Ja mam od jakiegoś roku tego Meeca co Kozio wrzucił i złego słowa powiedzieć nie mogę - dodam tylko że kupiłem już używaną.
Ale ja jakoś dużo nie robię, od kilka wkrętów raz na jakiś czas wkręcić, czy to jakaś dziurę w drewienku wywiercić.
Aku czy są dobre nie wiem, mi wystarczają, najczęściej używam do lisicy i wkrętarki. Do tej pory miałem jeszcze jakaś marketową Bavarie - niewiele tańsza od nowego Meeca, czy coś takiego, ale to jest przepaść pod każdym względem... Solidności, mocy, wykonania, futerka i wiele innych. Z markowymi nie mam porównania. A i taka sprawa że w Bavari aku padły na dobre, mimo że wkrętarka wygląda jak nówka, bo wkręciła może 200-300 wkrętów. No dobra, niech będzie 500, ale więcej na pewno nie.
Generalnie w tej cenie polecam.