Kornikowo - Forum stolarskie

Narzędzia elektryczne mobilne => Wkrętarki / Wiertarki / Frezarki => Wątek zaczęty przez: lionek w 2023-11-08 | 09:37:20

Tytuł: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: lionek w 2023-11-08 | 09:37:20
Witam,
pojawia się co jakiś czas temat patentu na DOMINO.

Poniżej garść informacji

NR PATENTU EP1757415
Obszar Patentu DE, FR,GB,IT

Dla nygusów, co podlega ochronie patentowej w ENGLISHU

"A swing lever (57) is provided with multiple shaft bodies (71,72,73) with intermeshing sprocket wheels (78,79,80). One of the shaft bodies (72) is coupled to an operating member (65). The shaft bodies and their operating parts (81,82,83) rotate relative to each other so that when the operating member is in different rotational positions, one respective other operating part forms the swing axel (58)."

PATENT WYGASA 2026-06-13

Patent jest opłacany co rok i nie ma możliwości jego przedłużenia po 2026.

LINK DO PATENTU I  OPISU EP1757415 (https://worldwide.espacenet.com/patent/search/family/036999222/publication/EP1757415B1?q=ep1757415b1)

Czy cena spadnie ?? - Buk raczy wiedzieć, ale pewnie sie pojawia tańsze podróbki z luzami na prowadnicach  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2023-11-08 | 09:56:32
pewnie sie pojawia tańsze podróbki z luzami na prowadnicach

I znowu wyzwanie dla @fyme (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=44)  ;D
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: lionek w 2023-11-08 | 09:59:03
@KolA (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2) możesz przypiąć watek, żeby nie zginął??
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: r2d2 w 2023-11-08 | 10:39:17
podzinkowoł, nie wiem czemu ja se ubzdurałem ten 2025 ;)
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2023-11-08 | 12:51:31
@KolA (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2) możesz przypiąć watek, żeby nie zginął??
Ale po co?  Czemu wątek typu ciekawostka miałby być przypięty?
Nie kumam czym tu się podniecać?

Obszar Patentu DE, FR,GB,IT
Czyli nawet jakby chińczyki się przejmowały patentami to i tak nie obejmuje ich terytorialnie  .... ergo jakby mieli możliwości to zrobiliby już dawno swoje domino  jako jakieś  Xmio DF500.
Po drugie na ukośnicę i zagłębiarki patentu nie ma, wszyscy robią (i to nawet inne, dobrze znane marki), a i tak z 80% korników kończy z Festool-em. No dlaczego tak się dzieje?  ;)

Więc na prawdę nie pojumuję tej ekstyacji wygasającym patentem.
Tak realnie to na co wy liczycie?
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2023-11-08 | 13:04:57
Ale po co?  Czemu wątek typu ciekawostka miałby być przypięty?
Nie kumam czym tu się podniecać?
Spoko, nic nas to nie kosztuje także niech na razie sobie powisi. Temat będzie chodliwy :)

Więc na prawdę nie pojumuję tej ekstyacji wygasającym patentem.
Tak realnie to na co wy liczycie?
W sumie to ja też nie pojmuję i nie liczę na nic zwłaszcza, że mam Domino.

Chciałbym zwrócić uwagę, że fakt, że może się skończyć podobnie jak z lamelownicami: jest lamello i są lamelownice do korekt/poprawek.
Każdy sobie sam zdecyduje którą drogą iść.
Z tym, że w przypadku dominopodobnych niedokładność będzie o wiele bardziej odczuwalna i upi***liwa bo kołeczek jednak marginesu błędu nie przewiduje.

Z drugiej strony konkurencja na runku jest rzeczą pożądaną jednak w przypadku FS na pewno nie przełoży się na jakiś spadek cen czy coś.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: wojo72 w 2023-11-08 | 14:36:36
Po drugie na ukośnicę i zagłębiarki patentu nie ma, wszyscy robią (i to nawet inne, dobrze znane marki), a i tak z 80% korników kończy z Festool-em. No dlaczego tak się dzieje? 

Bo to taki fetysz forumowy?
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2023-11-08 | 14:53:03
Bo to taki fetysz forumowy?
Częściowo na pewno tak  ;D, ale jednak bardziej przemawiają względy jakości sprzętu. I to nawet nie chodzi o to jak cudowny jest Festool.
Zresztą można to nawet rozwinąć poza F,   nie chodzi o to jak cudowny jest Festool, Felder, Mirka, Mafell  - to zdecydowanie bardziej jest temat kiepska potrafi być konkurencja (tak wiem ... nie zawsze i nie ze wszystkim, ale chodzi o taki ogólny całokształt).


Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: wojo72 w 2023-11-08 | 15:58:38
Częściowo na pewno tak  , ale jednak bardziej przemawiają względy jakości sprzętu. I to nawet nie chodzi o to jak cudowny jest Festool.
Zresztą można to nawet rozwinąć poza F,   nie chodzi o to jak cudowny jest Festool, Felder, Mirka, Mafell  - to zdecydowanie bardziej jest temat kiepska potrafi być konkurencja (tak wiem ... nie zawsze i nie ze wszystkim, ale chodzi o taki ogólny całokształt).

Ja używam pełnego spektrum marek od festoola do parksajda wybieram takie które mają dobre opinie i uważam że są dobrze zaprojektowane, nie wiem może jakiś niedorozwinięty jestem bo mam też o zgrozo sprzęty z lidla czy też dedry z których jestem bardzo zadowolony (jak ktoś nie wierzy to mogę podać konkretne przykłady). Ostatnie odkrycie sprzed kilku miesięcy to pilarka z lidla na dwie baterie, kupiłem w zasadzie tylko do cięcia mobilnego poza warsztatem a w zasadzie brzeguję ostatnio deski tylko nią bo pasuje do szyn makita i zjada dębinę 40 mm jak masło a nawet tarcza z zestawu daje gładkię cięcia i to za niecałe 5 stówek. Jak padnie w ciągu 5-letniej gwarancji to kupię drugą taką samą.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2023-11-08 | 16:06:41
a i tak z 80% korników kończy z Festool-em
Eee, przesadziłeś, nie sądzę by 4500 użytkowników miało festoole.

Na rynku jest pewnie z kilkadziesiąt producentów narzędzi i każdy ma jakiegoś klienta. Są ukośnice, zagłębiarki, lamelownice, pilarki i wkrętarki, od kilku stówek do kilku tysięcy. I jakoś ludzie na nich pracują i robotę robią.  Sam nie mam żadnego festoola, feldera hammera, a coś tam działam i nie wychodzę z założenia, że bez festula jestem jakiś gorszy :)

Takie średnio tanie domino może być calkiem dobrą opcją, jak lamelownica za kilka stówek,  czy nawet za ponad tysiąca, luzy jakieś będą, ale robić sie będzie na tym dało ;)

Może zrobimy ankietę :)
Czy masz Festoola:
a) mam
b) nie mam
c) jeszcze nie mam
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2023-11-08 | 16:07:42
Ja używam pełnego spektrum marek od festoola do parksajda wybieram takie które mają dobre opinie i uważam że są dobrze zaprojektowane,
Robię dokładnie tak samo.
Ale w temacie Domino-podobnym to tak jak pisał @KolA (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2) , dziwnym trafem na teoretycznie prostej lamelownicy się inni wykładają. Sam kupiłem Domino po tym jak dwie lamelownice odesłałem do sklepu (w tym zachwalanego Dewalta).
Więc nadal uważam, że w kontekście tego konkretnego wątku z patentem na ten rodzaj frezarki to zwyczajnie nie ma się co ekscytować.

Ostatnie odkrycie sprzed kilku miesięcy to pilarka z lidla na dwie baterie, kupiłem w zasadzie tylko do cięcia mobilnego poza warsztatem
Zbaczamy z tematu ale to akurat mnie interesuje  ;D. Mówimy o tym monstrum ważącym chyba z 5kg?   Też się nad nią zastanawiałem. Dobrze wiedzieć, że daje radę.  Jakie tam w ogóle podchodzą tarcze (rozmiar, średnica środka)?
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: wojo72 w 2023-11-08 | 16:19:21
Zbaczamy z tematu ale to akurat mnie interesuje  . Mówimy o tym monstrum ważącym chyba z 5kg?   Też się nad nią zastanawiałem. Dobrze wiedzieć, że daje radę.  Jakie tam w ogóle podchodzą tarcze (rozmiar, średnica środka)?

To ta z serii performance, spora jest faktycznie, ja używam tych baterii nowszego typu 4Ah z nimi nie jest bardzo ciężka. Tarcza standardowa 190x30 ale z tych cieńszych, sam byłem zaskoczony jak łatwo sobie radzi z dębiną 40 mm ale uprzedzam trocinami sypie solidnie (ma też nietypową średnicę końcówki odciągu u mnie mimo że jest dołączona przejściówka to nie pasuje do żadnego z trzech odkurzaczy).
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: lionek w 2023-11-09 | 08:06:51
Cel tego posta był zupełnie inny niż wszyscy myślą.
Często na shoutbox (gdzie obraduje grupa trzymająca dłuto) pojawiał sie ten temat. Pomyślałem (a nie czesto sie zdarza), że może warto to podsumować i przy okazji ktoś może takiej informacji szukać a nie siedzi na shoutboxie.

