maszyny, bo nawet nic nie wierciła/frezowała, ot trochę pokręciła się na biegu jałowym.

Kurde. Tyle na razie mogę powiedzieć.
« Ostatnia zmiana: 2019-08-05 | 16:33:35 wysłana przez orb »

Offline Fiodor45

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1142
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #21 dnia: 2019-08-04 | 22:43:00 »
Podobno składają z części które przychodzą z Chin ,to nie widzieli tego koła pasowego. Moje doświadczenie z takimi sklepami jest takie i to jest reguła nie wiem dlaczego,jeśli sprzęt sprzedaje kobieta nie bierz,to się nie może udać.Nie jestem seksistą ,rasistą czy tam czym ale kobita to może sprzedawać firanki ,kwiatki ale nie maszyny, bez urazy dziewczyny tak jest i koniec
« Ostatnia zmiana: 2019-08-04 | 22:49:54 wysłana przez Fiodor45 - Dobroczyńca 2019r. »
Jeśli ja komuś ,to może ktoś kiedyś....mnie (to nie jest to o czym myśli Obi żeby nie było)Masz czas zadzwoń pogadamy krótko nie będzie 695 604 517

orb

  • Gość
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #22 dnia: 2019-08-04 | 23:43:56 »
W ten sposób nie podchodzę, bo dostałem odpowiedzi na wszystkie pytania, nawet te szczegółowe, widać, że komuś się chciało. Często od sprzedawców z dwuczłonowego pytania dostaję zdawkową odpowiedź na jedną część, tak jakby sprzedający był koniem i widział łbem tylko połowę zdania, a po klawiaturze walił z trudem kopytem.

Co ciekawe model nazwano DM7016 i można znaleźć na nim odniesienia do firmy "multimasz". Natomiast tabliczka jest "apex". Z ciekawości sprawdzę jutro adresy i zobaczę jakie to konotacje zachodzą pomiędzy tymi dwoma nazwami.

Poza tym maszyna sama w sobie zła nie jest i gdyby obyło się bez tych wtop to myślę, że byłbym zadowolony. Może nie należy do najcięższych i w 2 kawałkach można ją spokojnie przenieść samemu 2.5 piętra wyżej. Kultura pracy po zablokowaniu pinoli wzrasta, stukanie ustaje, ale w ten sposób nie da się nic wywiercić.

Offline duch_gdansk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 936
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #23 dnia: 2019-08-05 | 20:12:30 »
Przykre. Ciekawy jestem czy bez kombinacji wyślą nowe kółko żeby było szybko, prosto i przyjemnie.

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6770
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #24 dnia: 2019-08-05 | 20:19:53 »
Poszła publiczna wtopa po pieknych wyjaśnieniach i co się zobaczyło to się nie odzobaczy.
Wypada mieć nadzieję, że będzie to motywacją do lepszej kontroli jakości.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

orb

  • Gość
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #25 dnia: 2019-08-05 | 23:06:26 »
Zobaczymy, na razie napisałem, czekam na odpowiedź. Koło pasowe jest na stożku, ale blokuje je nakrętka, która jak wspomniałem wyżej - jakimś cudem odkręciła się. Mógłbym walczyć i taką maszynką, ale istnieje ryzyko, że sama sobie krzywdę zrobi kiedy koło pęknie do końca, a nakrętka poluzuje się. Rozumiałbym taką wadę, gdyby wiertarka była styrana, ale w nowej, nieużywanej jest to trochę zabawne.

Prawdę mówiąc ktoś kto składał sprzęt mógł na to nie zwrócić uwagi, ponieważ sam przy gorszym świetle zwyczajnie tego nie zauważyłem.

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6770
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #26 dnia: 2019-08-05 | 23:19:29 »
pi***um pi***um,
ktoś kto robi to zawodowo, zrobił fuszerkę na kontroli jakości ...
Nakrętka, porwany pas, pęknięte koło, terkot na pinioli,
Co tam jeszcze?  ;D
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

orb

  • Gość
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #27 dnia: 2019-08-05 | 23:35:57 »
Pasy są całe. Odnośnie stukania, spotkałem się już z takim opisem, a z czego to wynika do końca nie wiem. Minimalny luz jest na pinoli i wałku wielowypustowym, więc myślę, że gdzieś tu hałasuje. Po lekkim dociągnięciu kamieniami jest lepiej, jak się zablokuje to chodzi już całkiem normalnie. Uchwyt wiertarski ma lekkie bicie na obudowie (chyba norma w chińskich), ale na szczękach jest wszystko ok. To też może być powód stukania, bo wprowadza drgania.

Co zabawne - parksajd po wytłumieniu klapy jest cichszy w działaniu od zośki i airpressa, a przecież to wydmuszka z wagą około 20 kg. Także wiertarka z żarcików za 300 zł kulturą pracy przewyższa te za 1 i 2k zł.

orb

  • Gość
Odp: Proma E-1516B/230 & ZX7016 znana też jako "Zośka" (opinie posiadaczy)
« Odpowiedź #28 dnia: 2019-08-06 | 22:21:05 »
Odpisali, że słabo wyszło i przyślą kuriera na ich koszt. Prawdopodobnie wymienią na nową. Zobaczymy co z tego wyjdzie, mój sceptycyzm niestety przytył. Pozostaje stargać toto ze strychu i spowrotem skrzynię skręcić.

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Wprawdzie nieco nie ma temat ale ostatnio kupiłem drukarkę na ponad 3 tysiące i okazała się walnięta. Dostałem kurierem kolejną wraz z wydrukowanym moim zdjęciem testowym, na spokojnie przyłożyłem materiały eksploatacyjne i na jeszcze kolejny dzień przyjechał kurier po odbiór tej uszkodzonej. Wszystko na koszty sklepu. Czemu o tym mówię? Boi dla mnie to wzór do naśladowania jeśli chodzi o załatwienie takiej kwestii. Na twoim miejscu oczekiwałbym podobnego załatwienia sprawy.