Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia elektryczne mobilne => Wkrętarki / Wiertarki / Frezarki => Wątek zaczęty przez: Acar w 2018-07-20 | 14:29:53
-
Czy miał ktoś styczność i może się wypowiedzieć? Aktualna lamelownica dokonuje swego żywota. A że mam trochę aku 18v z gwiazdką to pomyślałem by zakupić samo body. Bo cena 1700 za zestaw jest nieco absurdalna. Idzie to w płycie? Kabli nie lubię więc zaciekawiło mnie takie rozwiązanie. Jak mam za taką na kablu dać 1000 to tu będzie i taniej i wygodniej.
-
Kozio chyba miał i chyba marudził
-
Miał i zdaję się pisał że drugi raz to kupiłby jednak na kablu.
-
a ja z nim rozmawiałem i mówił że jak masz 2 aku to śmiało brać :D
-
O może poczekam aż ustalicie zeznania ;D
-
Kozio gdzieś zaginął a on najwięcej miał czy ma z nią doczynienia to jego opinia byłaby miarodajna a tak będziemy gdybać.
W każdym razie wiem że nie wszystkie narzędzia akumulatorowe Makicie wyszły jak choćby szlifierka kątowa którą serdecznie przeklinam za każdym razem jak tylko jej używam :D
-
Dlaczego i którą bo pewnie w ofercie maja nie jedną?
-
Modelu nie pamiętam, mam ją w pracy. Przy cięciu bez przerwy włącza się zabezpieczenie przeciążeniowe skutecznie zatrzymując tarcze w materiale. Szybciej bym coś brzeszczotem uciął.
-
A ile to jest cięcie bez przerwy, bo wiesz jeden 3 minuty bez przerwy a drugi na dwie zmiany bez wyłączania. Nieco mnie smucisz bo chciałem iść w to 18 v na montaże. Właśnie kątówkę też na celowniku miałem i mały młotek udarowy. Więcej mi chyba nie trzeba.
-
Jak płaskownik ze zwykłej stali 4x50 tnę na 5 razy to nie jest dobrze. Dla porównania szlifierka na kablu nawet nie zająknie. Na obu założone te same tarcze szybkotnące 1 mm.
-
Bardziej tu szynę do górnych bym przycinał ewentualnie parę szpilek fi 14 mm. To mnie interesuje. Mam czym to robić aktualnie i jestem z tego sprzętu mega zadowolony. Nie ma problemu. Poza tymi przedłużaczami które chciałem wyeliminować. A przy schodach samonośnych to już jest masakra.
-
Czasem lubię takie odgrzewane kotlety więc spróbujmy coś wrzucić na patelnię.
1. Czy przesiadka z przewodowej na bezprzewodową lamelownicę Makity 18V (mam ładowarkę i 2x aku 5Ah w tym systemie oraz wkrętarkę 18V a będzie jeszcze zakrętarka i może kolejne - chcę przejśc na jeden system i wybór padł na Makitę) jest sensowne? Zastosowanie typowo amatorskie - czyli od czasu do czasu.
2. Czy coś się poprawiło jeśli chodzi o szlifierkę kątową 18V od Makity? Też bym się w taką chciał zaopatrzyć ale jeśli dalej płaskownik 4x50 będzie cięła na 4 razy to już mi przeszło. :)
@WojTech10 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3152)
W tym wątku wyczytałem, że korzystasz właśnie z takiej lamelownicy 18V. Możesz w kilku słowach opisać jakieś wrażenia? Daje radę?
https://kornikowo.pl/watki-warsztatowe/moj-warsztat-w-garazu-15m2/msg211753/#msg211753
-
Ja w pracy mam bezprzewodową szlifierkę kątową makity i nawet jej nie tykam (chyba, że trzeba pracować na wysokości). Szlifierka nie ma mocy i staje, jak pisał Fyme. Wolę starą metabo (jest nie do zajechania) jak makitę 18v.
-
Mam szlifierkę Makitę 18V model DGA513. Tnę nią wszystko i jestem zadowolony.
Niedawno odcinałem na działce bez prądu kołnierz ze zbiornika z nierdzewki (1 m średnicy, 1 cm grubość) zwykłymi tarczami i zmieniałem tylko baterie i zakładałem nowe tarcze. Szła jak zła.
-
...
@WojTech10 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3152)
W tym wątku wyczytałem, że korzystasz właśnie z takiej lamelownicy 18V. Możesz w kilku słowach opisać jakieś wrażenia? Daje radę?
https://kornikowo.pl/watki-warsztatowe/moj-warsztat-w-garazu-15m2/msg211753/#msg211753
@KrisssK (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1735),
Przypadkiem zauważyłem, bo akurat nie mnie otagowałeś, choć nick podobny ;)
Ja złego słowa o tej lamelownicy nie powiem. Używam od roku tandemu Makita (lamelownica + zagłębiarka) zasilanych systemem 18V (zagłębiarka to 36V, czyli 2x18V). Dla mnie (do zastosowań amatorskich, bo zawodowo zajmuję się zupełnie czym innym) ten zestaw sprawdza się wyśmienicie. Dwa komplety akumulatorów (plus solidna i szybka, podwójna systemowa ładowarka) pozwalają na w zasadzie bezprzerwową pracę tymi narzędziami. Oczywiście mówię o pracach dotnij, wyfrezuj pod lamelki i skręć. I tak element po elemencie, czy kilka elementów z rzędu, a nie o pracy taśmowej typu wyfrezuj pod 8 lamelek w 50 elementach z rzędu. Przed zakupem oglądałem video-test tej lamelownicy, gdzie gość na jednym aku zrobił (o ile dobrze pamiętam) blisko 400 frezowań pod lamelki, ale tu oczywiście wszystko zależy choćby od twardości materiału.
