Technika frezowania od łożyska

Zaczęty przez jack49, 2021-06-16 | 18:24:53

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mery

jeśli przedmiot frezowany jest mały i nie ma jak go dobrze i mocno trzymać to normalne że go wyrywa z rąk, w szkole uczyli o Archimedesie, im mniejsze tym  mniej siły trzeba by frez wyrzucił przedmiot , Jeśli przedmiot jest mały dodaj mu "ramię" i będziesz miał większą kontrolę nad nim, nie trzymaj palcami przedmiotu bo teraz oberwała tylko ściana i jeszcze palce masz całe, jak przedmiot frezowany jest mały to zamontuj go w ścisku i operuj nim

jack49

Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

MarcinEVP

Cytat: jack49 w 2021-06-16 | 18:24:53 nie mam pomysłu czego mogę jeszcze spróbować.
Jak mały to element? Może za słabo żeby dobrze chwycić i delikatnie prowadzić?
Można tak jeszcze żeby całość przykleić do jakiegoś kawałka sklejki większego na taśmę dwustronną do wykładzin /i/lub klej na gorąco. Wtedy jest za co mocno trzymać materiał.

A jak się ma dobry chwyt to frezowanie odwrotnie niż trzeba nie jest takie złe, mniej zbierasz nadmiaru na początku.

jack49

Byłem dziś na krótką chwilkę w norze i po pierwsze jak każdy facet przesadziłem z długością ;-) Frez który posiadam ma 25mm części roboczej (potem sobie przypomniałem, że chciałem kupić dłuższy ale ostatecznie kupiłem ten).
Po drugie spróbowałem jeszcze raz pofrezować z ręki tym razem ustawiając maksymalne obroty. Szło na początku dużo lepiej pewnie ze względu na wyższe obroty ale może też trochę pewniej trzymałem frezarkę. Niestety jak doszedłem do dolnej części elementu znowu szarpnęło ale tym razem urwało spory kawał. Nie wiem czy to przez to, że były to sztorce czy może jest inna przyczyna.
Na zdjęciach po kolei - szablon z widocznym kawałkiem gdzie udało się całkiem nieźle skopiować, wyrwania które powstały podczas wczorajszych zabaw i na końcu urwany kawałek.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

ozi

Po pierwsze nie frezowałbym tego kawałka naraz. Wysokość podziel na trzy etapy. Nawet na cnc taki program ustawiłbym ze zbiorem max 2mm w jednym przejściu
... i z innej beczki, z tych fotek to widzi mi się, że tego materiału wystawało ze wzorca więcej niż 1.5mm 
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

MarcinEVP

Ja bym to szlifował, masz na czym utoczyć walec żeby zrobić mocowanie na papier?

jack49

#36
Cytat: ozi w 2021-06-17 | 20:49:34 Po pierwsze nie frezowałbym tego kawałka naraz. Wysokość podziel na trzy etapy. Nawet na cnc taki program ustawiłbym ze zbiorem max 2mm w jednym przejściu
Musiałbym jak rozumiem zainwestować we frez z górnym łożyskiem. Jak najbardziej jest to do przemyślenia.

Cytat: ozi w 2021-06-17 | 20:49:34 ... i z innej beczki, z tych fotek to widzi mi się, że tego materiału wystawało ze wzorca więcej niż 1.5mm 
Faktycznie były takie miejsca :-) Jakoś nie mam chyba talentu do oceny wielkości "na oko" :-P

Cytat: MarcinEVP w 2021-06-17 | 21:15:18 Ja bym to szlifował, masz na czym utoczyć walec żeby zrobić mocowanie na papier?
Mam czołg który od przodu ma wałek więc w teorii dałoby radę.


Edit:
Tak się teraz zastanawiam, że łożysko z drugiej strony chyba nic nie da, ale może się mylę.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

ozi

Łożysko dolne i niski frez, za pierwszym razem frezujesz od wzorca. Kolejne etapy od wyfrezowanych poziomów
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

pinkpixel

Cytat: ozi w 2021-06-17 | 21:39:01
Łożysko dolne i niski frez, za pierwszym razem frezujesz od wzorca. Kolejne etapy od wyfrezowanych poziomów

o to to toto właśnie mi chodziło ;)

@jack49 ale to wstępne przygotowanie to hmm też takie mocno "różnorodne" nie masz wyrzynarki żeby to w miarę objechać przed frezowaniem?

