Autor Wątek: Domino czy Mafell ddf 40? - czyli kij w mrowisko.  (Przeczytany 4302 razy)

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5697
Odp: Domino czy Mafell ddf 40? - czyli kij w mrowisko.
« Odpowiedź #30 dnia: 2021-01-06 | 23:42:43 »
domino robi tylko fs i pewnie podrobki predko nie powstana
ddf40 robi mafell ale ogolnie kolkownice sa... jakie sa takie sa ale sa
jak utrafisz dobra sztuke to nie dostaniesz rozstroju nerwoweo

najtansza alternatywa jest lamelownica ale ona sluszy tylko pozycjonowaniu, niby sie da na tym od********c rozne dupce i robic klejonki ale na laczenie np cienkich ramiakow sie nie nadaje bo masz za malo miejsca.

ludziska z forum przerabiali tritona chyba kolkarke o ile sie nie myle ... no mafell to to nie byl ale dalo sie pracowac i kosztowala cos kolo 1000-1500pln.

byly jeszcze jakeis gowniane firmy i byc moze dzialalo to dobrze ale tego juz na rynku nie widuje

pamietaj ze nie ma cudownego urzadzenia do wszystkiego

Offline Szypki

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 174
  • Czy ja coś potrafię?
Odp: Domino czy Mafell ddf 40? - czyli kij w mrowisko.
« Odpowiedź #31 dnia: 2021-01-09 | 10:45:41 »
czy jest jakaś tańsza wersja domina […] lub coś podobnego

A tam nie ma. Wszystko jest. Tak jak jest namiastka Iskry tak jest też namiastka domina. Tu na tej stronie sobie zobacz