Autor Wątek: Technika frezowania od łożyska  (Przeczytany 5899 razy)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #15 dnia: 2021-06-17 | 08:58:50 »
Jakieś 20-25mm buczyny.
sporo jak na frezowanie z ręki, jakiej wysokości jest ostrze we frezie?
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #16 dnia: 2021-06-17 | 09:20:41 »
Kilka razy wyj...ło mi materiał tak, że odpuściłem frezowanie takich detali (na razie).
No właśnie ja nie lubię przegrywać więc wolałbym nie odpuszczać tylko ustalić co robię nie tak. Inna sprawa, że bez przyłbicy nie podchodzę :)

sporo jak na frezowanie z ręki, jakiej wysokości jest ostrze we frezie?
Około 50mm - chyba tylko luna robi takie długie z trzpieniem 8mm.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5382
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #17 dnia: 2021-06-17 | 09:29:44 »
To co napisał Piotr potrzebny drugi punkt podparcia, który będzie stabilizował element podczas frezowania. Drgania elementu/frezarki = droga do wyrwań.
Nie zawsze jest to możliwe jeśli elementy są małe, dlatego np. kiedy potrzebuję cienkie listewki z frezem profilowym, nie frezuję wyciętych listewek, ale frezuję w szerszej desce i po frezowaniu odcinam taką listewkę. Gdybym wcześniej pociął deskę na listewki i próbował frezować to jest duże prawdopodobieństwo że stracił bym palce albo/i materiał.

Z moich dotychczasowych doświadczeń mam też takie wniosek że w przypadku frezów płytkowych z prostopadłymi ostrzami istotna jest średnica frezu i jej stosunek do naddatku jaki zbieramy. Jeśli frez ma małą średnicę albo naddatek jest większy niż promień frezu, tak że materiał zachodzi za krzywiznę frezu zwiększa ryzyko że kiedy drgania się pojawią to coś wyrwie, dlatego albo większa średnica albo dokładniejsze wstępne przycięcie, żeby ostrze wychodząc z materiału było poniżej osi frezu - tak jak na rysunku.

Istotna jest też wysokość jaką zbieramy, dlatego kiedy wysokość jest duża lepiej użyć frezu spiralnego, albo pierścienia kopiującego i przejazd na kilka razy (zwiększając wysokość).
« Ostatnia zmiana: 2021-06-17 | 09:33:16 wysłana przez pinkpixel »

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #18 dnia: 2021-06-17 | 09:45:50 »
Jest w sieci film Mozesa gdzie przy ultraszybkiemu filmowaniu pokazuje bicie frezów z łożyskiem, kiepskie frezy latają nawet do 1/4 średnicy, zdaje sobie sprawę, że to reklama absurdalnie drogich frezów od bits&bits ale mimo wszystko 19k klatek/s daje do myślenia
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5382
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #19 dnia: 2021-06-17 | 09:52:53 »
Około 50mm - chyba tylko luna robi takie długie z trzpieniem 8mm.
Tu może tkwić ów sęk :) że za długi frez sobie sprawiłeś, a że korzystasz zazwyczaj z jego końcówki to im dalej od mocowania tym bardziej może nim majtać. na 8mm to moim zdaniem 25mm wysokości jest optymalne, wszystko co więcej to już ... kasa albo ryzyko ;)

Offline gwd

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1073
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #20 dnia: 2021-06-17 | 10:05:53 »
Wszystkie komentarze jak najbardziej słuszne co do ogółu ale zwróćcie uwagę, że zbiór był znikomy tylko 1-1,5 mm przy frezie fi 10 na trzpieniu 8mm. Nawet przy długim wysunięciu te parametry powinny dawać komfortową pracę. Tym bardziej że Luna to nie jest jakiś low end.

Sprawdź jeszcze czy osadzenie trzpienia w zacisku frezarki było właściwe czyli na całej długości tulejki. Minimalna nieosiowość mogła prowadzić do bicia.

Jak to było OK to jedyne wyjście sprawdzić na innym frezie.   

I jeszczcze jedno: zakładam, że nie pchałeś materiału "na chama" w kierunku prostopadłym do osi freza bo na takiej długości to mógł się faktycznie ugiąć frez co doprowadziło do rotacji mimośrodowej.

raw

  • Gość
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #21 dnia: 2021-06-17 | 10:10:27 »
Podobne zachowanie zauważyłem przy mniejszym sprzęcie typu miniszlifierka. Z frezem, który jest minimalnie niecentryczny, praca na drobnych detalach wiąże się z tym, że zwyczajnie zaczyna odskakiwać, mimo wysokich obrotów 20-25k rpm.

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #22 dnia: 2021-06-17 | 10:17:53 »
kiedy potrzebuję cienkie listewki z frezem profilowym, nie frezuję wyciętych listewek, ale frezuję w szerszej desce i po frezowaniu odcinam taką listewkę.
No z listewką tak można zrobić. Dodatkowo można założyć do stołu grzebienie stabilizujące materiał. W przypadku takich pokręconych kształtów jakie próbuję zrobić nie mogę założyć nawet osłony - po prostu frez wystaje ze stołu.

kiepskie frezy latają nawet do 1/4 średnicy
Luna całkiem tania nie jest. Może to nie FS ale nie jest też marketówka. W sumie nie oznacza to wcale, że nie ma bicia ale może chociaż mniejsze :-)

Tu może tkwić ów sęk :) że za długi frez sobie sprawiłeś, a że korzystasz zazwyczaj z jego końcówki to im dalej od mocowania tym bardziej może nim majtać. na 8mm to moim zdaniem 25mm wysokości jest optymalne, wszystko co więcej to już ... kasa albo ryzyko ;)
Problem w tym, że krótszym frezem nie byłbym w stanie w ogóle tego zrobić. Już teraz muszę frez trochę wysunąć z uchwytu bo po odjęciu grubości stołu łożysko chodziłoby po materiale a nie po szablonie. Jeśli krótszy frez to musiałbym robić to z ręki.

