Autor Wątek: DEDRA DED7885B  (Przeczytany 4652 razy)

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #15 dnia: 2019-09-05 | 20:08:09 »
Piłę mam już ponad 10 lat
Może dlatego jesteś z Dedry zadowolony. 10 lat temu pewno lepszy sprzęt robili niż obecnie. Przykłady sprzętu Dedry jako badziewie? Miałem piłę stołową Dedra = nawet do opału bym ją nie polecił. Piły tarczowe Dedry= z plasteliny, przegrzewają się, tępe po kilku cięciach. Frezy dedry= to samo. Jednorazowe badziewie. Wszystko piszę ze swojego doświadczenia, nie z opinii wyczytanych w internecie. Nic do Dedry nie mam- po prostu nic już tej firmy nie kupuje po swoich doświadczeniach.

Online wojo72

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 742
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #16 dnia: 2019-09-05 | 20:21:50 »
Akurat dzisiaj kupiłem frez prosty dedry 50 mm z łożyskiem za całe 30 zł w merkury market (dwa razy więcej !!! niż ten paskudny condor co się nim wszyscy tak brzydzą). W weekend mam zamiar go testować bo mam kilka powierzchni do wyrównania, jak przeżyję ten eksperyment to napiszę na forum co jest wart.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #17 dnia: 2019-09-05 | 20:52:44 »
A masz zapas materiału? Pytam bo łożyska lubią się rozlatywać...

Offline microb1987

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4216
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #18 dnia: 2019-09-05 | 21:00:14 »
Frezy dedry to zło, uważaj na siebie, mówię całkowicie poważnie! Już kilka zlamałem.

Z dedry mam szlifierka tasmowo-talezowa, taka na pas 25mm, zaje**sta zabawka do metalu! Na forum knives.pl znana zabawka, wielu knifemarkerow od niej zaczynało. Szczerze polecam!

Klucze płaskie dedry dają radę do okazyjnego kręcenia, szczerze dla mnie to poziom yato.

Wiertła i koronki to taki sam kibel jak frezy.

To po krotce jeśli idzie o moje doświadczenia z tą firmą.

Ale w momencie, gdy ktoś chce kupić wkrętarke za cirka 700, naturalnym jest, że inni polecają sprawdzone konstrukcje. I nie wydaje mi się by snobizmem było zachęcenie do oszczędzania.

Aha, mam jeszcze rurę do cyklona dedry, w NASA raczej z takich nie korzystają, ale u mnie daje radę emoji6
« Ostatnia zmiana: 2019-09-05 | 21:02:05 wysłana przez microb1987 »

Online wojo72

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 742
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #19 dnia: 2019-09-05 | 21:44:41 »
A, to mi przypomniało ze mam jeszcze odciąg dedry taki  kociołek 70l.  Też jestem zadowolony chociaż wióry z grubościówki zabijają filtr od strony wlotu z rury bo jest  dokładnie na wprost niego i przy każdym opróżnianiu zbiornika trzeba  wybierać wióry, ale ogólnie nie jest zły i ma spore podciśnienie dzięki czemu można też odkurzyć posadzkę w warsztacie.
Co do freza dzięki za troskę, połamałem już kilka frezów prostych i to takich markowych też (przy wycinaniu okręgów frezarką to się zdarza) i wiem że lepiej nie wystawiać się na ostrzał.
W segmencie budżetowym więcej zależy od konkretnej konstrukcji a nie metkę jakiego dystrybutora naklejono na produkt i takie uogólnienia że "dedra to zło" więcej szkodzą niż pomagają. Ja np. o einhellu mam kiepską opinię, ale mam młotkowiertarkę z 2001 r która przetrzymała u mnie całą budowę i pożyczanie na inne budowy też, kucie wiercenie w żelbecie i nadal działa. Dlatego jak ktoś pyta o einhella a nie znam produktu to siedzę cicho.
Żeby nie było całkiem offtop to ja mogę polecić wkrętarkę aeg bs18c i metabo sb18l obie mam i używam (mam też meeca 18V i parksida 18V i też ich używam ale nie będę polecał bo zaraz się zlecą obrońcy markowych)
« Ostatnia zmiana: 2019-09-05 | 21:56:20 wysłana przez wojo72 »

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5697
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #20 dnia: 2019-09-05 | 21:46:39 »
@wojo72

A bo widzisz... mnie nie stac na oszczedzanie... za biedny jestem ... kupuje raz i tyram przez lata.
Mowisz ze forum skreca w snobizm... otoz ku**a nie.

Wytlumacze ci na moim przykladzie... mialem 2 grubosciowki dedry... ch*jnia... no ku**ica mnie trafiala ale myslalem ze tak ma byc... ze to  drewno co wychodzi ma byc takie ch*jowe, myslalem ze noze trza co kilka desek ostrzyc, myslalem ze jak sie tlucze to tak ma byc.

Kupilem druga... na czesci bo pierwsza po 3 miechach widzialem ze sie konczy. Serwis? Totalnie wyje**ne ma i pi***oli ze to czesci eksploatacyjne. No i pewnego dnia podczas pracy tak wypi***olilo pierwsza grubosciowke dedry ze o malo sie nie zesralem, obudowa peknieta w kilku miejscach a wal pekniety!

