Cytat: M.ChObi w 2021-11-16 | 11:49:29 Łajski pod legionowem jest sztuka , po 18 do oglądnięcia

Już wybyłem z Wwy ale pewnie znów za 2 tygodnie pojadę. A którą masz wersję - sieciową czy aku?

Jedyna prawilna

Na kablu

Ja się zastanawiam czy przy kupnie nowej, jak nawiercę otwory w stopie na przystawki by fyme, to nie będzie powodu do utraty gwarancji.

No i do krótkiej listy pożądanych sprzętów doszedł Virutex AB111N z przystawką CB64B.

Jak, zdechnie to kupisz nową stopę i zmienisz zanim odeślesz. To koszt koło 65 PLN. Nie ma dramatu

Cytat: fyme w 2021-11-17 | 20:32:13
Jak, zdechnie to kupisz nową stopę i zmienisz zanim odeślesz. To koszt koło 65 PLN. Nie ma dramatu

Ile kosztuje taka przyjemność  (posiadania podstawki)?
Kontakt przez forum, fb, ...?

Cytat: fyme w 2021-11-17 | 20:32:13 To koszt koło 65 PLN. Nie ma dramatu

Faktycznie niedrogo, dzięki za info.

Cytat: Pschk w 2021-11-17 | 20:48:41

Cytat: fyme w 2021-11-17 | 20:32:13
Jak, zdechnie to kupisz nową stopę i zmienisz zanim odeślesz. To koszt koło 65 PLN. Nie ma dramatu

Ile kosztuje taka przyjemność  (posiadania podstawki)?
Kontakt przez forum, fb, ...?

Jest tu na forum wątek sprzedażowy
Koszt takiej przystawki to 50 PLN plus koszty wysyłki 13 PLN paczkomat. Szablon do odwiertów stopy makity to kolejne 10 PLN.

Witam wszystkich. Żeby nie zakładać nowego wątku to pozwolę zapytać się tutaj.
Nabyłem kilka dni temu nową Makitę PJ7000J. Na pierwszy rzut oka wygląda z nią wszystko ok, tylko mam jedno drobne spostrzeżenie - na prowadnicy są minimalne łuzy góra dół. Czy u was też coś takiego występuje czy cały mechanizm jest na sztywno? Robiłem kilka testów na równym materiale i wstępnie wygląda, że maszynka działa zgodnie ze swoim przeznaczeniem, licuje ładnie praktycznie materiał na równo tylko ciekawi mnie czy w swoich egzemplarzach też macie jakiekolwiek minimalne łuzy na prowadnicach czy wszystko siedzi sztywno?

@Sosenek, minimalne są. Egzemplarz żółtego miał 2-3x większe.

Cytat: ux w 2024-03-09 | 23:32:10
@Sosenek, minimalne są. Egzemplarz żółtego miał 2-3x większe.

Nagrałem jeszcze krótki filmik z tymi luzami. Może po ostatnich moich przygodach z elektronarzędziami jestem trochę przewrażliwiony na ich punkcie, bo trafiały mi się same buble. Trochę tę lamelownicę potestowałem i póki co nie widzę by taki luz wadził w pracy. Co o tym sądzicie?
https://youtu.be/5ceOA0htL-I?si=AZOn2RfRiaDCG-xF

Co prawda filmu nie oglądałem. Ale jeśli nie przeszkadza ci to w pracy, działa dokładnie, to chyba nie ma problemu, co nie?

Cytat: piotr.pzn w 2024-03-10 | 17:25:35
Co prawda filmu nie oglądałem. Ale jeśli nie przeszkadza ci to w pracy, działa dokładnie, to chyba nie ma problemu, co nie?

Prawda, tylko człowiek jak się zawiedzie 2-3 razy na takich markach jak DeWALT czy Metabo, to już potem rodzą się w głowie paranoje z każdym nowym sprzętem, a to tutaj coś luźne, a tamto coś nie tak 😄

Gdyby dewalt czy inne po wyjęciu z pudełka pi prostu działał jak należy, to też byś nie latał przy nim z suwmiarką

@Sosenek, na zębie frezu lepiej pokaż.

Na zębie to już ponad 0,5mm będzie - lipa! Najpierw skreśliłem Dewalta i przymierzałem się do Makity. Osobiście nie miałem możliwości pomacać i naiwny myślałem, że skoro nikt nie narzeka, to luzów nie ma. Lamello to jednak za dużo kasy i teraz to już bym się nie zdziwił, gdyby okazało się, że też ma luz. Zawsze mnie to zastanawia - czy takim problemem byłoby wsadzić tam łożyska liniowe toczne??? Przy tej cenie towaru?