Ciekaw jestem jak te frezarki vandera. Raz mialem ukosnice od nich w jakims rozliczeniu co meremu sprzedalem to chyba u niego jakis czas chodzila. Skarzyc sie nie skarzyl za bardzo
Fakt ze tluk niesamowity ale je**nego z kata w kat przestawialem rok czasu i jak Mery mi kazal sprawdzic katy to je**ny mial.
Mocy 2200 waciorow to tyz nie malo, liczac ze efektywnie z tego przerobi tylko 1800 na wyjsciu to i tak niezle.
Ale tez obawiam sie jak pisal
@Wiktor ze moze byc lekka du*a z dopasowaniem plastikow.
Mnie sie wydaje ze bez macania sie nie obejdzie. Vandera moga miec kilka km odemnie ale nie wiem czy beda miec na stanie ta frezarke bo oni tez DW handluja i stanleyami.
Z yato jest chyba najgorzej zmacac bo ja tego malo co widuje w okolicy po sklepach, jakies tam mlotki, poziomicie, miarki i dupce maja ale nic po za wiertarkami nie bedzie na stanie.