Kornikowo - Forum stolarskie

Narzędzia elektryczne mobilne => Wkrętarki / Wiertarki / Frezarki => Wątek zaczęty przez: Kombinat w 2022-01-18 | 20:54:42

Tytuł: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-18 | 20:54:42
Małe domino...Wiem, że byyyyło wałkowane ale...konkretne pytanie bez lania wody.
Korniki używa ktoś z Was do klepania korpusów na co dzień?
Np. po dwa kołki na bok do wieńca i po samowkręcie i jazda dalej... ?
Sprawdza się to w szarej płyciarskiej rutynie :D ?
Do tej pory wierciłem pod konfirmaty i jest troche dupcenia z tym, chciałbym to trochę przyśpieszyć a przede wszystkim...uprzyjemnić :)
Nawet rozważałem takie urządzenie jak iskra rx2...na filmach wygląda to dość sprawnie i powtarzalnie... Ma ktoś może jakieś doświadczenia?
Jak na razie skutecznie wyhamował mnie totalny brak odzewu na email... prawie dwa tygodnie wyczekiwania odpowiedzi na proste pytania... a tu ani be ani me...nie wiem o co chodzi z tą firmą.   
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2022-01-18 | 20:58:03
Domina używam do klejonych korpusów. Do skręcanych wolę lamelki i wkręty wurta


Piotr
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2022-01-18 | 20:58:41
Być może nie zaanonsowałeś się papierami stolarza emoji2369emoji849emoji1787emoji850
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-18 | 21:00:40
Być może nie zaanonsowałeś się papierami stolarza


Jak to :D:D ?
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-18 | 21:01:20
Domina używam do klejonych korpusów. Do skręcanych wolę lamelki i wkręty wurta

Ze względu na ekonomie? Czy wygodę?
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2022-01-18 | 21:03:55
Ja korpusów na codzień nie klepię ale kilka sklepałem dla siebie czyli nie znam się więc się wypowiem.
Pierwsze klepałem z lamelownicą meec. Dramat. Wnerwiony nabyłem tutaj na forum po dobrej cenie lamello i świat stał się piękniejszy. Wiadomo, że głównie lamelki pełniły funkcję pozycjonerów. Potem nabyłem domino i to był dobry pomysł. Oprócz tego, że jest dokładnie i ładnie pozycjonuje to dodatkowo dobrze stabilizuje korpus. Dla mnie to o tyle istotne, że robię sam i przed skręceniem składam dla przymiarki. Na fasolkach wszystko się trzyma.
Przy wyrobieniu sobie kilku nawyków robota jest szybka i prosta. Moim zdaniem warte to swoich pieniędzy ale jak mówię - nie robię tego hurtowo. Jakbym robił to... Też bym zaczął od domino emoji16
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-18 | 21:14:57
A co z tą iskrą? Tak na chłopski rozum to wydaje się być też powtarzalne urządzenie, nie trzeba nic mierzyć... no i zwykłe kołki w sumie najtańsze...? Używa ktoś tego?
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2022-01-18 | 21:19:18
Domina używam do klejonych korpusów. Do skręcanych wolę lamelki i wkręty wurta

Ze względu na ekonomie? Czy wygodę?
Lamelownicą idzie szybciej i więcej wybacza. A ekonomia swoją drogą. Mam starą makitę.


Piotr
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2022-01-18 | 21:20:59
A co z tą iskrą? Tak na chłopski rozum to wydaje się być też powtarzalne urządzenie, nie trzeba nic mierzyć... no i zwykłe kołki w sumie najtańsze...? Używa ktoś tego?
A iskra została obrzydzona przez twórcę i jego nachalny marketing.


Piotr
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2022-01-18 | 21:26:38
Być może nie zaanonsowałeś się papierami stolarza


Jak to :D ?

ponoć sprzedaje tylko zawodowym stolarzom z papierami, kiedyś tak mówił że kto nie ma papierów stolarskich i egzaminu państwowego z systemy 32 to iskry do ręki nie dostanie

Jak na razie skutecznie wyhamował mnie totalny brak odzewu na email... prawie dwa tygodnie wyczekiwania odpowiedzi na proste pytania..

Krzysztof to specyficzny człowiek, widocznie zadałeś niewygodne mu pytanie,
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-18 | 21:27:29
Hmm no muszę wybrać między lamelownicą dominem a tą całą iskrą... chodzi głównie o meble skrzyniowe przynajmniej na razie...najbardziej skłaniam się do domina...tak sobie to wyobrażam, że 4 szybkie dziury pod domino w boku bez mierzenia ...od zderzaków ...po jakims samowkręcie i praca przyjemna i szybka... fakt cena działa na niekorzyść...lamelownica hmm raczej bym odrzucił z tego względu, że gdybym chciał wykonać coś bez wkrętów na sam klej to na domino skleisz i ma być a na samych lamelkach to słyszałem różne historie... domino fakt wychodzi drożej w zakupie i w eksploatacji alee... jest chyba najbardziej uniwersalne , zgodzicie się ?
Noi cały czas ta iskra ... jakiś temat tabu :D:D ?
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2022-01-18 | 21:47:09
. jakiś temat tabu :D ?
cytoj ;)
https://kornikowo.pl/takie-tam/wiertarka-atut-jedyna-niezalezna-pogadanka-bez-smalcu-i-sciemy-tylko-u-nas!/
https://kornikowo.pl/krok-po-kroku/seria-testow-wiertarki-atut/315/
http://www.panfleks.pl/wiertarka-iskra/
albo pisz do @Wojtek Ś (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=20)
https://kornikowo.pl/watki-warsztatowe/woodworkshop-128514128514128514-czyli-wiorzyna-ma-swoje-4-katy/240/
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: wilk325 w 2022-01-18 | 21:47:35
Skoro myślałeś o Iskrze to nie myślałeś o mafell ddf 40?
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Waldemar w 2022-01-18 | 22:00:23
Lamelownicą zrobisz najszybciej i najtaniej. Z klejeniem na lamelki też nie widzę problemu.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2022-01-18 | 22:01:37
Spokojnie skleisz na samych lamelkach


Piotr
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-18 | 22:06:20
Wiesz co, ta nowa iskra rx2 i ten pozycjoner daje więcej możliwości wg mnie niż kołkarka bo zrobisz nią wszystko to co Kolkarką i więcej … z tym, że tam wychodzi za taki zestaw prawie 5 tysięcy…trochę dużo…niby biorąc pod uwagę jej uniwersalność można mieć wrażenie, że nadaje się do wszystkich prac które wykonuje się przy budowie korpusów i składaniu do nich frontów. Tylko jakoś nie widzę opinii o tym pozycjonerze i całej tej wiertarce. Te linki co podesłał kolega krzyś48 to tyczą się raczej tej pierwszej wersji co tam trzeba jakieś stoły budować … trochę mnie irytuje fakt, że byłbym gotów wydać te pieniądze jeżeli to faktycznie usprawniłoby pracę a nie mogę się doprosić o odpowiedzi na kilka prostych pytań…nie wiem czy mają tam taki zajob i brak czasu … czy zwyczajnie olewka… pracowałem wcześniej w handlu i raczej to ja musiałem zabiegać o uwagę klienta i dbać o jego satysfakcję przy współpracy… a tutaj mam wrażenie jest jakoś dziwnie… co skłoniło mnie właśnie do rozważań na temat małego domino
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: dzikyboo w 2022-01-18 | 22:17:16
Lamelownica bardzo szybka, dokładna i uniwersalna. u mnie świetnie sprawuje się Makita . Jak byłem "zielony" to iskra widziana na YT też wywołała u mnie efekt łał. Teraz nie wyobrażam sobie po co człowiek miałby się tym męczyć :] A, no i papierów stolarskich też nie mam :D więc nie dla psa kiełbasa
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-18 | 22:18:02
Korniki istolarstwo i Waldemar... czyli radzicie...że powiedzmy bok do wieńca dwie lamelki i 2xsamowkręt i ma być ? Będzie trzymać tak jak kołek + konfirmat czy domino+ samowkręt... 
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-18 | 22:21:20
A, no i papierów stolarskich też nie mam  więc nie dla psa kiełbasa

Widzę, że beka z Pana Krzysia już tutaj leci na bogato jak stróż w Boże ciało :D
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2022-01-18 | 22:26:12
Korniki istolarstwo i Waldemar... czyli radzicie...że powiedzmy bok do wieńca dwie lamelki i 2xsamowkręt i ma być ? Będzie trzymać tak jak kołek + konfirmat czy domino+ samowkręt...
Przy wiszącej. Przy dolnej daję 3 lub 4 wkręty


Piotr
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Ś w 2022-01-19 | 09:11:07
Korniki istolarstwo i Waldemar... czyli radzicie...że powiedzmy bok do wieńca dwie lamelki i 2xsamowkręt i ma być ? Będzie trzymać tak jak kołek + konfirmat czy domino+ samowkręt...

Dawno mnie tutaj nie było. Wypowiem się o jednym i drugim sprzęcie bo nimi pracowałem. Zarówno iskra jak i domino czy lamelownica sprawdzi się w pracy z wiórem. Fakt że nie miałem możliwości pracy nowym wynalazkiem Krzyśka Brzezińskiego ale zbiera bardzo pozytywne opinie i jest dużym krokiem na przód.  Warto jednak powiedzieć że manipulujemy jednak najpierw stopą a dopiero na nią wkładamy samo wrzeciono.
Pracując z wiórem każda operacje łykniesz lamelownica która po pierwsze będzie tańsza w zakupie, po drugie łączniki nie kosztują kroci a po trzecie jest to duży przeskok z konfirmantów kręconych z łapy.
Wybór należy do ciebie
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2022-01-19 | 09:12:05
Dawno mnie tutaj nie było.

Yeeeee Wojtas nareszcie jesteś ;)
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2022-01-19 | 09:59:09
Do pracy z każdym z tych narzędzi trzeba się trochę wdrożyć .
To może na początek dla nabrania doświadczenia, kupić lamelownicę  najtańsza od 300 zł (może być Erbaer)  , Makita 1200 .
A po zrobieniu kilku korpusów (na zarobek) można zawsze sprzedać (nawet za pól ceny nowej) lamelownicę i przejść wyżej czyli Domino  .
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-19 | 11:17:39
Pracując z wiórem każda operacje łykniesz lamelownica która po pierwsze będzie tańsza w zakupie, po drugie łączniki nie kosztują kroci

O Wojtas, kliknąłem link do youtube...i okazuje się, że przy między innymi Twojej pomocy rozpisywałem swój pierwszy poważniejszy większy projekt: meble do własnej kuchni...wtedy jeszcze wszystko na piechotę z kartką, kalkulatorem  i ołówkiem :D Udało się i wyszło zacnie. Jak jest okazja to... wielkie dzięki za te filmy, kawał dobrej roboty.
Wracając do tematu...co z teorią, że lamelki jednak lubią pękać i wyłamywać się ? Co z łączeniem lemelek bez kleju na same wkręty dla przyśpieszenia prac? Jak z wytrzymałością takiego połączenia?

 
To może na początek dla nabrania doświadczenia, kupić lamelownicę  najtańsza od 300 zł (może być Erbaer) 

Szmar, wyleczyłem się z takich eksperymentów...każdy wiadomo wybiera własną drogę ale taka moja rada dla osób stojących przed zakupem jakiegokolwiek sprzętu...kupujcie sprawdzony sprzęt... profesjonalny lub semi-profesjonalny jeżeli robicie to tylko hobbystycznie...skąd taki odważny wniosek? A no stąd, że większość tych super tanich narzędzi ma niestety mało wspólnego z precyzją i powtarzalnością...i o ile w przypadku wkrętarki to nie ma znaczenia...bo wkręcisz konfirmat czy wkręt taką za 60 zł i taką za 2000 zł...tak w przypadku wszędzie tam gdzie potrzeba tej precyzji np. cięcia to przynajmniej dla mnie szkoda nerwów...
używałem zagłębiarki graphite długi czas i wykonałem na niej trochę rzeczy...i co dać się da...oczywiście...ale ile tooo czasu? ile to nerwów...?  hobbystycznie...masz czas spoko można rzeźbić...chociaż nawet dla hobbystów polecałbym brać te chociaż semi-pro narzędzia ale wiadomo jak jest...Polska to niestety nie jest obiecana Irlandia :D
Tak więc reasumując bo mi się ręka omskła i się rozpisałem za mocno... Jak zdecyduje się na lamelownice to raczej od razu pójde w półkę makita, dewalt niż erbaera...
Lamello to niestety jeszcze nie te budżety... 
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 2022-01-19 | 11:24:40
To może na początek dla nabrania doświadczenia, kupić lamelownicę  najtańsza od 300 zł (może być Erbaer)  , Makita 1200 .
Z moich osobistych doświadczeń powiedziałbym żeby jednak tu trochę wyhamować.

Najpierw kupiłem Erbauera:  Tragedia to za małe słowo, żeby oddać rzeczywistość. Jedyne co można to się zniechęcić. Frez ciął pod kątem, nie było żadnych ale to absolutnie żadnych szans na złożenie korpusu prosto.  Oddałem, na szczęcie Castorama pod tym względem to spoko sklep. Odebrali, spakowali do pudełka, kupi ktoś inny  ;)

Potem zamówiłem DeWalt-a: Mój egzemplarz miał duży luz, taki naprawdę konkret, większy od największych jakie widziałem na YT. Mam wrażenie, że z biegiem lat i wytłuczenia formy jego jakość spada. Podobno można się przyzwyczaić i opracować odpowiednią technikę pracy żeby finalnie było w miarę ok, można też go rozebrać i próbować podklejać. Ja stwierdziłem, że to jakaś pomyłka w sprzęcie za blisko tysiaka. Oddałem.

Makity nie znam, może tam jest faktycznie ok. Jak się poczyta tu na forum to wychodzi, że taki naprawdę uczciwy poziom (porównywalny do pracy z Domino, czyli bierzesz frezujesz i jest) to dopiero oryginalna Zeta, no ale nie jest to 1k ani 2k ani nawet 3k.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2022-01-19 | 11:28:23
to dopiero oryginalna Zeta, no ale nie jest to 1k ani 2k ani nawet 3k.


Zawsze można iść w Classic X wtedy nówka jest za ok. 3k PLN albo używkę za +/- połowę tego. Oczywiście w w cenie nowego to moim zdaniem domino wszechstronniejsze, ale używka w dobrym stanie warta jest grzechu.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2022-01-19 | 11:59:01
Szmar, wyleczyłem się z takich eksperymentów...każdy wiadomo wybiera własną drogę ale taka moja rada dla osób stojących przed zakupem jakiegokolwiek sprzętu...kupujcie sprawdzony sprzęt... profesjonalny lub semi-profesjonalny jeżeli robicie to tylko hobbystycznie...skąd taki odważny wniosek? A no stąd, że większość tych super tanich narzędzi ma niestety mało wspólnego z precyzją i powtarzalnością...i o ile w przypadku wkrętarki to nie ma znaczenia...bo wkręcisz konfirmat czy wkręt taką za 60 zł i taką za 2000 zł...tak w przypadku wszędzie tam gdzie potrzeba tej precyzji np. cięcia to przynajmniej dla mnie szkoda nerwów...
używałem zagłębiarki graphite długi czas i wykonałem na niej trochę rzeczy...i co dać się da...oczywiście...ale ile tooo czasu? ile to nerwów...?  hobbystycznie...masz czas spoko można rzeźbić...chociaż nawet dla hobbystów polecałbym brać te chociaż semi-pro narzędzia ale wiadomo jak jest...Polska to niestety nie jest obiecana Irlandia
Tak więc reasumując bo mi się ręka omskła i się rozpisałem za mocno... Jak zdecyduje się na lamelownice to raczej od razu pójde w półkę makita, dewalt niż erbaera...
Lamello to niestety jeszcze nie te budżety... 
Dlatego napisałem że można wybrać pomiędzy 300 zł a 1200 zł , a i tak i jedną i drugą będzie można sprzedać , przechodząc wyżej.
Najpierw kupiłem Erbauera:  Tragedia to za małe słowo, żeby oddać rzeczywistość. Jedyne co można to się zniechęcić. Frez ciął pod kątem, nie było żadnych ale to absolutnie żadnych szans na złożenie korpusu prosto.  Oddałem, na szczęcie Castorama pod tym względem to spoko sklep. Odebrali, spakowali do pudełka, kupi ktoś inny 
Ja ma lamelownicę Einhell to jest technicznie tak samo jak  Erbauer  , w mojej są luzy , ale frezuje równolegle do stopy i mi wystarcza.
A co do wykonywania korpusów kuchennych to dawałem po 3 lamelki i 4 wkręty bez kleju i trzyma się już 2 lata.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-19 | 12:02:57
Panowie budżet jaki mam na to przygotowany to 4,5 k...wiadomo, że im więcej zostanie w zaskórniaku tym lepiej.
Tanim marketowym lemelownicom...podziękujemy z wiadomych względów...
Kołkarka... tutaj uważam, że iskra bije ją na głowę jeżeli chodzi o wszechstronność...
Domino...rozważam
Lamelownica...rozważam
Iskra...rozważam
Zależy mi na szybkim /bez kleju, na wkręty / a zarazem mocnym i pewnym połączeniu...
Może za dużo się naczytałem o pękających lamelkach...i jakoś mam lekkie uprzedzenie co do trwałości...tutaj koledzy kornicy je dość skutecznie rozwiewają...więc biorę lamelownice też pod uwagę. Kusi mnie ta iskra swoją powtarzalnością... no i kołki najtańsze i fajna sztywność bez kleju...
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-01-19 | 12:07:00
Zobacz sobie na kanał Petera Millarda - on od lat wykonuje korpusu z mdfu z użyciem przede wszystkim domina.
Tu jeden z przykładowych jego filmów ale ma ich dużo i fajnie tłumaczy.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2022-01-19 | 12:15:49
tu jest o iskrze

Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Waldemar w 2022-01-19 | 13:30:07
Za 4,5k kupisz lamelownice makity, do tego listwę montażową z bluma do zawiasów i prowadnic, wiertło fi5 festoola do wiercenia ładnych otworków w płycie, ecodrilla do zawiasów, szablon do frontów szuflad antaro i szablon do wiercenia tiponów. Może nawet zostanie na pudło lamelek i trochę wkrętów i jakieś wiertła. Do tego ze dwie-trzy wkrętarki i klepiesz tym korpusy jak gość. Będzie szybko, łatwo i przyjemnie.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Ś w 2022-01-19 | 13:45:53