Mam możliwość, sprawdziłem, podzieliłem się.

@jpyt (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4274), zluzuj trochę to jest forum do dzielenia się wiedza, informacjami, ciekawostkami itp, itd.  Rozumie, że nie dla każdego, każdy wątek jest wartościowy, ale dajmy spokój z tekstami "czym sie podniecać"
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Pistolet w 2023-11-09 | 08:17:48
jpyt tylko napisał własną opinię na temat końca patentu i ewentualnych przyszłych podróbek. Po to jest forum. Były już kołkarki, lamelownice, a domino jest trochę bardziej skomplikowane.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: ux w 2023-11-09 | 08:42:52
W czym przeszkadza wysyp tańszych domindów obecnym domindziarzom? W niczym. Przystawki do frezarek typu rt0700 już się pojawiły, niech chińczyk ładnie skopiuje, to i przeciętny janusz jak ja powącha czym pachną jajowate kołki.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2023-11-09 | 09:42:37
bob tu nie chodzi o to ze podrobki sie pojawia bo i dobrze! niech ludzie cos zaczna robic na sprzecie za 500 a nie za powiedzmy 5000

problem bob w tym ze tak jak ja zaczynalem np. od lamelownic to z 5 ch*jowek bylo i po malych przerobkach jako tako obleciales, jak kupilem orydzinal lamello - lo ku**a panie ze stojacym ku**sem  i lza w oku zastanawialem sie jakim bylem debilem ze uzywalem podrobek.

i tutaj musisz zrozumie jedno - raz kasa bo na chinole lacznie wydalem tyle co oryginal a sprzedalem je za damskiego ch*ja.
druga strona medalu to dokladnosc, jakosc wykonania, prostota obslugi i w koncu praca bez nerwow... w paluchach bez skokow, zgrzytow

to tak jakbys jezdzil kuwa wigry3 i nagle sie przesiadl na nowoczesny rowezyk z automatyczna zmiana biegow w piascie wewnetrznej. niby w ku**e kasy ale jaka wygoda.


oczywiscie jestem za tym zeby pordobki sie pojawily bo zawsze to napedza rynek, pojawia sie i kolki i przystawki roznego typu ale trzeba pamietac tez o tym ze to jest patent
ktory mozna zmodyfikowac i zblokowac na kilka lat.

pytanie czy FS bedzie sie w to bawil czy odpusci bo moze bedzie mial juz nowe inne rozwiazanie ;D
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: r2d2 w 2023-11-09 | 09:50:41
weź poprawkę że na tym wigry mogłeś śmigać 20lat, a ten nowy musisz serwisować co chwile jak auto bo ci łańcuch zębatki zeżre ;)
Jeśli ktoś tym nie robi na codzień to na co mu mebel który kosztuje kilka tysięcy, fakt jest duży skok jakościowy, ale jak ma leżeć to po co ? Można jakoś sensownie zacząć a tak kupisz jeden sprzęt i i tak nic nie zrobisz.
Pomijając fakt, że lamello i tak jest do przodu bo ma te swoje złącza do płyt.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2023-11-09 | 10:35:17
@jpyt, zluzuj trochę to jest forum do dzielenia się wiedza, informacjami, ciekawostkami itp, itd.  Rozumie, że nie dla każdego, każdy wątek jest wartościowy, ale dajmy spokój z tekstami "czym sie podniecać"
Widzę, że źle to odebrałeś. Luzu mam sporo, jak się pojawią ala domino - super.
Po prostu na wielu forach, na których jestem widzę jakąś niezdrową fascynację faktem tego wygasającego patentu i zwyczajnie tego nie rozumiem i tak uważam, że nie ma się czym podniecać  (moja opinia, każdy może mieć swoją).
I jak widzę na FB "Ludzie podajcie dalej, wygasa patent ..." albo takie "przymnijcie dla potomoności" to zwyczajnie dziwię się po co? Czemu? Na co liczycie.
Przy czym to moje zdziwienie i wyrażenie tego też jest w charakterze "jestem na forum, mam swoje zdanie to napiszę a co".
Nie zabraniam nikomu i tak podawać dalej i tak przypinać etc..

That's all. U mnie jest luz, nie kupiłem popkornu, nie czekam tupiąc nóżkami na nową erę domin :)
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2023-11-09 | 10:57:53
Ja tylko przypomnę że np: kątownik ślusarski wykonany w klasie 00 jest znacznie znacznie droższy niż ten wykonany w klasie 2 .
Wygląda na to że patent patentem ale wykonanie w akceptowalnej klasie dokładności/precyzji  kosztuje   - widać to jak zauważono w przypadku lamelownic .   
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: wojo72 w 2023-11-09 | 12:10:30
Ja tylko przypomnę że np: kątownik ślusarski wykonany w klasie 00 jest znacznie znacznie droższy niż ten wykonany w klasie 2 .
Wygląda na to że patent patentem ale wykonanie w akceptowalnej klasie dokładności/precyzji  kosztuje   - widać to jak zauważono w przypadku lamelownic .   

