Wybaczcie brak zapowiadanej hucznie relacji ale urwanie głowy i brak czasu.
W kilku zdaniach moje doświadczenia.
Sama wiertarka jak i pozycjoner sprawia w pierwszym kontakcie dobre wrażenie...lecz podejrzewam, że nie o kwestiach wizualnych chcecie tu czytać
Czytając to pamiętajcie tylko, że odczucie subiektywne i nie każdy posiadacz musi się z nim zgadzać. Każdy ma swoje upodobania, przyzwyczajenia i wrażliwość sprzętową
Do rzeczy...
Na początek sporo liczenia i nauki pracy z samym zestawem i pracy na nim...kilka dodatkowych blaszek, które mają na celu ułatwiać a w rzeczywistości zbyt dużo zabawy z przekładaniem tego wszystkiego...zakręcaniem, odkręcaniem itd. więc nie korzystam...próbowałem ale jak dla mnie za dużo zabawy.
Co do samych otworów...tutaj nie mogę mieć zastrzeżeń, odwierty są czyste, równe i powtarzalne.
99% wiórów odsysa przy pracy z pozycjonerem, przy puszkach na zawiasy potrafi gubić ale tam ten urobek sami wiecie jaki jest.
Przy prostych meblach sprawdza się ok ale jest jedna rzecz, która mnie irytuje...kiedy chce powiercić pod kołki w nietypowym miejscu...
Już tłumaczę i objaśniam... w przypadku najtańszej lamelownicy...łączysz sobie dla przykładu dwie formatki znaczysz kreseczką przenosisz na drugą...ustawiasz lamelownicę na kreskę...pach ...przystawiasz na drugą kreskę na drugim elemencie... pach ...lamelka w otwór i po temacie...dobrze to sobie wyobrażam? Pewnie właściciele lamelownic potwierdzą.
Natomiast przy iskrze to już jest więcej dupcenia...bo trzeba wyliczać milion obliczeń żeby dobrze to wszystko poustawiać na tych bolcach, później nie pomieszać się w dokładaniu tych blaszek na pozycjonerze i tak dalej i tak daaalej gdzie w praktyce często kończy się to tak, że nawiercam jeden element iskrą a druga idzie od znaczników stolarskich bo jest po prostu szybciej ( ciągle mówimy o nietypowych miejscach, podczas standardowych łączeń idzie gładko i przyjemnie).
No i to jest w zasadzie minus i plus zarazem... bo z jednej strony schodzi z ustawianiem tego wszystkiego a czasem z wymyśleniem jak to w ogóle ustawić, żeby dobrze było a plusem jest właśnie ten brak ograniczeń...można jej użyć w zasadzie do prawie wszystkiego ponieważ ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia choć mam wrażenie, że najbardziej nadaje się na tłuczenie mebli w systemie 32 i do tego też została wymyślona.
Reasumując czy kupiłbym ją drugi raz?
Niestety nie.
Wolałbym doskładać i kupić Zete P2.
Choć najpewniej kupiłbym domino, które z resztą i tak kupię ale w swoim czasie
Czy żałuję?
Hmm nie żałuję bo jednak robotę robi ta wiertarka...wierci się jednak dość dokładnie i w miarę sprawnie czy to pod zawiasy czy to pod kołeczki pod półki czy same korpusy...natomiast gdyby zaszła możliwość sprzedania i nie stracenia lub zwrotu...
Bez sekundy wahania ...
Ktoś chętny?
Jeżeli rozważasz ten zakup jeden z drugim korniku...odstaw YouTube i piękne obrazki...idź weź zimny prysznic... następnie weź sobie karteczkę i długopis i zrób rzetelny rachunek sumienia czego tak na prawdę potrzebujesz...
Iskra i jej wszystkie akcesoria jest idealna dla kogoś kto robi bardzo dużo powtarzalnych mebli ...dużo codziennie ...wtedy się szybko zwróci i odwdzięczy ergonomią pracy a dla takiego kogoś to nawet poleciłbym kupić sobie dwie iskry, żeby nie bawić się w wymiany wierteł, które jednak są upi***liwe.
Nie sprawdzi się dla kogoś kto robi np jedną kuchnie na dwa miesiące, tutaj jakieś łóżko, tutaj jakaś szafa albo wydziwiany stolik...o nie nie oczywiście da się zrobić...ale wydając taką kwotę aby się zastanawiać co gdzie podłożyć to chyba jednak nie tędy droga.
Już ostatni raz
Nie napalać się, zrobić rachunek prawdziwych potrzeb i mądrze wybrać.
Dla jednych urządzenie typu game changer warty, każdej złotówki dla innych po prostu bardzo bardzo droga wiertarka, która wnosi niewiele więcej niż dostępne na rynku szablony... odpowiedzieć musisz sobie sam jeden z drugim ...
uuuuuuFFFFFFFFFFFF ale się spisałem ... mam nadzieję, że choć po części odpokutowałem za brak relacji z użytkowania.
Jak macie jakieś pytania ... albo wskazówki co do używania to piszcie, chętnie poznam myczki i patenty innych użytkowników ...