Yeeeee Wojtas nareszcie jesteś ;)
Elo mordo przebrzydła 8)
Pracując z wiórem każda operacje łykniesz lamelownica która po pierwsze będzie tańsza w zakupie, po drugie łączniki nie kosztują kroci

O Wojtas, kliknąłem link do youtube...i okazuje się, że przy między innymi Twojej pomocy rozpisywałem swój pierwszy poważniejszy większy projekt: meble do własnej kuchni...wtedy jeszcze wszystko na piechotę z kartką, kalkulatorem  i ołówkiem :D
 
Aż tak się na moją osobę proszę nie podniecać  ;D ;D ;D
Generalnie kup lamelownica jak gdzieś niżej pisze kolega @Waldemar (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2406) i będziesz bardzo zadowolony. Idź jego tokiem rozumowania
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2022-01-19 | 13:50:03
Pracowałem wszystkimi 3 maszynami , co prawda hobystycznie ale się wypowiem .


Domino najdroższe , najcięższe , najdroższe kołki ale najmocniejsze trzymanie

Lamelownica średnio lekka , najtańsza , tanie lamelki , średni się to składa bez złapania ściskami , tj wypozycjonujesz 2 elementy ale aż tak mocno lamele nie trzymają bez kleju więc 3 ręka , ale cena najlepsza i wybacza najwięcej

kołkarka mafela ( na targach w lublinie mieliśmy ) najlżejsza , tanie kołki i za pełen set , listwy dupce i inne takie masz wszystko co chcesz .


Iskra fajna , wierci jak wierci stary model to potrzebny stół , o nowym się nie wypowiem


Podjąć decyzję musisz sam . Ile tego tygodniowo robisz , czy chcesz dopłacać do kołków domino , czy na razie lamelownica + szablony i sporo jeszcze dokupisz ew lammello +szablony


Może warto by ponawiedzać korników w okolicy co mają takie maszyny i sam zobaczysz co chcesz  i czym Tobie najlepiej się robi
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2022-01-19 | 13:50:28
Mam Dominę i Zetę. Ja też Dominą jadę korpusy klejone. Można i na złączki, jest ich duży wybór, ale dla mnie za drogie.
Zetą robię wszystkie korpusy na Clamexy. Nie ma szybszego zestawu Zeta+Clamex. Tylko trzeba doliczyć koszt złączek. Na całą kuchnię wychodzi jakieś 300 sztuk + 100 Bisco. Całość koło 1 tys.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-24 | 11:40:16
Panowie, domykając temat klamrą.
Dziękuję za wszystkie sugestie i podpowiedzi...klamka zapadła na iskrę...
Połączenie na kołki mi pasuje i cenowo i sztywnością...brak regulacji...hmm według teorii nie będzie potrzebna.
Teoretyczna powtarzalność przy meblach skrzyniowych...a takie teraz głównie klepię...no zobaczymy.
Uniwersalność zastosowań...mimo braku kontaktu email-owego z firmą ( co jest mam głęboką nadzieję spowodowane po prostu czymkolwiek innym niż zwykłą olewką) ...postanowiłem zaryzykować, mam nadzieję, że narzędzie obroni się samo.
Jeżeli ktoś będzie ciekawy tematem... to w tym tygodniu będę zaczynał dość duży i pracochłonny projekt całościowej zabudowy do pokoju dziecinnego...mogę zdawać relację jak się sprawdza iskra w akcji przynajmniej u mnie...jeżeli kogoś to interesuje piszcie niżej.
Do frezarki typu lamelownica lub domino pewnie wrócę w przyszłości bo wydaje mi się to też mega pomocne i wygodne narzędzie...lecz na chwilę obecną exel wskazał na iskrę ( przy moich potrzebach, narzędziach i miejsu pracy).
 
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2022-01-24 | 11:48:06
Jeżeli ktoś będzie ciekawy tematem
Pisz pisz, opisz wszystkie za i przeciw , kwadratowa wiertarka zmieniła sie na+ od początku istnienia , więc wszystkie uwagi jak najbardziej
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: MySZ w 2022-01-24 | 11:50:46
Testuj i opisuj koniecznie, też chętnie poczytam i dowiem się jak się sprawdza :)
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2022-01-24 | 12:05:44
Jeżeli ktoś będzie ciekawy tematem
Pisz pisz, opisz wszystkie za i przeciw , kwadratowa wiertarka zmieniła sie na+ od początku istnienia , więc wszystkie uwagi jak najbardziej


po ponad 5 latach mogl albo cos w tym zmienic i ponagrywac filmy inst. albo wyje**c na zlom bo ch*ja to ogolnie bylo warte te 5 lat temu.
To i tak sukces ze juz chlop sie nie wpieprza wszedzie i kazdemu i byc moze ten sprzet sie w koncu do czegos nada bo bylo tu kilkunastu ktorzy kupili i mieli robic ... sluch o iskrach zaginal ;D

Moze w koncu ktos cos pokaze ze tym sie da robic na poziomie i nie bedzie przy tym potrzebowal stolow, kostek, dystansow i calej tej otoczki ktora towarzyszyla.

Cena? No coz?

Brzezinski kiedys powiedzial ze nie dopuszczam iskry do pracy bo szkoda mi wydanych pieniedzy na domino wtedy 500 i 700... nie wiedzial ze juz wtedy przerobilem kilka innych zabawek w tym lamello.

Kiedys tam za 1500-2000 jeszcze mozna bylo sie zastanawiac teraz przy cenach jakie podajecie blisko 5 klocka jego teoria jebla jak moje marzenie o byciu krezusem ;D


Mam nadzieje ze ktos w koncu kupi ta nowa wersje i bedzie chociaz zadowolony pracowal tym raz w tygodniu.

