Narzędzia elektryczne mobilne > Wkrętarki / Wiertarki / Frezarki

Festool CXS - do naprawy

(1/3) > >>

KrisssK:
W związku z tym, że zostałem totalnie olany w "Szybkim pytaniu..." to zapytam w osobnym wątku: :)

Zupełnym przypadkiem i za groszową cenę wszedłem w posiadanie wkrętarki Festool CXS 10,8V w zestawie z dwiema bateriami, ładowarką i w systainerze (pozostałych akcesoriów brak).
Taniocha bo uszkodzona.

Po naciśnięciu spustu świeci się tylko dioda podświetlająca i zero reakcji - zatem pewnie silnik. . Ale zanim kupię nowy silnik to kilka pytań:

1. Czy pokrętło sprzęgła powinno kręcić się płynnie czy z wyczuwalnym kliknięciem na poszczególnych stopniach? (konieczność wymiany sprzęgła kładzie opłacalność naprawy)
2. Jakie bity pasują do takiej wkrętarki? Jakieś specjalne festoolowe? Typowe sześciokątne nie wchodzą do uchwytu.


newrom:
A w bakterii prąd jest? Bo może silnik nie startuje gdyż brakuje mu paliwa?
Nie znam się na festulach, się pytam.

fyme:
Bity pasują tylko z końcówką centrotec czyli w praktyce tylko bity festool. Ale festool ma przejściówkę do bitów na centroteca co rozwiązuje problem kompatybilności bitów.
I to nie koniecznie musi być silnik. Sprawdź jeszcze włącznik bo czasem się upala.

KrisssK:
Bakteria ma prąd, druga tez to na pewno nie jest wina zasilania.
Ok. Wyłącznik sprawdzę gdy zabiorę się za rozbiórkę tk posprawdzam po kolei wszystko.
Jeszcze mnie interesuje odpowiedź na pkt. 1 czy inne wkrętarki też tak mają.

Brodi:
Pkt1 na 99% są delikatne kliki, na 100% napisze jutro rano jak wbije do dziupli ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej