https://kornikowo.pl/wkretarki-wiertarki-frezarki/wkretarka-aku-do-300-pln/
Miałem podobne zapytanie link do dyskusji powyżej. W sumie kupiłem zestaw Meec coś za 4 Mery i jestem mega zadowolony. Wkręty ciesielskie daje rade, i inne też
Poczekaj na promocję w Juli bedziesz Pan miał w swoim budżecie i jeszcze zostanie wiertarkę (fakt bez udaru niekiedy by się przydał) i zakrętarek udarową.

ok, dzięki widzę w Jula zestaw za 599zl i zakrętarka i wkrętarka
osobno nie opłaca sie bo wychodzi 450zł

Ja mogę polecic tę https://allegro.pl/oferta/zakretarka-stanley-fatmax-fmc645d2-18v-2x-2-0ah-9683642536?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_narzedzia&ev_adgr=Narzędzia&gclid=CjwKCAjw2dD7BRASEiwAWCtCby6iNaWt49HpfWw9NuG903vBqmcBHylL-T3g7kYXcaf0llMI_Q0omBoCmVMQAvD_BwE .
Mam ,używam.

Też rozpoznaje teren przed zakupem.
Aktualnie mam na celowniku zestaw makiety wkrętarka + zakrętarka 14.4v wychodzi coś koło 650pelenów.
Ten stanley też spoko, wogóle to coś zadziwiająco tani jest jak na 18V???
Cały zestaw Stanleya 18V wkrętarka + zakrętarka + łado +aku ~~~750pln... Cenowo Miażdży konkurencję (makita dewalt metabo itp)
Ciekawe jak z jakością???

Starszy stanley w pracy porównywalny z dewaltem. Makita ma cienkie akumulatory, dewalt wytrzymywał ze 2x dłużej. Jak jest obecnie, nie wiem.

Nie wiem jakim systemem dysponujesz, ale z marketowych ja mam Ryobi RID1801M. Moment 220Nm, na prawdę szatan.

A jeszcze dodam  do mojej wcześniejszej wypowiedzi. Ze tym Meccem to miałem robić sporadycznie a wyszło że teraz tylko nimi robię. 😁. Dodam że jestem amatorem, więc może ten sprzęt do prefesionalnego zastosowania nie bardzo nie mam porównania, jak przychodzi kucie itp to wyciągam sprzęt na kabelku i wio.

Ta aukcja co bushmaster podał to w sumie niezły deal wygląda ... za 485 ziko masz zakrętarę 180 Nm z dwoma aku ...

W julce sama zakrętarka z 1 aku i ładowarką chyba 350  liczyłem ... z dwoma 450 więc niewielka różnica ze stanlejem.

Panowie a jak się zapatrujecie na temat, że zakrętarka udarowa potrafi zniszcyć ocynk i przyśpieszyć korozję wkreta? Mówię o wkręcaniu na polu (jestem z Krakowa no to na polu).
Rozumiem używanie takiej zakretarki, jeżeli się z znajduje w niewygodnej pozycji, gdzieś na dachu i trzeba duzy wkręt przykręcić jedną reką, ale mnie się wydaje lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie zwykłej wkretarki tam gdzie można, szczególnie jak się stosuje tanie wkrety z KL uzytkowej 1 i to jeszcze na PH?

No to grubo pojechałeś Ciekaw jestem co fachury na to

No ciekawe. A mając zapieczoną śrubę na imbus, co bardziej uszkodzi jej gniazdo przy odkręcaniu, klucz ręczny, wkrętarka czy zakrętarka?

Cytat: Daniel w 2020-10-01 | 13:58:49 zastosowanie zwykłej wkretarki tam gdzie można

Zakrętarki służą raczej do wkręcania większych wkrętów, po to też mają tyle siły. Zakrętarka makity na 10,8/12v ma 105 Nm momentu, a mocniejsze "zwykłe" wkrętarki mają po 60 Nm ale tez inną zasadę działania. Oczywiście tam gdzie można, czy dla wkrętów małych, krótkich nie ma sensu walić zakrętarą chyba że masz ją tylko pod ręką. A większe wkręty lepiej stosować z gniazdem torx, które ułatwia wkręcanie, przenosi większe siły i jest mniejsza szansa na "omsknięcie" się bitu niż w przypadku PH czy PZ.

Dodam że ja fachurą nie jestem tylko słyszałem to od kogoś kto niewątpliwie jest fachurą. Sam często korzystam z zakretarki udarowej - bo jest super wygodna.
Ale jak robię coś na zewnątrz to jednak coraz częściej sięgam po zwykłą - jakoś mnie przekonał argument że lepiej zwykłą. No nic - to taka zaczepka, zastanawiałem się co o tym myślą inni.

Teraz to już zgupialem co wybrać,  ale chyba będzie tak ,że to i to będzie od przybytku głowa nie boli.

Nie wiem skąd tyle gnoju na Parkside do amatorskiego zastosowania. Mam zakrętkę i daje radę przy ciesielskich, trzeba tylko nasmarować wkręt parafiną;) Bateria też ogarnia, w porównaniu z wkretarką trzyma o wiele dłużej.