Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia elektryczne mobilne => Wkrętarki / Wiertarki / Frezarki => Wątek zaczęty przez: WojtekM w 2023-05-15 | 12:57:04
-
Cześć,
mam do Was pytanie o wkrętarki. Chcę wyposażyć sobie mały warsztat stolarski z myślą o tym żeby wejść w to mocniej i z czasem dokupywać kolejne elementy.
Praktycznie nie mam nic swojego i będę kompletował całość od 0. I tu mam prośbę o rekomendację. Przymierzałem się do wkrętarek Makita dhp485 w Castorama - ok 850PLN z 2 x 2Ah. Pytanie do doświadczonych kolegów czy to dobry wybór.
A może lepiej dołożyć "parę stówek" i wejść w jakiś konkretny system. Patrzyłem np. na Milwaukee M12 lub M18 - z tym że jeszcze bez konkretnie wybranych modeli. Wychodzi drożej ale biorąc pod uwagę że to będzie zakup na solidnych wiele lat to dopłata wydaje się do zniesienia. Potem pewnie bardziej kupowałbym już kolejne sprzęty tej firmy.
Co o tym sądzicie i co poradzicie?
-
485 ma delikatną przekładnie, dołóż i kup 484.
-
A czemu nie dewalt? Mam zakretarke i wkretarke ( ktorys juz model)
Żółtki sa tansze od makity a aku sa bez elektroniki
-
Makita faktycznie ma elektronikę w aku ale to już nie problem są płytki za grosze. Osobiście mam makitę, kontakt telefoniczny z serwisem to katastrofa, brak kontaktu. Wysłać do naprawy można oczywiście bezproblemowo. Co do dewalt czytałem równie skargi.
-
To juz nie rozumiem. Wymieniles wiecej wad niz zalet a nadal chcesz makite ;)
Poza tym wiadomo ze kazda firma ma mniej lub bardziej udane modele
-
Makita ma tanie części, jest tania w naprawie. Wszystkie części dostępne bezproblemowo. Brak kontaktu telefonicznego tylko z serwerem gwarancyjnym, jak byś chciał się coś zapytać. Naprawa i wysyłka z powrotem bardzo szybko - musiałem skorzystać.
-
A posiadacie po 2-3 wkrętarki + inne narzędzia w jednym systemie, czy raczej mix różnych.
I zależnie od odpowiedzi powyżej jesteście zadowoleni z tego stanu, czy nie ma to znaczenia?
Mam ten komfort że mogę teraz podjąć decyzję w co wejść, więc chciałbym zrobić to z głową. ;)
-
Wkrętarka dhp484
Dhp481
Zakrętarka dtd153
Lis djr187
-
@WojtekM (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=5903) mam dcf887, dcd 796, ukosnice oraz szlifierke zolta. Sam chcialem kupic makite ale zdecydowala cena- porownywalem rozne modele o podobnej mocy
Z makity moge polecic sp6000 plus szyny
-
Też polece żółte, odpowiednio DCD791 i DCF850N
-
Może włożę kij w mrowisko, a niech tam :)
Zakładam, że chodzi o warsztat hobbystyczny, a nie zawodowy.
Proponuję Metabo POWERMAXX BS BL Q (choć sam jej - jeszcze - nie mam)
Parę lat temu, będąc w Twojej sytuacji kupiłem Parkside-a (tego z baterią w uchwycie, a nie pod nim). I od tego czasu szukam pretekstu, żeby go wymienić na coś "lepszego" - właśnie na to Metabo. I - cholera - nie mogę go znaleźć. Działa super, mocy jeszcze nie zabrakło.
I drugi wątek - wygoda. Zaproponowane wkrętarki mają duże baterie "w stopce". Czy nie wygodniejsze są mniejsze wkrętarki z baterią w uchwycie - jak to Metabo? Czy czas pracy wkrętarką z większą baterią jest wart niewygody w jej używaniu?
Szybka wymiana głowicy bardzo mi się przydaje. Wielkość i waga - choć nie jestem jakoś słabo silny - jest dla mnie plusem. Wadą jest mniejsza bateria, ale zawsze można mieć drugą.
-
Mam tą wkrętarkę metabo do drobnych robótek, nie wspominałem bo to inny system. Ogólnie fajna, bardzo mała szczególnie bez uchwytu wiertarskiego. Jednak jako jedyna to wg mnie za słaba.