Co nie znaczy że ten kątownik w klasie 2 nie może być samo precyzyjny jak ten w klasie 0 bo oznacza to tolerancję wykonania a nie, że musi mieć koniecznie taką odchyłkę. Precyzję kątownika można łatwo sprawdzić wykorzystując najtańszy przyrząd pomiarowy czyli własne oczy.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2023-11-09 | 13:41:19
nie może być samo precyzyjny jak ten w klasie 0
Raczej nie może bo wykonawcy/ producenci kątowników najpierw wykonują a potem weryfikują i po weryfikacji oznaczają klasy dokładności  -wiadomo pieniądze   
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: wojo72 w 2023-11-09 | 14:26:53
Raczej nie może bo wykonawcy/ producenci kątowników najpierw wykonują a potem weryfikują i po weryfikacji oznaczają klasy dokładności  -wiadomo pieniądze   

To chyba w jakiejś manofakturze z XIX wieku, w przemyśle kontroluje się wyroby tylko wyrywkowo bo obróbka jest na automatach numerycznych. Wykonywane są w różnych klasach bo od tego zależy czas obróbki a z tego wynika cena końcowa i więcej jest klientów na tanie niż drogie, te najtańsze bezklasowe są po prostu wycinane na prasie albo laserem ale to nie znaczy że nie mogą być dokładne. Ja jak potrzebuję kątownik to idę do jakiegoś obiego czy innego biorę z półki dwa takie same i ustawiam na frezowanej powierzchni obok siebie. Jak nie ma żadnych prześwitów miedzy ramionami to do użytku warsztatowego jest wystarczający bo i tak nikt precyzyjniej nie wytrasuje. Kupiłem kiedyś kilka takich szlifowanych ze świadectwem kalibracji ale trzymam na półce bo jak by mi przypadkiem spadł na beton to musiałbym lecieć do wzorcowni żeby sprawdzać czy nie stracił wymiaru a tak to mam spokój ;).
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2023-11-09 | 14:32:56
W temacie kątowników to nadmienię jeszcze, że wspominana tutaj najgorsza klasa 2  (dokładnie to DIN 875/2)  to i tak cud dokładności w stosunku do wszystkich kątowników stolarskich, bo te nie podlegają żadnej kontroli i klasyfikacji.
Przekonałem się o tym dość brutalnie przy jednym z projektów, gdzie jak już mi zależało na precyzji to okazało się, że żaden z bodaj 6 posiadanych kątowników nie jest poprawny i zgodny z poprzednim.
Na fali wq.... kupiłem zestaw 4 kątowników Limita -  klasa 2. Wszystkie idealnie się pokrywają. W zastosowaniach stolarskich wszystkie po prostu perfekcyjne. I jednocześnie jak już nimi zacząłem sprawdzać te wszystkie wolfcrafty, chińczyki i inne, to uzmysłowiłem sobie tragedię jakości ich wykonania.

Mówimy to o czymś tak prostym do wykonania jak kątownik, bez żadnych elementów ruchomych itp. Więc wracając do wątku głównego to WOW, JEEEEEST..... mija patent Festoola-a na Domino, ale będzie super, w końcu będzie wybór.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Matgregor w 2023-11-09 | 14:58:03
Więc wracając do wątku głównego to WOW, JEEEEEST..... mija patent Festoola-a na Domino, ale będzie super, w końcu będzie wybór.
😅
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2023-11-09 | 16:37:52
Taki jak przy kołkownicach emoji57
Jedna Maffela - precyzyjna i dobrze pomyślana
Druga Triton - obraz nędzy i rozpaczy emoji19
Ale fakt, chętnie zobaczyłbym domino od innego producenta z przyjazniejszą ceną emoji846
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: ux w 2023-11-09 | 21:16:54
druga strona medalu to dokladnosc, jakosc wykonania, prostota obslugi i w koncu praca bez nerwow... w paluchach bez skokow, zgrzytow

Pomyślałem raczej, że rozsądniejszy kitajec pokusi się o skopiowanie, a później puści to chociażby yato, vander, itd. Vander "podrabia" rt0700 jako vfr710 i chyba nie jest najgorzej. Festkról jest zapewne najlepsiejszy z najlepszych, ale 4.5 klocka nie pomaga przeciętnemu januszowi. Tego nie przeskoczysz.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2023-11-10 | 08:44:52
bob widzisz to tak a ja to widze inaczej tak:

mialem mnostwo roznych sprzetow za male i wieksze pieniadze. chcialbym kupic se cos za 100 i na tym orac ale to tak nie dziala.

