Kornikowo - Forum stolarskie

Narzędzia elektryczne mobilne => Wkrętarki / Wiertarki / Frezarki => Wątek zaczęty przez: jack49 w 2019-08-27 | 23:30:18

Tytuł: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2019-08-27 | 23:30:18
Do tej pory jak montowałem frez do frezarki górnowrzecionowej wkładałem go w zasadzie do oporu. Dziś zacząłem zabawę ze stolikiem i okazało się, że w niektórych przypadkach frez nie wyjdzie wystarczająco ponad blat (przy maksymalnym wyciągnięciu frezarki). Aby frez wyszedł na odpowiednią wysokość poluzowałem wrzeciono i wyciągnąłem wyżej frez. Wtedy zadałem sobie pytanie - do jakiego momento będzie to bezpieczne? Czy wystarczy, że frez zamontowany jest na tyle stabilnie, że nie mogę go poruszyć ręką czy powinienem zwracać uwagę na coś innego?
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-08-27 | 23:34:29
Niektóre frezy mają zaznaczony pkt do którego mogą z wrzeciona wystawać
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-08-27 | 23:36:36
Taki punkt K. Coś jak nasze skoczki.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2019-08-27 | 23:37:37
Niektóre frezy mają zaznaczony pkt do którego mogą z wrzeciona wystawać
Sprawdzę czy na moich jest takie oznaczenie, ale co jeśli tego nie ma? Szczerze powiedziawszy do testów jeden z frezów wyciągnąłem bardzo mocno i w zasadzie delikatnie pracując nic się nie stało.
Drugie pytanie to co może się stać - frez się uszkodzi lub wyleci czy raczej wrzeciono dostaje po du**e?
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-08-27 | 23:40:05
Wszystko ma raz. Nie potrzebne skreślić. Mi jyż się wykręcił. Ułamał itp. I największy problem to materiał. Bo jak nad czymś siedzisz 3 dni to nie chcesz żeby Ci się frez ułamał.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-08-27 | 23:41:14
Drugie pytanie to co może się stać - frez się uszkodzi lub wyleci czy raczej wrzeciono dostaje po du**e?

Wszystko na raz

W najgorszym przypadku złamiesz frez lub uszkodzisz maszynę , frez wyskoczy i zrobi duże kuku
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2019-08-27 | 23:44:02
A co jeśli nie ma oznaczenia? Jest jakiś wzór typu 1/3 trzpienia musi być we wrzecionie czy coś podobnego?
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-08-27 | 23:47:13
Na 1\3 zbioru powinieneś ustawiać.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2019-08-27 | 23:51:07
Na 1\3 zbioru powinieneś ustawiać.
Czyli jeśli część robocza frezu ma np. 5cm ale zbiór będzie 3cm to wystarczy, że 1cm będzie siedział we wrzecionie?
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-08-27 | 23:52:52
Nie bardzo.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2019-08-27 | 23:55:46
Nie bardzo.
Czyli jak rozumiem źle Cię zrozumiałem. Mógłbyś wyjaśnić co oznacza ustawić 1/3 zbioru?
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-08-28 | 00:00:01
Frez fi 6 2mm. Głebokość 9mm. To 3mm. Itp. Chociaż ja się tego nie trzymam
 
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2019-08-28 | 07:49:41
Acarowi chodzi o zbiór czyli ile frez ma zebrać materiału. Tobie chodzi o to, ile trzpień ma być wsadzony we frezarke ;). Gdzie Rzym gdzie Krym...
Jja wsadzam "na oko" ale staram się, żeby przynajmniej pół trzpienia bylo wsadzone. Sa dostępne frezy na przedłużonym trzpieniu. Źródła mówią roznie. 2/3, 3/4, ewentualnie żeby zerknąć w tuleje i wsadzić tak, żeby szczęki zaciskaly frez całą powierzchnią..
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2019-08-28 | 08:00:16
Dochodzi do tego wytrzymalość freza, krócej osadzony (mniej złapany) jest bardziej podatny na uszkodzenie. Przy takich prędkosciach i oporach materialu wystarczy chwila.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2019-08-28 | 09:14:57
Jja wsadzam "na oko" ale staram się, żeby przynajmniej pół trzpienia bylo wsadzone.
I takiej odpowiedzi oczekiwałem :-)
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2019-08-28 | 09:53:34
Ale jak Ci ten frez "na oko" wyje**e to nie przyjmuje reklamacji ;). I to co Yoda napisal, jak robisz rowek na 3 mm to nie ma problem. Jak jedziesz gleboko w buku to juz sie zastanow ile tego freza wcisnac. I jeszcze jakosc freza jest istotna zmienna...
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-08-28 | 10:11:58
Powinien siedzieć conajmniej tyle, ile w frezarce jest tulejki.