-
Ja do *amatorskiego* warsztatu polecam zestaw wkrętarka + zakrętarka + 2aku od Ryobi. O ile do innych narzedzi od Ryobi nie mam zbytniego przekonania, o tyle podobnego zestawu jak ten:
https://allegro.pl/oferta/ryobi-zestaw-wkretarka-zakretarka-torba18v-2x2ah-13643921374
używam od 2 lat, czasem dość intensywnie, kilka razy spadły etc, i walczą dalej bez utraty wigoru. A zakrętarka swoje dobre robi, oj ryobi ;)
2 argumenty przeciw:
- chcesz wejść w system narzędzi i aku - wtedy Ryobi nie polecam (nie żebym mówił że jest złe, jestem neutralny)
- chcesz ciorać tą wkrętarką do opadłego 32h/dobę - to tutaj nie wiem czy wytrzyma tyle co któryś lepszy DeWalt czy inny Festool. Ale to inna cena.
-
Z ryobi polecam pistolet do kleju 11mm(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230515/1f6606ef913114820150ac134d5d33f7.jpg)
-
Dobierz pod siebie i pod swoje potrzeby lub/i możliwości - to w zasadzie urządzenia które mają spełniać dość prostą funkcję.
Korniki to mieszanka zawodowców i amatorów z różnymi potrzebami co do mocy, średnic wiercenia, wkręcania i intensywności pracy ... oraz gustu ;D
U mnie amatorsko jest pięć takich "kręciołków" które gdyby je zsumować to są w cenie jednej hiper-du*er-silnej markowej, i sumie 4 różne systemy bateryjek. Absolutnie mi to nie przeszkadza a wręcz tak wolę bo zamiast żonglować bateryjkami i zmianą narzędzia w głowicy mam na jednej rozwiertak, na dwóch najczęściej wykorzystywane wiertla. Niektóre mają już swoje lata i wciąż się kręca a bateryjki działają.
System dla mnie ma sens przy bardziej wymagających kosztowniejszych narzędziach typu pilarka, zagłębiarka, frezarka ...
-
Ja kupiłem zestaw Makity bodajże CLX224 - wkrętarka i zakrętarka 12v. Małe lekkie i poręczne, szybko ładują się baterie, jak masz dwa takie sprzęty to po pierwsze masz dwie baterie, po drugie możesz wiercić jednym i wkręcać drugim. Do prostych lekkich prac wydaje się wystarczająca.
Jak coś mocniejszego potrzebujesz to chyba już na 18v.
-
Wcześniej miałem 14,4 metabo jako jedyną i często była za słaba. Chociaż co do mocy powinno się patrzeć na Nm a nie Volty bo nie każda z wyższym napięciem jest mocniejsza.
-
Nad 12V nie ma się co zastanawiać - tym bardziej że dopiero zaczynasz - nie ma sensu się rozdrabniać na kilka rodzajów akumulatorów - a na 12V jest niewiele sprzętu w porównaniu z 18V.
W dewalcie nie trzeba zmieniać elektroniki przy zmianie ogniw w akumulatorach - jednak minie trochę czasu nim w ogóle się za to zabierzesz.
W co byś nie poszedł będzie ok, ja poszedłem w dewalta i nie żałuję.
-
U mnie amatorsko jest pięć takich "kręciołków" które gdyby je zsumować to są w cenie jednej hiper-du*er-silnej markowe
U mnie podobnie, zestaw warty jedną porządną wkretarkę, ale działają już jakieś dwa lata, nic sie na razie mie psuje. Najważniejsza zaleta, nie muszę zmieniać końcówek, wierteł itp. a poza tym lubię te małe, bo są lekkie, wygodne i mam do tego cztery baterie :)
-
Ja zaczynałem od parkside i o ile do małych wkrętów jest ok to jeśli ja trochę pomęczyć to nie daje rady na dłuższą metę. Zajechałem 3egzemplarze i postanowiłem iść w makite. Kierowałem się cena body i wtedy makita była chyba najtańsza. Mam wkrętarke i zakrętarke jedne z niższych modeli i działają fajnie. Nie powiem na nie złego słowa. Jeśli chcesz coś kupować to kup z większą bateria bo o ile do wkrętarki 2ah mogą być tak do zakrętarki to już trochę mało. A są narzędzia jeszcze bardziej prądożerne. Moge polecić jeszcze elektronarzędzia stanleya brat ma i jest zadowolony.
-
Mam generalnie system Metabo: 18V i 14,4;
ale najczęściej używam Bosch 12V :) z bateriami 3A tak zakrętarki (2 sztuki) jak i wiertarki (3 sztuki).
Tak więc namieszałem
-
Ostatecznie, po długich namysłach i poszukiwaniach padło na M12 Milwaukee FPDXKIT jako pierwszy sprzęt. W dobrej cenie (praktycznie w cenie regularnej sklepowej) dorwałem jeszcze piłę szablastą + większą baterię. Czy piła szablasta mi się mocno przyda to nie wiem, ale obydwa sprzęty w M12 więc nie przepłacę za baterie.
