Powiem tak: faktycznie, raczej nie wywiercisz, regulacja obrotów w przycisku jest raczej symboliczna (bardziej jest to regulacja mocy wkręcania, ale też nie do końca), ale do dzisiaj żałuję, że nie miałem tej zakrętarki przy kręceniu desek na tarasie - wkrętarka akumulatorowa 12V blackdeckera nie dawała rady, zajechałem teściowi tanią wiertarkę (tak, wiem, wiertarka niezbyt się nadaje do wkręcania). Generalnie jestem z niej zadowolony, kręci długie wkręty bez gadania.
Choć też myślałem, że przyda mi się też do odkręcania zapieczonych śrub np. od noża w kosiarce, ale nie dała rady, pneumatyk pomógł
Generalnie warto mieć obydwa urządzenia - zakrętarkę i wiertarko-wkrętarkę, mówię to jako ten, który coś tam do ogródka lub na dwór zrobi. Jeśli masz robić tylko meble z płyty, to chyba zakrętarka nie będzie jednak priorytetem