tak samo jak z kolkarka ddf40 a tritonem co mial chyba Kola i moglismy porownac - to  ku**a przepasc tu juz nie ma co porownywac.
myslisz ze normalnemu kowalskiemu do grzebania triton wystarczy? jestes ku**a w bledzie i to wielkim. Kowalski kupuje ze bedzie tym napi***alal i kul dukaty albo ugrzebie cos w domu. Jakiez jest jego zdziwienie jak nagle otwory sie nie pokrywaja. Sa luzy na otworach bo krzywe wrzeciona albo zacina sie prowadnica do tego stopnia ze musisz to je***ac z buta zeby zagralo.
Najczesciej pouzywaja tydzien albo miecha i maja dosc... wku**iaja sie i mowia ze zabawe z kolkarkami pi***ola bo maja w du**e tak sie uzerac i wku**iac.
Wiem to z autopsji.

Zostala u mnie duza domina, ddf40 i invis oraz frezarka stolowa z glowicami z takich cudakow co mozna polaczenia. Kazdy sprzet nad innymi ma przewage w tym ale i ma wady. Nie chodzi o same konstrukcje ktora nad wyraz dobrze sie spisuja ale chodzi o zastosowanie.
Kolki stosuje np. 3mm w klejonkach pol cm. Gdyz poniewaz robie jak kojarzysz w litym, nie uzywam na plecy w meblach zadnych karton gipsow i dykty. Uzywam od 3 do 14mm. Kolki okragle sa naprawde tanie.

Duze domino robie ramy lozek, laczenie kantowek, itp   Ma tez przewage na kolkarka bo sa fajne zlacza mechaniczne ulatwiajace naprawde zycie w wielu przypadkach. Ceny sa jakie sa i tutaj nie ma z czym sie srac. Testowalem podrobki i nawet mi podeszly ale niestety cos zmienili na produkcji i ch*j bombki trafil. Wole oryginaly bo sie nie wku**iam. Cene koncowa i tak klient placi a nie ja.

Invis ma taka przewage ze go nie widac. Moge go stosowac tam gdzie trzeba cos rozlaczyc albo jest problematycznie z innymi typami polaczen.
Np. blat stolu do nozek. Ja wiem ze zaraz beda chcieli spolic mnie na stosie za herezje bo sie robi oskrzynie ale ja ze wzgledow estetycznych robie bez i na invisie lacze. Wykonuje... lakieruje... polerka... i u klienta wnosze blacik i 4 nozki. 2 minuty i skrecona a polaczen za ch*ja nie widac. Potem taki kowalski zastanawia sie jak ja to skleilem a ja go w ch*ja robie ze super glutem. Ale to taki specjalny ze i rozkrecic moge jakby zmienial mieszkanie ;D

Frezarki z glowicami staram sie uzywac stolowej bo glowice szybciej zapi***alaja i wydajniej. Relatywnie wychodza wklady plytkowe tyle co frez trzpieniowy ale wygodniej sie mi pracuje na stoliku. Oczywiscie 1410 tez uzywam bo nie ma opcji zeby blacik wazacy troszke o wymiarach 2x1m napi***alal na stolowce. Jestem je***iety ale lubie ulatwiac sobie zycie.

I teraz np. pod invisa czasem uzywam kolkarki ddf40 zeby wiecej otworow naje**c i hurtem tylko laczki wpi***alac a nie bawic sie w matryce i wiercenie reczne.
Dominem robie czasem otwory wentylacyjne - nie pytaj ale zobaczysz duzo na necie... sprawdza sie i dlatego wole domine niz wiercic 100 okraglych otworow.

Sprzety sie uzupelniaja ale nie zastepuja w calosci siebie. Dla wiekszosci ludzi zwykla kolkarka tritona wystarczy ale trzeba miec ku**a duzo cierpliwosci i miec swiadomosc tego ze nie tylko ty mozesz dac du*y bo cos zle zwymiarujesz ale moze i sprzet zawinic o 1mm albo czasem i pol mm.

Ktos sie smial jak powiedzialem to na targach to mu pokazalem... ile to jest pol mm przesuniecia. ch*j!  Ale jesli masz w rzedzie 10 kolkow to juz na 3 w pi**u idzie polaczenie. Tutaj wlasnie tkwi problem.  A np. taka ddf40 jestem w stanie z lapy na kolanie polaczyc 2 gotowe deseczki i zrobic caly rzad otworow bez zadnego pi***olniecia i przesuniecia... takie deseczki powiedzmy 3mb.
Zrobisz to tritonem? Za ch*ja wafla chociazbys sie z tym rok pi***olil.


