Narzędzia elektryczne mobilne > Wkrętarki / Wiertarki / Frezarki

Wkrętarka/klucze udarowe (230V): Makita TD0101F / Hamron, Yato YT-82021

<< < (2/4) > >>

orb:
Dzięki za info. Kupiłem Makitę, tylko nie mam na razie czasu potestować. Ogólnie biednie jest na rynku z wkrętarkami udarowymi na 230V, firm, które jeszcze coś sobą reprezentują.



Swoją drogą przekonany byłem, że to co błyszczy się metalicznie na zdjęciu powyżej (na pierwszy rzut oka obudowa mechanizmu udarowego) jest ze stopu aluminium (lakierowane), ale jednak nie - tworzywo. Troche mnie to zniesmaczyło, jednak chwilę poszukałem w częściach serwisowych i okazuje się, że aluminiowa obudowa mechanizmu ukryta jest pod tym właśnie plastikiem (część nr 10): https://www.aspro24.pl/td0101f-c-3217_3230_3399_953.html




Klucz udarowy Yato z pierwszego postu też wziąłem i coś o nim skrobne pewnie za jakiś czas. Pierwsze wrażenia - jest to dzik, waży około 4 kg bez nasadki, czuć go kitajcem (Makitę made in China zresztą też) i nie ma regulacji obrotów, tylko włącznik dwupozycyjny jakiś taki - kręcenie tył/przód. Na upartego można nim gwoździe wbijać, a na kablu spokojnie wieszać pranie.

orb:
Znalazłem dzisiaj chwilę czasu, wziąłem wkręty 6x70 mm, kawałek dobrze wysuszonej dębiny, senioritę makitę. Jednego wkręciła, ale drugiego już do końca czemuś nie chciała, trochę pokicała i nic. Ogólnie szło wolniej niż z sosną, bo z nią poradziła sobie bez problemu. No to kurde, myślę se, a wezmę klucza udarowego. Założyłem redukcję z 1/2" na 1/4", osadziłem bita pz3, moment i jeden wkręt cały w dębinie. Wziąłem drugiego wkręta, dopieprzyłem tak, że bita ukręciło, bo już dalej łeb nie chciał iść. Tyle, że makita na papierze ma 100 nm@230w, a klucz yato 600 nm@1020w.

Jak tak patrze na to co wkręcałeś daka, to albo dębina zasuszona bardzo i twarda cholernie albo z tym moim egzemplarzem coś nie do końca jest tak. Kupowałem w oficjalnym sklepie makity.

DaKa_Garage:
Orb ja kręciłem w belki sosnowe

orb:
Wiem, na filmie widziałem. Jednak myślałem, że w suchą dębinę takim wkrętem da radę.

Wojtek Ś:
Dołożę do tego wątku swoje trzy grosze. Mam zakrętarke makity ale aku. Mały i poręczny bzyk, do płyt jak najbardziej się sprawdza ale ostatnio kreciłem deski na wiacie znajomego i przy wkrętach 4,5/60 pi***ziała aż miło. Myślałem że się zagotuje bo ciężko jej to szło. Deski nie były suche ale to zmienia postaci rzeczy że mocy jej brakowało. Pózniej się przesiadłem na Metabo 18v i ona bez udaru szła jak szalona ale jej ciężar przeszkadzał w normalnej pracy bo łapa się szybko męczyła :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej