Maszyny elektryczne stacjonarne > Wiertarki stołowe / Czopiarki / Frezarki
Zakup wiertarki stołowej
Troll:
Witam,
Noszę się z zamiarem zakupu wiertarki stołowej. Wstępnie myślałem o Bosch PBD 40. No chyba że możecie polecić coś innego, w podobnej cenie. W ogóle dziwię się że nie zrobili tego produktu w serii profesjonalnej. :P
Qiub:
W tymi wiertarkami i boschem jest jak z du*ami ;D nigdy nie wiadomo czy bedac w tajlandii nie przywita cie jakis ku**s ;D
Z boschem jest tak ze czasem mu sie cos uda ale w wiekszosci to zabawki. Celuj w rynek profesionalny ale w rynku profesionalnym trza sie specjalizowac...
Kola mial chyba kupowac tego boscha albo model nizej to moze niech on sie wypowie na czym stanelo w koncu i dlaczego.
Swoja droga z tego co pamietam co mi znajomy przedstawil to elektronika u niego poleciala ale nie kojarze czy w tym modelu.
Tak ze suchy przewiewny warsztat tak ...
z moca pewnie nie ma problemu i z prowadzeniem tez ale jak wposmnialem to nie sprzet do kucia dukatow
M.ChObi:
Kola ma taki wynalazek i sobie chwali
https://kornikowo.pl/wiertarki-stolowe-czopiarki-frezarki/wiertarka-kolumnowa-airpress-16-980/msg10786/#msg10786
KolA:
Miałem kupować tego boscha ale pomacałem w sklepie i stwierdziłem luzy a sprzedawca twierdził, że nie ma możliwości ich kasowania. Odpuściłem. Zamiast tego kupiłem airpress 16-980 i to jest moim zdaniem bardzo dobry wybór w tej cenie. Koła alu, ciężka (czyli stabilna) i solidny, regulowany stół w każdą stronę.
Niby też myślałem, że co ja tam będę wiercił a okazało się, że zrobię sobie bramę więc w słupkach 140x140x4 bez problemu powierciłem otwory fi30, mój syn używał jej jako tokarki (czyli chodziła np godzinę bez przerwy) i ze wszystkim daje sobie radę.
Fakt, że nie jest taka bajerancka jak PBD 40 ale to może i jej zaleta ;)
krzysiek_z:
PBD40 kupiłem ja. Bo mam mało miejsca i potrzebowałem czegoś co mogę przenieść albo postawić na półce na zimę.
Zauważalne cechy:
- szybka i płynna regulacja prędkości, żadnych pasów, dwa pokrętła (jeden do biegu drugi do obrotów)
- płynne utrzymanie obrotów, fajny patent chociaż potrafi szarpnąć materiałem jak się zaklinuje
- uchwyt wierteł jest fajny bo szybki, ale jak się zatnie to trzeba mieć dwie żaby żeby uwolnić wiertło
- uchwyt do materiału jest fajny i szybki , ale jak chcesz super precyzji to jest do du*y bo przesuwa materiał o ok 1mm przy zaciskaniu (są rowki na standardowy uchwyt)
- za mała rączka do obniżania, czasami trzeba uzyc duzo siły
- wiertarka jest mocniejsza niż piszą. Bez problemu wierciłem w stali fi 18
Największy plus to duża głębokość wiercenia. W tym boschu regulujesz wysokość głowy, więc jeśli masz długie wiertło to wiercisz na max głębokość wiertarki, obniżasz głowę, wiercisz dalej i spokojnie przewiercisz 15 czy 20 cm kantówkę. Całą operację można nawet zrobić bez wyłączania wiertła.
Największa wada to sztywność konstrukcji. przy wierceniu czuć brak sztywności w porównaniu do 100 kg żeliwnych rozwiązań.
Mój subiektywny wniosek: jakbym miał duży warsztat kupiłbym sobie coś innego, starego, wielkiego i żeliwnego. Za to do małego garażu jest ok, na pewno lepsze (i droższe) niż Parkinson.
Edit:
co jakiś czas pojawiają się też na olx pojawiają się mniejsze wiertarki w stylu:
https://www.olx.pl/oferta/wiertarka-stolowa-slupowa-4-biegi-CID619-IDwO3X1.html#9475a37dd5
https://www.olx.pl/oferta/wiertarka-stolowa-CID628-IDvoopH.html#92ca6f9c87
ale to by trzeba było pomacać
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej