ja z kolei szukam jednej frezarki, wybaczcie, nie chcę zakładać nowego wątku.
W międzyczasie podbijam ten, pytając o frezarkę jedną, uniwersalną, jednoręczną, do chwilowo intensywnego amatorskiego użytku (no ale zostanie na lata), tzn. do krawędziowania, ale też rowkowania. Chciałbym obrobić frezarką np cały front szafki - frez przy frezie. "Takie lamele, ale też nie." No i inne wygibasy. Przewertuję też forum od a do z.
Może niepotrzebnie zadaję sobie takie pytanie: czy krawędziówka starczy? czy 6mm trzpień mnie nie zabije?
Wolałbym 8mm, wg sugestii Argo, no i całość w granicach + - 500 zł. Jeżeli są takie markowe sensowne frezarki, to będę wdzięczny. Tu albo na pw. Ew liczę się z większym wydatkiem, byle mnie nie zabiło.
No i całe te regulacja obrotów czy softstart wydaje się fajne, ale może przesadzam, bo i 10 tys obr mnie zabije, a i 30 tys z dobrym frezem nie uszkodzi miękkiego drewna.