Autor Wątek: Co sądzicie o takim „stoliku”  (Przeczytany 975 razy)

Offline MIGOTKA

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 370
Co sądzicie o takim „stoliku”
« dnia: 2022-10-02 | 12:54:36 »
Przeglądając neta znalazłem taki filmok

Co sądzicie o tym?

Offline Sebastian.P

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 417
Odp: Co sądzicie o takim „stoliku”
« Odpowiedź #1 dnia: 2022-10-02 | 18:05:47 »
Wygląda fajnie, ciekawe jak ze stabilnością. Chętnie przeczytam opinie po praktycznym przetestowaniu  ;)

Offline jaricz

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 462
Odp: Co sądzicie o takim „stoliku”
« Odpowiedź #2 dnia: 2022-10-02 | 18:21:34 »
Ja myślę, że to przerost formy nad treścią. Na jutubach to fajnie zawsze wszystko wygląda, poza tym słabo widzę współpracę plastiku i i frezowania.

Offline clhseba

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 430
Odp: Co sądzicie o takim „stoliku”
« Odpowiedź #3 dnia: 2022-10-02 | 18:57:01 »
Kurde wygląda to naprawdę rewelacyjnie ;) dla hobbysty amatora myślę że było by to idealne

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Co sądzicie o takim „stoliku”
« Odpowiedź #4 dnia: 2022-10-02 | 19:33:19 »
Spoko temat. Za to tanio nie będzie jeśli chcesz kupować projekty i zlecać komuś druk. Jeśli drukujesz sam to pomysł nabiera sensu emoji846

Offline MIGOTKA

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 370
Odp: Co sądzicie o takim „stoliku”
« Odpowiedź #5 dnia: 2022-10-02 | 20:30:25 »

Online jpyt

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1242
Odp: Co sądzicie o takim „stoliku”
« Odpowiedź #6 dnia: 2022-10-02 | 22:47:35 »
Nieźle pracy włożone w taki projekt

Offline bartwaw

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Co sądzicie o takim „stoliku”
« Odpowiedź #7 dnia: 2022-10-06 | 20:43:32 »
Na dłuższą metę się nie sprawdzi.
 Raz, że z tego co pamiętam to musiał to posmarować jakimś smarem (chyba silikonowy z teflonem - tak mi to wyglądało). Smar + pył = słaby pomysł.
Po drugie z drukowanymi elementami jest też jeden mały problem - płynięcie tworzywa. Np w ABS to spory problem i dlatego uważam, że drukarka z drukowanych części do poważniejszych zastosowań to średni pomysł. W ramach zabawy, złożyłem sobie Vorona. Jak dla mnie masakra - nie wart ani czasu ani pieniędzy. Co najbardziej mnie wkurzało, to systematyczne dokręcanie śrub bo się luz robił. Dopiero części z nylonu z 20% carbonu rozwiązało problem.

Jak dla mnie to taka ciekawostka przyrodnicza - można, można...
Poza tym, typ ma chyba tendencje do "przekombinowywania" rzeczy...
Np to:


Zrobiłem podobne do tego:

i stoi nieużywane, bo prościej i szybciej samą lutownicą.  Nawet starą stację na groty t12 STM32 przeznaczyłem specjalnie do tego celu by nie kombinować, przekłądać itp. A i tak jadę ręcznie.

Jedyne co to chyba przeznaczę jeden grot i wytoczę do niego kilka nakładanych tulejek.

Co najciekawsze projektuje chyba wszystki  w Grasshopperze, a to już jest warte podziwu.
Ale fakt, ma mojego suba chociażby za to, że tak opanował grasshoppera.
« Ostatnia zmiana: 2022-10-06 | 20:47:54 wysłana przez bartwaw »

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Co sądzicie o takim „stoliku”
« Odpowiedź #8 dnia: 2022-10-07 | 15:36:47 »
Ja mam dwie drukowane Prusy. Obie z petg i nic nie dokręcam.
I też wolę wciskać inserty z ręki, szybciej niż kombinowanie z przystawkami.
Ale to tak po za tematem emoji846

Offline bartwaw

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Co sądzicie o takim „stoliku”
« Odpowiedź #9 dnia: 2022-10-07 | 17:05:04 »
Może i prusa oraz inne to i nie trzeba dokręcać. Ja w Voronie parę razy musiałem dokręcać bo tworzywo "płynęło".
Ale jak oczekujesz od drukarki by drukowała obrysy zewnętrzne dobrze przy 150-200 mm/s oraz przyśpieszeniach ponad 10k, to już takie pi***oły stają się istotne.
Extruder jeszcze jakoś nie ma z tym sporego problemu. Przeprojektowałem SherpaMini do mojej drukarki, wydrukowane z carbonu i jakoś przemieliła 10kg filamentu do tej pory bez problemu. Choć na początku też parę razy musiałem dokręcić.
Ale to tak poza tematem :)