Daj cyne jak kupisz i jak sie sprawuje i co dokladnie robisz bo to informacja dla innych.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2022-01-24 | 12:06:45
To i tak sukces ze juz chlop sie nie wpieprza wszedzie i kazdemu
tu akurat bez zmian
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: dzikyboo w 2022-01-24 | 12:07:01
Zapytam, tak przy okazji, czy domino sprawdza się do, że tak powiem, seryjnego czopowania? Np 20 kołków na produkt przy ilościach liczonych w dziesiątkach (>50) egzemplarzy ?
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2022-01-24 | 12:08:29
Zapytam, tak przy okazji, czy domino sprawdza się do, że tak powiem, seryjnego czopowania? Np 20 kołków na produkt przy ilościach liczonych w dziesiątkach (>50) egzemplarzy ?

technicznie jak najbardziej a cenowo to sam sobie odpowiedz
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-24 | 12:35:10
No cena fakt...dyskusyjna...ale jeżeli sprzęt się sprawdzi to niech chłop zarabia i wymyśla (lub adaptuje już wymyślone) nowe rzeczy, ja tam nikomu nie żałuje...jeżeli się sprawdzi.

Moze w koncu ktos cos pokaze ze tym sie da robic na poziomie i nie bedzie przy tym potrzebowal stolow, kostek, dystansow i calej tej otoczki ktora towarzyszyla.

Zobaczymy w boju, będę dawał info w miarę możliwości.

Daj cyne jak kupisz i jak sie sprawuje i co dokladnie robisz bo to informacja dla innych.

Już do mnie ( mam nadzieje :D:D ) idzie, jeżeli na zamówienia odpowiadają szybciej niż na emaile z zapytaniami o produkt :D

Co robię...teraz coś takiego...

To jest tylko jedna ściana...mam zamiar zrobić to oraz resztę pokoju za pomocą właśnie iskry. 
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2022-01-24 | 12:59:37
Idealny projekt na testy. Może od razu załóż wątek i podrzucaj efekty i wrażenia.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2022-01-25 | 09:45:15
Wez jeszcze do reki DDF40 i podzialaj nim na testy.  Ja robie w litym wiec mam ciut inne potrzeby niz ty ale moze Ci podejdzie.

W mafellu sa tez listwy w sys32, zapinasz listwe i walisz do niej. Zapi***ala sie bardzo szybko bo nie musisz nic kombinowac i rozrysowywac. Jedna przymiarka i dzida.

Nie ma urzadzenia do wszystkiego, im bardziej specjalizowany temat tym wieksza kasa idzie i mniej sprzetu na rynku w dobrej jakosci i dobrych mozliwosciach.

Iskra sama w sobie nie byla zlym patentem tylko Brzezinski mial takie zachowania ze zrazil wszystkich wokol.

Te 5 lat temu ten sprzet nadawal sie tylko i wylacznie jako uzupelnienie warsztatu a nie pelnoprawne urzadzenie. Oczywiscie mozna bylo samemu siasc i dorobic sobie szablony itp.
Tylko kto kujac dukaty bedzie sie pi***olil w jakies przerabiania, zabawy, itp skoro on na 2 kuchniach je***ie kase na nowego wielowrzeciona i do tego mafella i jeszcze wystarczy na kilka wkretarek i dodatkow.

A dla amatora wtedy ten sprzet juz byl za drogi lub na granicy mozliwosci cenowych gdzie wszystko to co robila iskra op*****il wkretarka za 500 zyla i jeszcze zostalo na rozne dupce.

Gdyby wtedy chlopina siadl... pogadal jak czlowiek... co byscie zmienili? Dlaczego ? Co potrzebujecie? Itp. to nie czekalibysmy ku**a ponad 5 lat az przeplacze bole du*y tylko produkt byly gotowy juz dawno temu ... no ale chlopina jest jaki jest i zmienic podejscia nie chcial. My mu nie wrog ale SAM jeden zrazil wszystkich ktorych mogl.

I teraz pytanie czy domino bedzie bardziej oplacalne? I tak i nie. Ludziska robia 500kami na codzien mase otworow w wiorach. Skladaja cale kuchnie i nikt nie narzeka. Tak samo jak i mafellem ddf40. Podobnie ci ktorzy maja 3 wretarki i tez buduja realnie duze zabudowy.

Wszystko zalezy od tego ile masz umiejetnosci, ile kasy mozesz czy chcesz wydac i jak szybko robic.

Kazde rozwiazanie ma wady i zalety. Domino to stabilnosc, powtarzalnosc i wygoda, mafell to samo z iskra nic nie wiadomo bo praktycznie nikt nic nie robi a ci ktorzy maja to albo sie juz wykruszyli z tym sprzetem albo w zaparte ida jakie to zaje**ste ale argumentow podac nie potrafia.

Najlepiej jakbys porobil tymi maszynami chociaz z tydzien i sam ocenil co ci pasuje.
Wyslij im maila czy jest mozliwosc tego sprzetu na testy chociaz na pol dnia zmacac, moze sie uda ze ci wysla na jakies tam kilka dni.

Nie napalaj sie tylko najpierw dogadaj sprawe i posprawdzaj. Moze w okolicy tam masz jakis kornikow z mafellami i domino oraz z iskra i jak potestujesz to wtedy siadz sobie i notuj co ci pasuje a co wku**ia. Tak sie powinno robic. Sprzet nie ma sie podobac - sprzet ma zapi***alac, zarabiac na ciebie i na siebie. Ulatwiac ma robote.

Jesli uwazasz ze iskra dla Ciebie to wybawienie... ja Ci nie wrog ale zrob chlodna kalkulacje i potestuj wczesniej.

Jesli kupisz przez neta przysluguje ci prawo zwrotu na warunkach konsumenckich. Z firma jest ciut inaczej dlatego najpierw potestuj a pozniej kupuj. To juz nie jest 1500 papiera na wydupcenia niczym kilka butelek wodki. Tutaj liczy sie wygoda i twoje potrzeby.

Reklama dzwignia handlu. Na filmikach nawet Ford Ka wygladal jakby mogl konkurowac z Rolsem a wyszlo jak wyszlo.

Mimo wszystko czekamy na testy nowych iskier czy jak Brzezinski tam teraz to nazywa.

Noz widelec to w koncu przybralo cywilizowanych ksztaltow w pracy i zarobkowaniu.