Co do patentu fs na domine dobrze by bylo zeby rzeczywiscie uwolnili a nie kombinowali z przedluzeniem - jednak jesli uwolnia to bardzo chcialbym zeby ktos kto zacznie klepac podrobki robil to dosc dokladnie. Najmniej luzow, dobre wykonanie, itd.

Tylko ze moze sie okazac ze to bedzie kosztowalo tyle co domina oryginal albo beda od********c ch*jnie ze wzgledu wlasnie na koszta. A jesli tak sie stanie to dalej ludzie beda sie wku**iac jak na je**ne tanie lamelownice i kolkarki a to wlasnie do niczego nie prowadzi bo ludzie sie tylko wkurzaja.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: wioskomaniak w 2023-11-10 | 09:58:05
Ja natomiast uważam, że "uwolnienie patentu" i skopiowanie ustrojstwa przez innych wykonawców spowoduje konkurencję na rynku, a w konsekwencji może, chociaż nie musi spaść cena wymarzonego festkróla.
To trochę tak jak bym był jedynym na świecie wykonawcą mebli ogrodowych, które robię z dębiny w I klasie i wołam za nie 20 tys. Pewnie by było trochę mieszkańców naszej planety, dla których ta cena nie byłaby zaporowa i po kupnie stałyby na przydomowych podwórkach 100 lat i więcej ale są tacy którzy wolą słaby świerk i cenę 1500 za komplet sprawny 3-5 lat. Oni też są zadowoleni, więc czemu wszystkich uszczęśliwiać najwyższą klasą za największą kasę.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: r2d2 w 2023-11-10 | 10:11:47
Ja liczę na to, że spuszczą cenę nim patent wygaśnie by nasycić rynek - ale fakt - nadzieja matką głupich więc pewnie skończę z podróbką.
Osoba która robi hobbystycznie a nie zawodowo (czyt. nei ma tego jak wrzucić w koszty) nie kupi sobie kołkarki za kilka tysięcy. A na podróbkę średniej klasy już może sobie pozwolić.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2023-11-10 | 10:25:25
w konsekwencji może, chociaż nie musi spaść cena wymarzonego festkróla
Nie spadnie. Ich wartością jest marka, a to wygaśnięciu patentu nie stanieje.
Wydaje mi się, że jedyna sytuacja kiedy narzędzia FS mogą stanieć to wypuszczają jakiś ulepszony model TEGO narzędzia i chcą wyczyścić magazyny. W praktyce nie wiem czy kiedykolwiek taka sytuacja miała miejsce bo raczej mówią, że to inne narzędzie :)
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2023-11-10 | 10:57:58
Ja liczę na to, że spuszczą cenę nim patent wygaśnie by nasycić rynek - ale fakt - nadzieja matką głupich więc pewnie skończę z podróbką.

IMHO jeśli spadnie to nieznacznie. Zweryfikuj jak było z wielokrotnie wspomnianymi kołkarką Mafella czy lamelownicą Lamello. Są podróby? Są. Ciągle oryginały są znacznie droższe? Ciągle.
Tu w dużej mierze chodzi o precyzję i jakość wykonania, a ta zawsze kosztuje.
Zastanów się: robisz takie oryginalne Domino. Wiesz że kupują je głównie profi. Wchodzą podróby, które robią coś podobnie, ale zdecydowanie nie tak dobrze. Czy profi się na nie rzucą? W małej ilości. Czy rynek detaliczny się na nie rzuci? Tak, ale rynek detaliczny i tak nie kupował dotychczas Domino w dużych ilościach, powiedziałbym że w śladowych. Więc co im dalej za różnica? :)

Osoba która robi hobbystycznie a nie zawodowo (czyt. nei ma tego jak wrzucić w koszty) nie kupi sobie kołkarki za kilka tysięcy.

Ja kupiłem... I jest tu na forum jeszcze kilku takich zdaje się :) Hobby wcale nie oznacza że chcesz się bawić w źle działające rzeczy. Ja nie chcę ;)
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Maverick w 2023-11-10 | 11:23:48
Osoba która robi hobbystycznie a nie zawodowo (czyt. nei ma tego jak wrzucić w koszty) nie kupi sobie kołkarki za kilka tysięcy.

Ja kupiłem... I jest tu na forum jeszcze kilku takich zdaje się :) Hobby wcale nie oznacza że chcesz się bawić w źle działające rzeczy. Ja nie chcę ;)

Też odkładałem długi czas na domino, ale udało się. Skończyłem z kołkami ręcznie znaczonymi, albo od tego szablonu, czyt. skończyłem z niezadowoleniem z efektów swojej pracy.