Tu masz przykłady jak i do czego używałem tego sprzętu:
https://majzlemimlotem.pl/wp/2020/08/30/szafki-wiszace-czyli-zabudowa-warsztatu-czesc-1/ (https://majzlemimlotem.pl/wp/2020/08/30/szafki-wiszace-czyli-zabudowa-warsztatu-czesc-1/)
https://majzlemimlotem.pl/wp/2020/09/23/stolik-nocny-czyli-zrobmy-swoj-pierwszy-mebel/ (https://majzlemimlotem.pl/wp/2020/09/23/stolik-nocny-czyli-zrobmy-swoj-pierwszy-mebel/)
W zasadzie odkąd te narzędzia kupiłem, to używam ich jako podstawowych w wielu pracach typu dotnij i połącz. Życie stało się prostsze 8)
-
@WojTech (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2521)
Faktycznie błąd w otagowaniu, nawet nie zwróciłem uwagi... :)
Ja tez jestem totalnym hobbystą, na którego nowokupione zabawki nie zarabiają. Zawodowo zupełnie inna branża, garaż i stolarka to jedynie po godzinach i chciałem napisać w wolnym czasie ale takowego raczej nie posiadam. :)
A nowe zabawki? po prostu lubię mieć i już... :)
Twoje projekty znam, tę stronkę mam zapisaną w ulubionych i niecierpliwie czekam na kolejne projekty, wszystko przeczytałem i próbuję niektóre pomysły podpatrywać.
Dzięki za tę rzetelną opnię o lamelownicy. Widać, że dla takich zastosowań o jakich mówisz jest zupełnie wystarczająca. Zagłębiarki póki co nie planuję wymieniać - może kiedyś, gdy rozbuduję system 18V.
-
@WojTech (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2521)
...
Miło mi, że moje amatorskie projekty budzą zainteresowanie, a nie są jedynie sztuką dla sztuki. Postaram się nie zaniżać poziomu kolejnych swoich relacji z tych projektów. Aktualnie nadal pracuję głównie nad własną frezarką CNC i niestety postęp jak i tempo prac mnie nie zadowala, bo zawodowo mam urwanie głowy i czasu na warsztat zdecydowanie mniej niżbym sobie życzył. Tymczasem fotki z bieżących postępów prac częściej wrzucam na IG i FB, ale zbliżam się do zamknięcia kolejnego etapu i nowy większy wpis na blogu (w tym temacie) pojawi się niebawem.
Co do narzędzi akumulatorowych, to system Makita 18V/36V jest moim skromnym zdaniem wystarczająco dobry, żeby nie zastanawiać się czy warto, tylko uwolnić się od kabli w warsztacie. Przynajmniej w amatorskich zastosowaniach nie widzę tu przeciwwskazań.
-
system Makita 18V/36V jest moim skromnym zdaniem wystarczająco dobry, żeby nie zastanawiać się czy warto, tylko uwolnić się od kabli w warsztacie. Przynajmniej w amatorskich zastosowaniach nie widzę tu przeciwwskazań.
Też tak stwierdziłem, i mozolnie staram się iść w tę stronę, choć mieszanka narzędzi różnych producentów jaka w tej chwili gości w moim garażu będzie trudna do zunifikowania pod jeden system :).
Kuszące jednak jest to, że mając łądowarkę i kilka aku wystarczy kupować same body, co już nie jest tak wielkim wydatkiem aby żona miała pretekst do nieodzywania się przez tydzień, że lepiej było pojechać na weekend gdzieś zamiast "kupować te graty". :)
-
system Makita 18V/36V ...
Też tak stwierdziłem, i mozolnie staram się iść w tę stronę, choć mieszanka narzędzi różnych producentów jaka w tej chwili gości w moim garażu będzie trudna do zunifikowania pod jeden system :).
Kuszące jednak jest to, że mając łądowarkę i kilka aku wystarczy kupować same body, co już nie jest tak wielkim wydatkiem aby żona miała pretekst do nieodzywania się przez tydzień, że lepiej było pojechać na weekend gdzieś zamiast "kupować te graty". :)
U mnie w tym momencie zdecydowanie więcej jest jeszcze narzędzi Bosch 10,8V/12V i jeśli chodzi o te mniejsze i lżejsze narzędzia, to one mi w zupełności wystarczają i są wygodne w użyciu. Makita 18V to już zupełnie inna klasa i inna moc, ale też większe gabaryty i masa. Wkrętarka 18V z uchwytem 13mm (w tych mniejszych Bosch'a mam tylko 10mm) zdecydowanie daje radę nawet przy cięższych pracach. Myślę, że na 99% nie będę już nawet rozważał innego systemu, tylko nadal będę szedł w kolejne elektronarzędzia Makita 18V. Ale oczywiście to tylko moje osobiste preferencje zbudowane głównie na podstawie własnych doświadczeń.
-
ja parę razy użyłem tej lemelownicy, ale po amatorsku, ale swoje małe projekty zrobiła.
na YT używał jej AGRO i jest porównanie z kablową.
-
Czy w waszych lamelownicach Makity są wyczuwalne ludy na prowadnicy, czy wszystko jest ładnie spasowane? Mialem w rekach nowa DPJ180 i wszystko ładnie wyglądało za wyjątkiem wspomnianych luzów :o