Ale pamietaj ze moze sie nie sprawdzic do wszystkiego! Nie ma maszyn uniwersalnych - sa tylko takie ktore wykonuja scisle okreslone zadania. A jesli oczywiscie wchodza po za zakres pozadany to tylko plus.

Tutaj domino i mafell to urzadzenia specjalizowane i nie oszukujmy sie ... betonu nimi nie umieszasz i nie zrobisz otworow w scianach na montaze! Podobnie jak zabawki lamello.

Co do cen kolkow to bym sie specjalnie nie przejmowal bo relatywnie domino wychodzi najdrozej wraz z Lamello ich systemowkami ale masz tam polaczenia mechaniczne bezstratne, tj. rozkrecale i skrecalne ile dusza zapragnie a sa tez rozwiazania na stale. Ale co to tam 100-250 zyla za drewniane kolki domino na calosci kuchni podobnie jak rozkrecane polaczenia.
Gdzie i tak calosci nie wniesiesz a musisz skrecac duze partie materialu.
Oczywiscie sa tanie mimosrody... relatywnie tanie bo wiecej pracy trzeba w nie wlozyc podczas obrobki.

Podobnie jak z otworami pod zawiasy... duza czesc ludzi bierze gotowe rozwiazania jesli ich tylko stac bo liczy sie dokladnosc i mniejsze nerwy

A co dokladnosci to w przypadku domino jak sie je***iesz o 1-3mm to nie ma problemu, w mafellu jak sie je***iesz o 1mm to bol du*y. Zreszta podobnie np. w P1.

Kazdy system to nowe mozliwosci i zarazem nowe problemy.


Dlatego duza czesc ludzi robi w domino ktore bledy wybacza a nie korzysta wlasnie z kolkarek.

Korzystalem chyba z wszystkich zabawek lamello ale sie ich pozbylem bo u mnie nie widzialem zastosowania. Zostal jedynie INVIS
Korzystalem z domino 500 i 700 - zostala tylko 700 pod duze przekroje i mozliwosc dobrej i wytrzymalej mechaniki.
Korzystalem i korzystam z mafella zamiast 500 bo lubie i jest dla mnie tak wygodny jak domino 500 ale kolki okragle moge zastosowac tam gdzie juz domino nie dawalem rady.

Korzystam tez z kilku dupcow ulatwiajacych prace ale ja potrafie napisac ze u mnie sie cos nie sprawdza albo mnie wku**ia. Robie w litym... i mam inne potrzeby niz ty jesli walisz wiora.

Dlatego macaj, testuj i dopiero kupuj!

Czekamy na rozwoj wydarzen !!
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2022-01-25 | 10:16:18
A ja przypominam że na jakość (możliwości wykonawcze) narzędzia ma wpływ pomysł , a jeszcze ważniejsze jest samo wykonanie konkretnego egzemplarza.
Pan B. miał problemy ze znalezieniem dobrego zakładu mechanicznego/ślusarskiego , może już znalazł, bo było dużo reklamacji na poprzednią wersję.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-25 | 12:00:25
Decyzja była zmieniana kilkukrotnie ale finalnie po uwzględnieniu za i przeciw suchych danych na kartce padło na Iskre.

Wez jeszcze do reki DDF40 i podzialaj nim na testy.  Ja robie w litym wiec mam ciut inne potrzeby niz ty ale moze Ci podejdzie.

Wydaje mi się, że iskra zrobi wszystko to co DDF40...będę relacjonował z dokładnością przy tych kołkach.

Iskra sama w sobie nie byla zlym patentem tylko Brzezinski mial takie zachowania ze zrazil wszystkich wokol.

Po zrobieniu rekonesansu...myślę, że wiem co możesz mieć na myśli jednak dostrzegam potencjał w urządzeniu i jakby osobiste odczucia wieszam na kołku...same jego wypowiedzi w internecie mogą być różnie odebrane natomiast prywatnie może to być chłop do rany przyłóż...nie wiem, nie znam...i nie wiem też co wyprawiał na forum bo jestem stosunkowo świeżak na forum i jeszcze nie zgłębiłem większości postów.

 
Te 5 lat temu ten sprzet nadawal sie tylko i wylacznie jako uzupelnienie warsztatu a nie pelnoprawne urzadzenie. Oczywiscie mozna bylo samemu siasc i dorobic sobie szablony itp.
Tylko kto kujac dukaty bedzie sie pi***olil w jakies przerabiania, zabawy, itp skoro on na 2 kuchniach je***ie kase na nowego wielowrzeciona i do tego mafella i jeszcze wystarczy na kilka wkretarek i dodatkow.

A dla amatora wtedy ten sprzet juz byl za drogi lub na granicy mozliwosci cenowych gdzie wszystko to co robila iskra op*****il wkretarka za 500 zyla i jeszcze zostalo na rozne dupce.

Gdyby wtedy chlopina siadl... pogadal jak czlowiek... co byscie zmienili? Dlaczego ? Co potrzebujecie? Itp. to nie czekalibysmy ku**a ponad 5 lat az przeplacze bole du*y tylko produkt byly gotowy juz dawno temu ... no ale chlopina jest jaki jest i zmienic podejscia nie chcial. My mu nie wrog ale SAM jeden zrazil wszystkich ktorych mogl.

Co do zachowania...to jak wyżej...a co do ceny- no tanio nie jest, ale wierzę, że pod ramie idzie z nią jakość i precyzja. Poużywam i się wypowiem.

Domino to stabilnosc, powtarzalnosc i wygoda,

Co do domino to pewnie temat wróci...całe życie nie będę w płycie robił przecie :D w końcu się znudzi i trzeba będzie iść krok w przód...powiem szczerze, że jeżeli chodzi o lite to na chwilę obecną jest to dla mnie temat ocean...a ja dopiero zbieram materiały na łajbę...bo szkoda byłoby wypłynąć na tratwie i rozbić się na pierwszej górze zwanej klientem...bo nie takie TITANIKI się potrafiły wyłożyć na robocie...lite to lite...ogromny szacun dla starych wyjadaczy.

Generalnie, żeby nie przedłużać mam nadzieję, że nie będę żałował...


Wyslij im maila czy jest mozliwosc tego sprzetu na testy chociaz na pol dnia zmacac, moze sie uda ze ci wysla na jakies tam kilka dni.