To jest to o czym pisze Qiub. Im szybciej zrozumie się, że kupowanie tanich rzeczy się nie opłaca tym lepiej. Trzeba mieć też zdrowy rozsądek, ale nie raz już przekonałem się, że cena nie bierze się znikąd i idzie też za tym jakość.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Matgregor w 2023-11-10 | 12:33:20
Invis ma taka przewage ze go nie widac. Moge go stosowac tam gdzie trzeba cos rozlaczyc albo jest problematycznie z innymi typami polaczen.
Np. blat stolu do nozek. Ja wiem ze zaraz beda chcieli spolic mnie na stosie za herezje bo sie robi oskrzynie ale ja ze wzgledow estetycznych robie bez i na invisie lacze.
@Qiub (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=6) Kilka pytań.
Skoro bez oskrzyni, to coś trzymające blat w ryzach chyba  dajesz, jakieś listwy stalowe, szpongi?
Dajesz jeszcze jakiś kołek drewniany w osi nogi, czy tylko na 4 sztuki złączek?
Tak oczami praktyka, na ile mocne jest to połączenie, wiadomo papier wszystko przyjmie i deklarowana przez producenta siła docisku ~200g daje wyobrażenie że jest solidnie, a realnie?
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2023-11-10 | 13:24:22
3 invisy w noge, jak duze ciezkie to i 4 zapi***ole.
Kolek invisa peknie jak wszystko ale trzeba tyle sily ze nie raz u mnie przezyly pijackie imprezy ma ktorych ktos cos od******alal.

Wczesniej drewno rozwalisz i speka niz invisa wyciagniesz.

Co do blatow to zrobilem kilkanascie nie klejonych wzdluz tylko w poprzek i wszyscy mowili ze to je***ie ;D grubosc 4cm do tego nogi na invisie bezposrednio bez oskrzyni. Trzyma sie juz 4 rok.

Wylakierowane z kazdej strony to i nie wygina sie od roznic wilgotnosci. Poniszczone juz troszke ale pierwszy na pamiatke trzymam u siebie i moge nawet je***ac zdjecia. Blat z owocowki zeby bylo smieszniej 1.2x0.6 maly ale nic nie powyginany a zaje**ny ciagle jakimis garami, talerzami i ch*jostwmi.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-11-10 | 14:51:05
moge nawet je***ac zdjecia.
Prosimy  8)
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Lgrzeg w 2023-11-12 | 11:01:07
Jestem posiadaczem domino i totalnym hobbystom, jeśli pojawią się dobrej klasy zamienniki ( Bosch, Makita, Dewalt) to będzie miało to sens, jeśli wezmą się za to firmy typu yato, parkside, erbauer to będzie np. tak jak z lamelownicami, niby się da pracować ale co to za praca. Dodatkowo domino jest mega bardziej skomplikowane mechanicznie niż lamelownica (system pasowania kołków, ruch wahadłowy) i każde zejście z jakością przy produkcji (czyli też kosztem produkcji) tego typu sprzętu, będzie afektowało na dokładność i funkcjonalność w bardzo dużym stopniu. Więc według mnie proporcja cenowa pomiędzy domino a jego porządnym zamiennikiem będzie taka jak pomiędzy zaglebiarka festoola a np. boscha czy Makita, wiec pewnie obstawiam ok 3k zł za cały set.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2023-11-12 | 18:38:38
moge nawet je***ac zdjecia.
Prosimy  8)

mowisz masz, z ranca zrobione nokia 3310 z teleobiektywem, na stoliku naje**ne tak ze az wstyd bylo mi calosc dawac a mialem w du**e sprzatanie i przekladanie. ale co nieco juz zobaczysz.

pierwszy tego typu, mial wiele skaz dlatego zostal. jak widac nic sie nie pi***oli i nie je**e. stara na tym gary ciezkie stawiala ze sloikami jak powidla robila.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Matgregor w 2023-11-13 | 06:59:55
3 invisy w noge, jak duze ciezkie to i 4 zapi***ole.
Kolek invisa peknie jak wszystko ale trzeba tyle sily ze nie raz u mnie przezyly pijackie imprezy ma ktorych ktos cos od******alal.

Wczesniej drewno rozwalisz i speka niz invisa wyciagniesz.

Co do blatow to zrobilem kilkanascie nie klejonych wzdluz tylko w poprzek i wszyscy mowili ze to je***ie ;D grubosc 4cm do tego nogi na invisie bezposrednio bez oskrzyni. Trzyma sie juz 4 rok.

