Wiertarka stołowa, przekładnia pasowa z wariatorem.

Zaczęty przez orb, 2019-05-08 | 21:00:32

Poprzedni wątek - Następny wątek

orb

Ano właśnie, jak w temacie. Czy ktoś miał do czynienia z takim systemem zmiany obrotów w wiertarce? Proma E-1516BVL/400 i Cormak Z7016 Vario (foto znalazione na aukcji, a nie stronie producenta) oferują to rozwiązanie, a mnie zastanawia jego żywotność. Na zdjęciu podglądowym Promy widać trochę już ściorgane paski klinowe, a pewnie jest na nim nowa wiertarka.




A tu zasada działania (animacja po kliknięciu w obrazek):







Acar

Samo rozwiązanie stosowane jest np w skuterach. Więc jeśli tam daje radę... to może nie będzie źle.
Montażysta za dwa trzysta.

orb

O skuterach wiem, ale na wiertarce jeździć nie będę. Zwykłą przekładnię pasową mam w moim parksajdzie. Jednak przymierzam się po mału do solidnejszej wiertarki i ciekawi mnie opinia o tego rodzaju przekładni bezstopniowej. Moment obrotowy silnika zostaje zachowany, nie ma tu żadnej elektroniki sterującej jego prędkością.

Jednak, w typowych wiertarkach stołowych ustawia się przełożenie paska/pasków, a później dźwignią odsuwa się silnik napinając całość. Pytanie jak tutaj jest, czy ten rodzaj przekładni wystarczająco naciąga pasek, żeby nie ślizgał się?