Nie napalaj sie tylko najpierw dogadaj sprawe i posprawdzaj.

Co do maila :D wysłałem i to nie jednego ale bez odzewu...nie wiem czy trafiam do spamu czy mają taki zajob, że nie mają czasu odpisywać trochę to irytujące bo jednak to nie jest wiertarka za 60 zł z leroya... za obsługę klienta minus...

A co do napalania :D to wczoraj do prawie 4 rano przeglądałem katalog Festoola i filmy z tym związane na youtube :D
Jak na razie przed chwilą kurier przyniósł pierwszy sprzęt od nich i entuzjazm wyje**ł poza skale :D zobaczymy czy nie opadnie :D:D

Już zacząłem odkładać na CTL26 + separator i OF1400 a lista tylko się wydłuża :D:D 

Także teraz czekam na Iskrę... ktoś tam wspominał wcześniej, żeby założyć nowy wątek do tego projektu zabudowy z łóżkiem...pewnie to zrobię i tam będę wrzucał jak wychodzą połączenia...i jak praca z tym urządzeniem wychodzi w praniu...

Co do samej iskry to pewnie za miesiąc lub dwa jak już powierci trochę dziur...i pokaże swoje prawdziwe oblicze to założę wątek z moimi odczuciami...może więcej użytkowników się wtedy wypowie przy okazji.

Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2022-01-25 | 12:27:56
trochę dziur.
Jak na forum trochę specjalistyczne to nie zbyt  ładne/niefachowe słowo.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-25 | 12:31:09
Wybaczcie…Żona w ciąży…mózg zmącony :D
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2022-01-25 | 12:49:53
Żona w ciąży

No to gratulacje ;)
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2022-01-25 | 14:02:18
I co będzie? Kołeczek czy dziurka?
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-25 | 14:10:40
Hahaha … będzie kołeczek :D W maju
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2022-01-25 | 15:00:33
Hahaha … będzie kołeczek :D W maju

Gratulacje





























Korzystaj ze snu póki możesz :D
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-27 | 19:42:13
Panowie testy trwają…pierwsze przymiarki już za mną … jutro jadę z materiałem…
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-01-27 | 19:47:16
Hahaha … będzie kołeczek :D W maju


Korzystaj ze snu póki możesz :D

M.ChObi liznąłem już trochę temat :D mam już jedną taką co przeszkadza w nocy i umila czas w dzień ;) i nie mówi tu o żonie :D bo wiadomo jak jest z żonami… dokładnie odwrotnie :D :D
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2022-01-27 | 20:43:22
co przeszkadza w nocy i umila czas w dzień
z żonami… dokładnie odwrotnie

To widać młody żonkiś jeszcze :P dobrze że bawisz się w drewnie, to będzie pretekst do uciekania z domu :D
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2022-01-27 | 23:06:20
Gratulacje nabytku. To teraz czekamy na spostrzeżenia :)
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Waldemar w 2022-03-30 | 15:20:33
Panowie testy trwają…pierwsze przymiarki już za mną … jutro jadę z materiałem…
Jako że jutub podklepał mi dziś jakiś film reklamowy iskry przypomniałem sobie o wątku. Jak się tym cudem pracuje?
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Kombinat w 2022-03-31 | 00:38:19
Wybaczcie brak zapowiadanej hucznie relacji ale urwanie głowy i brak czasu.
W kilku zdaniach moje doświadczenia.
Sama wiertarka jak i pozycjoner sprawia w pierwszym kontakcie dobre wrażenie...lecz podejrzewam, że nie o kwestiach wizualnych chcecie tu czytać :D

Czytając to pamiętajcie tylko, że odczucie subiektywne i nie każdy posiadacz musi się z nim zgadzać. Każdy ma swoje upodobania, przyzwyczajenia i wrażliwość sprzętową :D

Do rzeczy...

Na początek sporo liczenia i nauki pracy z samym zestawem i pracy na nim...kilka dodatkowych blaszek, które mają na celu ułatwiać a w rzeczywistości zbyt dużo zabawy z przekładaniem tego wszystkiego...zakręcaniem, odkręcaniem itd. więc nie korzystam...próbowałem ale jak dla mnie za dużo zabawy.

Co do samych otworów...tutaj nie mogę mieć zastrzeżeń, odwierty są czyste, równe i powtarzalne.
99% wiórów odsysa przy pracy z pozycjonerem, przy puszkach na zawiasy potrafi gubić ale tam ten urobek sami wiecie jaki jest.

Przy prostych meblach sprawdza się ok ale jest jedna rzecz, która mnie irytuje...kiedy chce powiercić pod kołki w nietypowym miejscu...
Już tłumaczę i objaśniam... w przypadku najtańszej lamelownicy...łączysz sobie dla przykładu dwie formatki znaczysz kreseczką przenosisz na drugą...ustawiasz lamelownicę na kreskę...pach ...przystawiasz na drugą kreskę na drugim elemencie... pach ...lamelka w otwór i po temacie...dobrze to sobie wyobrażam? Pewnie właściciele lamelownic potwierdzą.
Natomiast przy iskrze to już jest więcej dupcenia...bo trzeba wyliczać milion obliczeń żeby dobrze to wszystko poustawiać na tych bolcach, później nie pomieszać się w dokładaniu tych blaszek na pozycjonerze i tak dalej i tak daaalej gdzie w praktyce często kończy się to tak, że nawiercam jeden element iskrą a druga idzie od znaczników stolarskich bo jest po prostu szybciej ( ciągle mówimy o nietypowych miejscach, podczas standardowych łączeń idzie gładko i przyjemnie).

No i to jest w zasadzie minus i plus zarazem... bo z jednej strony schodzi z ustawianiem tego wszystkiego a czasem z wymyśleniem jak to w ogóle ustawić, żeby dobrze było a plusem jest właśnie ten brak ograniczeń...można jej użyć w zasadzie do prawie wszystkiego ponieważ ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia choć mam wrażenie, że najbardziej nadaje się na tłuczenie mebli w systemie 32 i do tego też została wymyślona.

Reasumując czy kupiłbym ją drugi raz?

Niestety nie.

Wolałbym doskładać i kupić Zete P2.