Wylakierowane z kazdej strony to i nie wygina sie od roznic wilgotnosci. Poniszczone juz troszke ale pierwszy na pamiatke trzymam u siebie i moge nawet je***ac zdjecia. Blat z owocowki zeby bylo smieszniej 1.2x0.6 maly ale nic nie powyginany a zaje**ny ciagle jakimis garami, talerzami i ch*jostwmi.
Miałem ostatnio robotę gdzie invis wszedł by idealnie, twoje doświadczenia rozwiewają nieco moje wątpliwości ale jeszcze muszę to przegryźć...szkoda że ni ma jak tego przetestować
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2023-11-13 | 09:34:12
Wracając do tematu wątku.  ;D
Chińczycy już kombinują w tym temacie. Na razie "z pewną taka nieśmiałością", ale pewnie się rozwiną.
Ciekawy jestem czy któryś z korników już testował takie wynalazki.

Tu kilka przykładów różnego podejścia:
https://pl.aliexpress.com/item/1005005616158272.html?spm=a2g0o.detail.0.0.48b7zDLozDLofQ&gps-id=pcDetailTopMoreOtherSeller&scm=1007.40050.362094.0&scm_id=1007.40050.362094.0&scm-url=1007.40050.362094.0&pvid=a9507c88-bc46-45e4-977d-14024eeba571&_t=gps-id:pcDetailTopMoreOtherSeller,scm-url:1007.40050.362094.0,pvid:a9507c88-bc46-45e4-977d-14024eeba571,tpp_buckets:668%232846%238108%231977&pdp_npi=4%40dis%21PLN%21183.21%21175.88%21%21%21314.57%21%21%40210384cc16998623308972767e414d%2112000033759710900%21rec%21PL%211877945325%21

https://pl.aliexpress.com/item/1005005901163639.html?spm=a2g0o.detail.0.0.7a87r0L0r0L01W&gps-id=pcDetailTopMoreOtherSeller&scm=1007.40050.362094.0&scm_id=1007.40050.362094.0&scm-url=1007.40050.362094.0&pvid=88e6ba84-3774-4cb0-a47f-0070c0a6b4bb&_t=gps-id:pcDetailTopMoreOtherSeller,scm-url:1007.40050.362094.0,pvid:88e6ba84-3774-4cb0-a47f-0070c0a6b4bb,tpp_buckets:668%232846%238108%231977&pdp_npi=4%40dis%21PLN%21211.61%21205.2%21%21%21363.34%21%21%40210384cc16998620741458070e414d%2112000034772133310%21rec%21PL%211877945325%21

https://pl.aliexpress.com/item/1005006156643471.html?spm=a2g0o.detail.0.0.1cc6jQBTjQBTlf&gps-id=pcDetailTopMoreOtherSeller&scm=1007.40050.362094.0&scm_id=1007.40050.362094.0&scm-url=1007.40050.362094.0&pvid=862d16c0-64e8-49b8-83a6-779de9352a8d&_t=gps-id:pcDetailTopMoreOtherSeller,scm-url:1007.40050.362094.0,pvid:862d16c0-64e8-49b8-83a6-779de9352a8d,tpp_buckets:668%232846%238108%231977&pdp_npi=4%40dis%21PLN%21110.60%21102.41%21%21%21189.90%21%21%40210384cc16998624437503942e414d%2112000036026662463%21rec%21PL%211877945325%21

Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2023-11-13 | 09:52:53
Inni testowali wyszło jak zawsze np:
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Pistolet w 2023-11-13 | 11:09:25
Pomysł fajny jak ktoś używa kołków domino od święta. Osobiście traktuje jako ciekawostkę i widzę trzy wady:

- ciężko utrzymać stopę przy tym machaniu na boki, co widać na filmie (duży nakład siły, żeby usykać dokładność)
- zbyt czasochłonne do ciągłej pracy
- kosztowne bo trzeba by też poświęcić jedną frezarkę, żeby stopa była na stałe zamocowana i wypozycjonowana
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: raven w 2023-11-13 | 14:40:28
Wolałbym używane Domino, niż trzy nowe chińskie wynalazki.
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-11-13 | 14:51:05
zrobione nokia 3310 z teleobiektywem,
O Cię uj  ;D :D  Kurs fotografii widzę robiony u Obiego
Wierzę Ci na słowo, że się trzymie  :)
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: ux w 2023-11-13 | 15:14:06
@Qiub (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=6), coś dla cię, tylko trzeba dołączyć do grona wybrańców. ;)

https://www.facebook.com/groups/258037149840629/permalink/647721724205501/?mibextid=rS40aB7S9Ucbxw6v
Tytuł: Odp: Festool Domino Patent !
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2023-11-13 | 15:39:47
Chyba fyme nie ja ;D

Ja po prostu cenie szybko i dokładnie. Jakby bosche miały domino miałbym Domine od bosza