Piotr
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2019-08-28 | 10:12:36
frez z zasady nontujesz do konca trzoienia... zostawiasz mu powiedzmy tam 1 do 2 mm
kazdy sprzedawca ci to powie i w kazdej instrukcji obslugi to jest napisane.

wyjatkiem sa frezy gdzie masz zaznaczona linie do ktorej mozesz wysunac.

glebokosc frezowania w wypadku jesli masz caly trzpienbutopiony jest podawana w wysokosci jego obszaru roboczego.

we frezach gdzie masz znacznik pozwalajacy wysunac raczej stosuje sie 2 przebiegi.
im grubszy trzpien tym wiecej mozesz zaglebic.

raczej nie testowalbym 2 mm trzpienia we wrzecionie a reszta wystaje bo to sie prosi o wyje**nie freza podczas pracy.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2019-08-28 | 10:12:55
Frezy CMT na bank mają "kreskę" punk K lub G :), zwał jak chciał do którego bezpiecznie jest włożyć trzpień :)

A jaką masz grubość blatu w stoliku? Jeśli masz blat w całości to może warto podfrezować blat od spodu w miejscu mocowania frezarki o te kilka, kilkanaście mm :)
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Draole w 2019-08-28 | 10:16:59
Jest kreska, jest długość całkowita 55mm, tu do kreski 23mm. Pole robocze 20mm
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2019-08-28 | 10:28:53
W frezach marketowych próżno szukać takich informacji ;D. One są niebezpieczne nawet na pełnej głębokości :). Po 2-czy 3 razie zaprzestałem kupowania nawet na jedną robotę :)
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2019-08-28 | 12:40:45
A jaką masz grubość blatu w stoliku? Jeśli masz blat w całości to może warto podfrezować blat od spodu w miejscu mocowania frezarki o te kilka, kilkanaście mm :)
Odpada bo frezarka jest zamontowana na metalowej płycie którą to dopiero osadzam w blacie.

W frezach marketowych próżno szukać takich informacji ;D
Marketowych nie używam, jeden mam Luny a drugi zapomniałem ale też nie marketówka.