Inny przyklad... kupilem frezy dedry... 10 roznych za 100. No ku**a zaje**scie po 10pln za sztuke? No w ch*j zaje**scie... i poli i pi***oli i dym napi***ala... no ku**a mysle ... poje**ni ci ludzie ze sie tymi frezarkami zachwycaja jak tu tak pr********nie idzie.

Potem kupilem za 50pln globusa - jakby to ujac w bardzo dyplomatyczny sposob poczulem pi***olona roznice.

Czepiam sie dedry... ch*j pojde w bosha ... mialem w 2014 robote, nawierty pod rurki instalacji sieci. Okolo 1000 nawiertow chyba fi6 i montaz rurek. Kupilem wkretarke bosha 18v zeby nie bylo z udarem bo wygodniej... jebla... dokladnie zaczelo sie z niej kopcic na okolo 30 odwiercie - dalem okolo 1500 papiera. Pojechalem wku**iony do sklepu ale koles mowi ze se slaba wybralem i daje wyje**na w kosmos gorna polke bosha no niestety koles ma w du**e i mowi plac a tamto se na gwarancje wyslij - 2000pln. Po okolo 50 odwiertach przestala reagowac. Tak ot..  ch*j wie!
Wku**iony jak ch*j... sapiac otwieram drzwi z buta do kolesia i je**e go z progu... a koles pyta co robie wiec grzecznie odpowiadam ze mam 1000 nawiertow fi 6 w zelbetonie i te dwie osrane wkretarki sie zje**ly a dobrze nie zaczalem nimi robic... koles z tekstem "to tak mi mow" wyciagaj 2500 klocka i masz zaje**sty zestaw boscha super hiper power max. Mowie dawaj ale jak sie spi***oli to ci ta wkretarka szybe rozpi***ole...

Tego dnia zje**la sie kolejna ch*jowa wkretarka bosha. Podjechalem do kolesi co sprzedawali hilti i tam wcisneli mi protoola... za 4000... od 2014 roku chyba od maja ... lezy na pace. Samochodu nie garazuje prawie nigdy. Zima - 30 bylo kilka razy, lato +40 w samochodzie i tak se lezy... wyciagam na roboty. Oryginalne aku protola czyli obecnie festool.

I teraz ktos pi***olnie tekstem ze za protoola dalem 4 kafle a boshe mniej wyszly - a ch*ja mniej bo jak policze to niestety nie.

Dla wyjasnienia: kolesiowi nie rozje**lem witryny a bosch kazal mi sie palowac i sie pi***olnac w leb bo ja zaje**lem sprzet. Ot tak na 30 nawiercie.
Protolem skonczylem wtedy odwierty bez zajakniecia zarzynajac przy tym 3 wiertelka festulowskie na ponad 900 odwiertow.

I tutaj trza wlasnie dojsc do tego punkut ze lepiej zainwestowac w lepszy sprzet na ktory mozesz liczyc i sie nie wku**iac niz za pol roku isc i kupowac nowy.

Oczywiscie koszt 4 klockow za seta dla wiekszosci jest abstrakcja jednak jesli mam do wyboru dedre jak gosc pisze ze za ku**a 600pln, ku**a dedre!!!!!!!!! To wole dolozyc te osrane 200 i kupic DW gdzie na bank za pol roku czy rok beda aku... sa czesci zamienne i mam ta pewnosc ze serwis to przyjmie a nie kaze spi***alac bo to tania dedra ;D

Sam mam tania lamelownice juz nawet nie wiem jakiej ch*jowej firmy... naprawde ch*jowej... mialem oryginalne lamello. No nie ma czego porownywac.
Jednak gdyby nie to ze mialem oryginal drogi w ch*j i moglem nim popracowac za cholere nie wiedzialbym jak sie czasem musialem meczyc z tym gownem po piniadzach.
Poprzerabialem pol tej lamelownicy ale dziala teraz jak trzeba... Nowe sprezyny i regulatory - 150, nowy frez 200, nowe slizgi i stopa 200. kabel 50. i powiedzmy ... powiedzmy ze dalem za nia 600pln+ 600 ktore dodalem wyszlo by juz kupic makite z ktora bym sie pewnie nie uzeral jak z tym syfem na poczatku.


Sam teraz widzisz do czego zmierzam... nie jestem wrogiem taniego sprzetu! Jestem wrogiem ch*jOWEGO sprzetu bez polotu i finezji.
Da sie zrobic dobry sprzet za grosze. Sam nie raz cos kupie ch*jowej firmy. Teraz jednak zmacam 4 razy i zastanowie sie 2 razy zanim podejme decyzje.

A tu jak wchodzi gosc... chce wydac 600 na ch*jostwo... powiedzmy sobie szczerze ze dedra nie aspirowala na sredni segment nigdy... w zasadzie to niska polka jakby nie spojrzec. To juz lepiej mu uswiadomic zeby dal ciut grosza wiecej i sie nie wje**l tak jak ja kiedys.

