Sęk w tym że takiej Makity Rt0700 nie można tak do końca nazwać frezarką krawędziową. Ma 3 wymienne stopy więc działa jak krawędziowa (jednoręczna) oraz jak zwykła dwuręczna.
Do wykonania zaobleń krawędziowa lepsza ale do zaokrąglania to ja bym chyba zrobił szablon i obleciał frezem z łożyskiem i tu chyba wygodniej byłoby robić na stoliku z frezarką w blacie. W zasadzie zaoblenia też można lecieć z frezarką pod stolikiem. Będzie chyba nawet szybciej.
Teraz tak, jak nie bierzesz pod uwagę Makity RT0700CX2 to do sztachet lepiej będzie kupić jednak dużą frezarkę, którą podepniesz pod stolik i spokojnie zrobisz robotę. Przynajmniej tak mi się wydaje