Choć najpewniej kupiłbym domino, które z resztą i tak kupię ale w swoim czasie :D

Czy żałuję?
Hmm nie żałuję bo jednak robotę robi ta wiertarka...wierci się jednak dość dokładnie i w miarę sprawnie czy to pod zawiasy czy to pod kołeczki pod półki czy same korpusy...natomiast gdyby zaszła możliwość sprzedania i nie stracenia lub zwrotu...

Bez sekundy wahania ...

Ktoś chętny? :D

Jeżeli rozważasz ten zakup jeden z drugim korniku...odstaw YouTube i piękne obrazki...idź weź zimny prysznic... następnie weź sobie karteczkę i długopis i zrób rzetelny rachunek sumienia czego tak na prawdę potrzebujesz...

Iskra i jej wszystkie akcesoria jest idealna dla kogoś kto robi bardzo dużo powtarzalnych mebli ...dużo codziennie ...wtedy się szybko zwróci i odwdzięczy ergonomią pracy a dla takiego kogoś to nawet poleciłbym kupić sobie dwie iskry, żeby nie bawić się w wymiany wierteł, które jednak są upi***liwe.

Nie sprawdzi się dla kogoś kto robi np jedną kuchnie na dwa miesiące, tutaj jakieś łóżko, tutaj jakaś szafa albo wydziwiany stolik...o nie nie  oczywiście da się zrobić...ale wydając taką kwotę aby się zastanawiać co gdzie podłożyć to chyba jednak nie tędy droga.

Już ostatni raz :D

Nie napalać się, zrobić rachunek prawdziwych potrzeb i mądrze wybrać.

Dla jednych urządzenie typu game changer warty, każdej złotówki dla innych po prostu bardzo bardzo droga wiertarka, która wnosi niewiele więcej niż dostępne na rynku szablony... odpowiedzieć musisz sobie sam jeden z drugim ...

uuuuuuFFFFFFFFFFFF ale się spisałem ... mam nadzieję, że choć po części odpokutowałem za brak relacji z użytkowania.

Jak macie jakieś pytania ... albo wskazówki co do używania to piszcie, chętnie poznam myczki i patenty innych użytkowników ...
 

 

Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Waldemar w 2022-03-31 | 10:21:22
Dla mnie temat opisany wyczerpująco  :)
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-03-31 | 11:46:27
To chyba najlepszy opis iskry jaki czytałem.
Zgadza się to tez ze słowami właściciela Iskry który mówił ze oni nie chcą żeby to kupowali amatorzy bo amatorzy mają masę problemów, to mają kupować tylko profesjonaliści którzy tłuką duże ilości.
Potencjał jest duży ale do bardzo konkretnych zastosowań.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: r2d2 w 2022-03-31 | 11:54:26
Profesjonalista to se wrzuci na cnc a nei będzie ręcznie machał. Mało kto ma na to kasę, ale też mało kto robi jak w fabryce.
Zrób se L, machnij ściskiem do dwóch płyt, jedną dziurę robisz od podłoża i L, a drugą od podłoża + odpad z płyty w której wierciłeś dół i L.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Waldemar w 2022-03-31 | 12:21:59
to mają kupować tylko profesjonaliści którzy tłuką duże ilości.
Są lepsze i szybsze rozwiązania do robienia dużych ilości mebli. Są też lepsze i szybsze rozwiązania do małych ilości.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Jacku w 2022-03-31 | 13:50:37
Moja wypowiedz pila do wypowiedzi właściciela :)
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Brodi w 2022-04-02 | 10:46:02
Od samego początku ten produkt nie ma jasno wyznaczonego targetu, domino czy zeta jest w szafkach wielu amatorów i hobbystów jak i zawodowców, sam kiedy zastanawiałem się nad małym domino zwróciłem uwagę na iskrę, jednak kontakt mailowy totalnie mnie zniechęcił do tego zakupu i ostatecznie wpadło domino. Producent iskry nie udostępnia produktów testowych, a szkoda bo być może kolega bo kilku dniach mógłby spokojnie odesłać… a tak zostaje droga zabawka i niesmak.
Myśle, ze ten produkt ostatecznie i tak jest skazany na porażkę… duże zakłady maja znacznie poważniejszy sprzęt ( cnc ) a dla małych wyrobników te wszystkie kostki, podkładki, szyny stoły itp to wq… zanim zaczniemy pracować.
Tytuł: Odp: Małe domino/iskra
Wiadomość wysłana przez: Szypki w 2022-04-02 | 19:31:07
Producent iskry nie udostępnia produktów testowych
Super, szkoda bo nie wiedziałem że producent Domino daje je na kilka dni do przetestowania. A tak to kupiłem sobie "kwadratowego" atuta. I zdziwisz się Brodi mnie też on wq... ale nie zanim zacząłem nim pracować tylko dopiero jak zacząłem nim pracować. Trwało to trochę czasu ale teraz jest to urządzenie które działa podobnie jak młotek. Młotek którym zanim nauczysz się wbijać gwoździe to parę razy możesz trafić w palce. A przecież młotek to nie jest skomplikowane "urządzenie". Można nawet przyjąć stwierdzenie, że jest głupawko odporne. Ale jedno należy przyznać młotkowi. Uczy szacunku do siebie i to bardzo szybko jak ktoś nie myśli podczas pracy.


że nawiercam jeden element iskrą a druga idzie od znaczników stolarskich bo jest po prostu szybciej
Kombinat i to właśnie jest Twoim "problemem", że "zrezygnowałeś" z tego aby zmusić Iskrę do pracy jak Ty chcesz. A nie że ona robi z Tobą co ona chce. Jeśli robisz Iskrą raz na miesiąc lub dwa to to czego "nauczyłeś" się podczas poprzedniej roboty to "już" zapomniałeś. I musisz się tego uczyć od nowa.
Na początek zapisz sobie na kartce (jedna operacja na jednej kartce) co robisz i jak. To nie będziesz się zastanawiał w przyszłości zanim to zapamiętasz "z czym to się je". Po kilku takich "zaglądnięciach" do zapisków to nawet nie będziesz musiał tego czytać bo będziesz już wiedział co tam jest. A później to już nawet nie będą potrzebne do "standardowych prac".