Mozna mi wiele zarzucic... ze jestem ch*jem, ku**sem, paralitykiem, zydem z wyboru i cyklista z zamilowania. Jednak nikt mi nie zarzuci ze sprzet ktory mam jest ch*ja wart albo nie da sie nim pracowac.

Ostatnio Raffie pozyczyl pile spalinowa + traka. Pila kosztowala pol tego  co wyje**ne husq czy sthile a zapi***ala tak samo. Pila to oleomac gs650, druga mam z serii 700. Naprawde moge ja polecic z czystym sumieniem a wiec nie kieruje sie snobistycznym podejsciem. Jednak wszystko w zyciu kosztuje a dodatkowo trzeba napisac o jedenej rzeczy.

Stolarstwo to drogie hobby! Drozsze to juz tylko kolekcjonowanie samochodow, kamieni szlachetnych oraz kilka zon ;D

Offline microb1987

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4216
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #21 dnia: 2019-09-05 | 21:47:21 »
Tu raczej nie ba wyznawców marek, a produktów emoji6.
Choć ostatnio się nacialem, że zanim coś kupię to szukam tego w ofercie DW emoji12

Online wojo72

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 742
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #22 dnia: 2019-09-05 | 22:22:33 »
Ja jakiś czas temu kupiłem dw773 bo potrzebowałem małej ukośnicy i szczególnie zachwycony nie jestem (a ten żółty brudzący się kolor to już fatalny), mam też inną dużą ukośnicę holzmana i tak szczerze to każda z nich ma swoje wady i zalety. Żeby nie było, mam też sporo sprzętu markowego i jak jest okazja to kupuję, ale dla amatora kupowanie sprzętu wyłącznie z górnej półki to przesada.
Ja się nie przywiązuję do metek, jak kupuje np portki to patrzę żeby mi na tyłku dobrze leżały a nie kto je z Bangladeszu sprowadził i szczerze mówiąc trochę nie rozumiem takiego osobistego stosunku do marek narzędzi. To nie żona żeby pilnować aby ktoś przypadkiem naszej ulubionej firmy nie obraził, jak coś krytykujemy to podawajmy rzeczowe argumenty i konkretne wady, bo każdy sprzęt da się zepsuć ten kultowych marek też.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #23 dnia: 2019-09-05 | 22:33:11 »
To dla równowagi powiem że MLT 100 od Makity to zło ;D ;D ;D

Odszczekuję bo nie tu mod po nocy naciska :P ;D

I po co ja numer ujawniałem :(
« Ostatnia zmiana: 2019-09-05 | 22:47:56 wysłana przez fyme »

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #24 dnia: 2019-09-05 | 22:35:16 »
To dla równowagi powiem że MLT 100 od Makity to zło ;D ;D ;D
bo na balkon nie weszła  ;D
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5697
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #25 dnia: 2019-09-05 | 22:37:33 »
Spytaj tych co maja mlt100. Tylko jakby chcieli natychmiast sprzedawac w okazjonalnej cenie to nie bierz ;D

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #26 dnia: 2019-09-05 | 22:49:07 »
To dla równowagi powiem że MLT 100 od Makity to zło ;D ;D ;D

Odszczekuję bo mnie tu mod po nocy naciska :P ;D

I po co ja numer ujawniałem :(

 ;D ;D ;D
« Ostatnia zmiana: 2019-09-05 | 22:51:08 wysłana przez fyme »

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #27 dnia: 2019-09-05 | 22:50:40 »
To dla równowagi powiem że MLT 100 od Makity to zło
>:(
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #28 dnia: 2019-09-05 | 22:51:04 »
mod po nocy naciska
Tylko masuję

;D
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: DEDRA DED7885B
« Odpowiedź #29 dnia: 2019-09-06 | 06:59:21 »
Quib ma wiele racji :) mimo że patrzy okiem nie majsterkowicza, który każdy grosz liczy a gościa zarabiającego na sprzęcie.
Ale z drugiej strony ... jakbym miał wyłożyć 600 na wkrętarkę Dedry ... to kupiłbym prędzej Makite, DeWalta czy Metabo ... za tą stówkę drożej ale - tak jak wielu już tu pisało - z pewnością, że biorę markowy porządnie zrobiony sprzęt.
Nie twierdzę przy tym, że Dedra za te 600 dukatów jest źle zrobiona, tylko rynek w jaki celuje ta marka niestety zbudowany jest na tanich częściach niskiej jakości i wydaje mi się że jest większe prawdopodobieństwo że trafi się kijowy egzemplarz i faktycznie będzie człowiek klął.

Z drugiej strony, miałem wkrętarkę Einhell ze zdejmowanym futerkiem taką za bodajże 300 pln... bardzo ładnie mi chodziła, dopóki nie spadła i nie złamał się element odpowiadający za naprężanie sprężyny od sprzęgła bo był plastikowy. Ale majsterkowałem nią parę lat, opędziłem budowę małego 40-metrowego domku i zrobiłem z nią ścianki działowe. Więc z tym to różnie bywa.