Mocno patrzyłem też na M18 FPD2 lub najnowszą FPD3 i prawie że miałem już podjętą decyzję w tym kierunku. Po zderzeniu na żywo M18 wydały mi się ciut zbyt ciężkie do sprytnego operowania na płycie wiórowej. Na pewno będę to moje drugie wkrętarki, ale to już po tym jak nabędę zgłębiarkę. Tu się waham czy dalej Milwaukee czy jednak Festool. Pewnie znowu będę robił "doktorat" tym razem w temacie zgłębiarek :).
Dzięki wszystkim za wcześniejsze porady.
-
Ja dodam od siebie swoje 3 grosze.
Do budowy wiaty jak na zdjęciach (przy okazji pochwalę się jakimś dziełem, całość zrobiłem sam czasem z pomocą mojego ojca. Pisząc wszystko mam na myśli wszystko włącznie z podłączeniem elektrycznym instalacji PV), w tym montaż blachy, rynien, wsporników pod PV itd. wykorzystałem dwie wkrętarki, a właściwie klucz udarowy DeWalt DCF894 do wszystkich wkrętów ciesielskich powyżej 6mm i wkrętarki Bosch GSR 120-LI do kręcenia wszystkich pozostałych. Klucz może i ciężkawy i niemiłosiernie głośny, ale potrzebuję czasem podłubać przy aucie i tu lekka zakrętarka nie da już rady więc z dwojga złego mam tego DeWalta. Co do wkrętarki, jest niezwykle poręczna i lekka, baterii starcza na cały dzień mojej pracy przy tej wiacie. Przy przykręcaniu blachy dachowej i wsporników pod PV nie ciążyła zbytnio i spokojnie dawała radę. Generalnie nie ma narzędzia do wszystkiego na raz.
-
jak nabędę zgłębiarkę. Tu się waham czy dalej Milwaukee
Zagłębiarka Milwaukee ma tylko jeden akumulator 18V i wg.danych fabrycznych wystarcza na przecięcie 10 mb.
-
Witam,
dołączę się do wątku, zamierzam kupić sporo sprzętu do montażu mebli od Makity, między innymi wiertarkę, zagłębiarkę itp.. Ogólnie chcę iśc w sprzęt jednej marki ze względu na łatwość kontaktu z serwisem i dystrybutorem, łatwiej być na bieżąco z nowościami jednej marki niż wszystkich, jedne akumulatory, ładowarki, jeden system do transportu (to bardzo ważne).
Problem pojawił się przy wyborze wkrętarki, miałem niezwykła przyjemność korzystać z Milwaukee M12 FDDXKIT-202X, fenomenalne w niej jest to, że ma możliwość zmiany głowic, szczególnie przydatna wydaje się ta z przesunięciem (trudno dostępne miejsca), taką samą opcję ma wkrętarka na 12v od Boscha oraz dewalt. Pytanie, zwracać uwagę na tą opcję i wziąć wkrętarkę od mw, boscha lub dewalta, jak często wykorzystujecie głowice z przesunięciem, może znacie tego typu rozwiązania uniwersalne?
Myślałem też o zakupie jednak całego sprzętu z marki która posiada wkrętarkę typowo do pracy przy meblach ale niestety w Boschu brakuje mi kilku milimetrów w głebokości cięcia zaglębiarką przy pochyleniu o 45 stopni, Milwaukee odstrasza ceną.
Jeśli chodzi o makitę, myślałem o tej opcji DF033D
-
No akurat z tym kontaktem z serwisem gwarancyjnym makity jest bardzo źle, przynajmniej telefonicznym.
-
jak często wykorzystujecie głowice z przesunięciem
Korzystam bardzo często z takich głowic, bardzo fajna sprawa i uważam, że warto dopłacić. Co do wkrętarek do mebli to lepiej mieć dwa zestawy:
- duża moc, 18V (do otwornic, dużych wkretów itd.)
- mała i poręczna 10-12V (najczęściej używana)
Makita nie jest zła, jest dostęp do części, serwis. W porównaniu do festolla wydaje się jakby w środku były plastykowe tryby, ale daje radę. Mam kilka makit 18V i zauważyłem, że przy mocnym dokręcaniu czasem "gubią hamulec". Na razie pracują kilka lat, więc nie będę ich oceniał. Co do festoola to jestem zaskoczony żywotnością akumulatorów, kilka CXS-ów ma ponad dziesięć lat i dalej kręcą, może tylko cześciej są ładowane. Jest jeszcze zielony bosch i jakaś marketowa, ale co kilka lat jest regenaracja aku.
Przez te ileś lat zorientowałem się, że wkrętarki się nie psują, słabym ogniwem są tylko akumulatory.
-
No akurat z tym kontaktem z serwisem gwarancyjnym makity jest bardzo źle, przynajmniej telefonicznym.
Cały serwis to jedna wielka porażka, w porównaniu do Boscha czy Festoola to wręcz tragedia......