Sprawdź jeszcze czy osadzenie trzpienia w zacisku frezarki było właściwe czyli na całej długości tulejki.
No właśnie tak jak pisałem nie był do końca osadzony ze względów technicznych. Do końca wsadziłem go kiedy próbowałem frezować z ręki ale wtedy też robiłem to na niższych obrotach - może tu jest problem.

I jeszczcze jedno: zakładam, że nie pchałeś materiału "na chama" w kierunku prostopadłym do osi freza bo na takiej długości to mógł się faktycznie ugiąć frez co doprowadziło do rotacji mimośrodowej.
Na chama nic nie robiłem bo boję się sytuacji, że po wyrwaniu materiału z rąk ręce dalej będą szły w stronę frezu. Niemniej jednak być może faktycznie jest problem w stabilności całej konstrukcji - zdarzyło mi się tak, że po szarpnięciu poluzowały się uchwyty kubka pod stolikiem i cała frezarka się przekrzywiła.

Coś czuję, że skończy się na nauce precyzyjnego szlifowania ;-)

Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5382
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #23 dnia: 2021-06-17 | 10:34:54 »
Problem w tym, że krótszym frezem nie byłbym w stanie w ogóle tego zrobić. Już teraz muszę frez trochę wysunąć z uchwytu bo po odjęciu grubości stołu łożysko chodziłoby po materiale a nie po szablonie. Jeśli krótszy frez to musiałbym robić to z ręki.

Frez dolnym łożyskiem lub pierścień kopiujący i frez bez łożyska, to jest moim zdaniem rozwiązanie dla ciebie :)

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #24 dnia: 2021-06-17 | 10:41:35 »
Frez dolnym łożyskiem
Przy takim frezie to tylko z ręki bo łożysko mogłoby nie wyjść ponad blat.

pierścień kopiujący i frez bez łożyska
Rozważałem taką opcję ale wtedy jeśli dobrze rozumiem skopiowany element byłby większy.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5382
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #25 dnia: 2021-06-17 | 10:49:44 »
tak gruby masz ten blat czy frezerka ma ograniczone opuszczanie? Minimalne zalecane osadzenie frezu to 2/3 wysokości trzpienia.

Rozważałem taką opcję ale wtedy jeśli dobrze rozumiem skopiowany element byłby większy.
To zależy od średnicy frezu/pierścienia i tego jak przygotujesz szablon względem frezu/pierścienia, jeśli frez masz 8mm, pierścień 12mm, to szablon powinien być o 2mm (12-8=4/2=2) węższy niż rozmiar docelowy itd.

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #26 dnia: 2021-06-17 | 10:57:31 »
Problem w tym, że krótszym frezem nie byłbym w stanie w ogóle tego zrobić. Już teraz muszę frez trochę wysunąć z uchwytu bo po odjęciu grubości stołu łożysko chodziłoby po materiale a nie po szablonie. Jeśli krótszy frez to musiałbym robić to z ręki.
Bez fotek nie uwierzę  ;D
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #27 dnia: 2021-06-17 | 11:23:35 »
tak gruby masz ten blat czy frezerka ma ograniczone opuszczanie?
Bez fotek nie uwierzę 
Stół to Wolfcraft 2500 a frezarka to Makita RT0700. Grubość stopy + tej wkładki do blatu i niestety taki długi frez muszę jeszcze wyciągać.

Minimalne zalecane osadzenie frezu to 2/3 wysokości trzpienia.
Mieszczę się w tym przedziale.

To zależy od średnicy frezu/pierścienia i tego jak przygotujesz szablon względem frezu/pierścienia, jeśli frez masz 8mm, pierścień 12mm, to szablon powinien być o 2mm (12-8=4/2=2) węższy niż rozmiar docelowy itd.
Problem w tym, że szablonu nie robiłem sam a jest nią część którą trzeba dorobić.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5382
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #28 dnia: 2021-06-17 | 11:46:31 »
No to jest jeszcze opcja jeśli element jest nieduży ale jego kształt da ci dobry chwyt by paluchy trzymać z dala o frezu, wypiąć frezarkę ze stolika, obrócić do góry nogami stopą, zamocować w jakim imadle, wtedy odejdzie ci grubość stolika i może opitolisz to frezem o mniejszej wysokości? :)

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Technika frezowania od łożyska
« Odpowiedź #29 dnia: 2021-06-17 | 13:04:00 »
To już chyba byłoby lepiej kupić krótszy frez i frezować z ręki bo o ile element mógłbym pewnie chwycić to jak nim szarpnie to mógłbym przypadkowo sprawdzić organoleptycznie ostrość frezu.

Jeszcze zastanawiam się nad użyciem popychacza do strugarki od góry i popychacza do piły od boku ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie.
« Ostatnia zmiana: 2021-06-17 | 13:10:56 wysłana przez jack49 »
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.