One są niebezpieczne nawet na pełnej głębokości :)
Ja słyszałem, że one są niebezpieczne jeszcze na półce w markecie ;-)
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Draole w 2019-08-28 | 13:29:54
Pozostaje Ci kupić długie frezy.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2019-08-28 | 13:48:54
Też o tym się przekonałem, czasem potrzebny krótki do frezarki przy pracach ręcznych a długi jak frezarka pod stołem :)
Po pewnym czasie robi się niezła kolekcja
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Laik w 2019-08-30 | 19:38:49
Tak jak Piotr napisał, co najmniej na długość tulei, wszystko ponad to proszenie się o kłopoty.
Według oryginalnych kresek zazwyczaj trochę wystaje.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Insider w 2019-08-30 | 21:57:15
mam kilka frezów globusa i jest napisane ze można montować do 2/3 wysokości trzpienia
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2019-08-30 | 22:09:00
Cały pic polega na tym że im dłuższy frez tym bardziej podatny na odkształcenia a tym samym niebezpieczny. Oczywiście w uchwycie może siedzieć tylko tyle ile jest tulejki która go trzyma... w teorii. W praktyce miejsce zacisku ma znaczenie. Mimo że zazwyczaj trzpień wchodzi w gniazdo głębiej i nie jest trzymany na całej długości przez tulejkę to właśnie długość części która wystaje ponad frezarkę robi ogromną różnicę. Frezy (zwłaszcza pełnowęglikowe) są podczas pracy bardzo podatne na złamanie pod wpływem choćby nacisku czy dużego zbioru. Mi córka upuściła frez spiralny fi 8 z blatu na płytki i ten pękł w połowie trzpienia. No w życiu bym się nie spodziewał takiego obrotu sprawy, pomyślałbym że się wyszczerbi  ale nie że pęknie. Frezy jednak są bardzo twarde a przez to kruche i o wypadek nie trudno. Ja jeśli już wysuwam frez bo brak mu długości po za znak to zbieram jak najmniej by zminimalizować ryzyko pęknięcia frezu.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Laik w 2019-08-31 | 00:23:07
Złamanie frezu to najmniejszy problem. Frez jeżeli nie jest dobrze zamocowany wchodzi w drgania które mają duży wpływ na jakość obrabianej powierzchni. Mogą w takim wypadku występować wady choćby tzw tralka, wyrwania albo wgłębienia w materiale.
Cierpi również sama frezarka, łożyska oraz wrzeciono na takiej pracy dostają nieźle po du**e, maszyna się przegrzewa i wszystko szlak trafia. Nie mówiąc o samym frezie który po takiej torturze choćby nie wiem z czego był zrobiony nadaj się na złom.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2019-08-31 | 07:28:19
Czyli najbezpieczniej wkładać do końca (jak dziwnie by to nie brzmiało ;-) )
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2019-08-31 | 09:55:03


Złamanie frezu to najmniejszy problem.

Tak myślisz? A dostałeś kiedyś takim rozpędzonym do 30 000 RPM kawałkiem ułamanego freza? No właśnie...
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2019-08-31 | 10:04:46
Dokładnie, akurat najmniej bym się przejął uszkodzeniem materiału, zdecydowanie martwiłbym się o uszkodzenie ciała.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-08-31 | 10:41:42
A dostałeś kiedyś takim rozpędzonym do 30 000 RPM kawałkiem ułamanego freza?

Kola może bez gróźb ?? co .


:D
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: Laik w 2019-08-31 | 11:35:57
Pisałem pod kątem jakości powierzchni  ;D Nie chodziło mi o to że złamany frez nie jest niebezpieczny, chociaż jak sam to teraz przeczytałem tak to wygląda :D godzina tego postu dużo mówi, postaram się nie odpowiadać więcej w późnych godzinach weekendowych :d
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-08-31 | 11:44:57
postaram się nie odpowiadać więcej w późnych godzinach weekendowych :d
Nie rób scen  ;)

O takich porach są najlepsze rozmowy  ;D
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2019-08-31 | 12:54:39
A dostałeś kiedyś takim rozpędzonym do 30 000 RPM kawałkiem ułamanego freza? No właśnie...
Raz miałem sytuację. Co prawda nie dostałem ale jak mi przeleciał złamany frez( ułamał się trzpień) koło ucha to mnie pot oblał a w gaciach pełno. Wyłączyłem sprzęt , odłożyłem na półkę i długo miałem cykora zanim ponownie wziąłem frezarkę do rąk.
Od tamtego czasu nie kupuję goownianych frezów , zakładam okulary i słuchawki :)
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: velsyster w 2019-08-31 | 13:20:25
Czyli najbezpieczniej wkładać do końca (jak dziwnie by to nie brzmiało ;-) )

Nie do końca, bo tez niebezpiecznie. Pod wpływem ciepła frez może sie chcieć rozciągnąć i nie będzie miał miejsca na rozszerzenie i go wypchnie z mocowania.
Tytuł: Odp: Głupie pytanie o montaż frezu
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2019-08-31 | 15:35:34
Nie do końca, bo tez niebezpiecznie. Pod wpływem ciepła frez może sie chcieć rozciągnąć i nie będzie miał miejsca na rozszerzenie i go wypchnie z mocowania.
Czyli tak prawie do końca :-P