Bo jak tam masz takie schodki, raz materiału grubiej raz zadzior wystaje grubszy to moim zdaniem nie przyłożyłeś się do przygotowania tego pod frezowanie, chyba że braki narzędziowe, ale to nawet tarnikiem po tych zębach objechać żeby nie było takiego przeskakiwania że raz grubiej frez musi zebrać raz cieniej, wtedy aż się prosi żeby fraz rwał. Tak trochę siekierą ciosane.  ::)
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

jack49

#39
Cytat: ozi w 2021-06-17 | 21:39:01 Łożysko dolne i niski frez, za pierwszym razem frezujesz od wzorca. Kolejne etapy od wyfrezowanych poziomów
Nie za bardzo rozumiem o co chodzi. Jeśli łożysko będzie chodzić po wzorcu to noże będą na całej grubości obrabianego materiału.

Cytat: pinkpixel w 2021-06-17 | 22:20:06 ale to wstępne przygotowanie to hmm też takie mocno "różnorodne"
Potwierdzam :-)

Cytat: pinkpixel w 2021-06-17 | 22:20:06 nie masz wyrzynarki żeby to w miarę objechać przed frezowaniem?
Wyrzynarkę mam ale umiejętności brak ;-) Robiłem to właśnie wyrzynarką ale nie chciałem wjechać za daleko i tak jakoś wyszło. Z tym, że jeśli chodzi Ci o te schodki z drugiego zdjęcia to powstały po tym wyrywaniu materiału z rąk. Po wycięciu nie było z każdej strony po 1,5mm ale nie było takich schodków. Jutro jak się uda to porobię zdjęcia pozostałych.

Mogę jeszcze spróbować oszlifować czołgiem te największe naddatki i wtedy na frezarkę.


Edit
Chyba skumałem o co chodzi z tym frezowaniem na kilka razy. Mam użyć frezu z powierzchnią roboczą 8-10mm? To faktycznie mogłoby się udać tylko frez musiałby być sporo szerszy od trzpienia aby ten nie wadził o materiał niefrezowany.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

pinkpixel

@jack49 oziemu chodziło o frez niski, gdzie jego wysokość robocza jest mniejsza niż grubość materiału, poniżej rysunek :)
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

jack49

Cytat: pinkpixel w 2021-06-17 | 22:42:15 @jack49 oziemu chodziło o frez niski, gdzie jego wysokość robocza jest mniejsza niż grubość materiału, poniżej rysunek :)
No właśnie w edycji to napisałem.
Są takie frezy z długością roboczą 8-10mm? Na razie znalazłem minimum 1/2'' czyli 12,7mm. Nie pamiętam dokładnie jakiej grubości jest ten element ale jest to coś koło 20mm.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

ozi

nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

microb1987

Ło Panie. Ja to na raz na trzpieniu 12mm bym nie podchodził.
Jak chłopaki piszą, na raty, na raty go.
Cytat: jack49 w 2021-06-17 | 20:38:10
Byłem dziś na krótką chwilkę w norze i po pierwsze jak każdy facet przesadziłem z długością ;-) Frez który posiadam ma 25mm części roboczej (potem sobie przypomniałem, że chciałem kupić dłuższy ale ostatecznie kupiłem ten).
Po drugie spróbowałem jeszcze raz pofrezować z ręki tym razem ustawiając maksymalne obroty. Szło na początku dużo lepiej pewnie ze względu na wyższe obroty ale może też trochę pewniej trzymałem frezarkę. Niestety jak doszedłem do dolnej części elementu znowu szarpnęło ale tym razem urwało spory kawał. Nie wiem czy to przez to, że były to sztorce czy może jest inna przyczyna.
Na zdjęciach po kolei - szablon z widocznym kawałkiem gdzie udało się całkiem nieźle skopiować, wyrwania które powstały podczas wczorajszych zabaw i na końcu urwany kawałek.

Mery

#44
z tym dolnym łożyskiem i mniejszą wysokością frezowania nie przejdzie, z tego co pisał Jack  wcześniej wnioskuję że blat z wkładką do najcieńszych nie należy, może mu zabraknąć wysunięcia frezu nad blat, w ten sposób zacznie wysuwać frez z uchwytu i oby się nie skończyło że frez będzie za słabo osadzony w uchwycie frezarki bo gdy go wypi***zieli to strata frezu to najmniejsza szkoda jaka może być
Nawet gdy będzie frezowal z ręki bez blatu to ze dwa pierwsze przejazdy da radę ale już trzeci nie da rady bo nakrętką na wrzecionie będzie napi***zielała po szablonie