Miałem stolik Wolfa (model 1500) pod piłą dawał radę pod wyrzynarką też. Jest dość ciężki i stabilny. Do frezarki potrzebujesz dodatkowy osprzęt za kolejne kilka stówek. Jak dla mnie takie stoliki są ok. jeżeli masz miejsce i pracujesz doraźnie. To są rozwiązania mobilne i trudno zagospodarować przestrzeń pod stołem.
Jaka jest dokładnie różnica między tym 1500 a 2500? Widziałem, że na 2500 jest opcja cięcia po szynie, jest taka opcja w modelu 1500? Mam zagłębiarkę Makity i jeśli mógłbym tego użyć to byłoby wygodnie.
Ale z ceną za ten stolik wolfcrafta kogoś posrało. Ile to piw by było.
Też używam tego przelicznika i faktycznie wychodzi drogo. Ale jeśli spojrzeć na to z innej strony... Blat Tritona to wydatek około 1k zł, do tego potrzebuję to na czymś obsadzić itp. W przypadku Wolfcrafta nie dość, że nie muszę kombinować, oprócz frezarki mogę zamontować wyrzynarkę czy piłę to jeszcze stolik jest składany i mobilny. I tak licząc Wolfcraft nie jest już tak przerażająco drogi.