Hejka.
Mam domek letniskowy około 40-45m2, w którym chciałbym to i owo podreperować lub zmienić.
Potrzebuję zatem pomocy i porady od kogoś oblatanego w temacie.
Mam do ogarnięcia: okno/świetlik w dachu, wymyślenie jak zrobić łazienkę (kibel, może prysznic), wyrównanie podłogi w pomieszczeniu około 20m2.
Domek stoi na działce rod, więc nie chcę inwestować astronomicznych kwot, ale druciarstwa też nie chce uprawiać bo jest jego przesyt w środku po poprzednich właścicielach.
Łomianki koło Warszawy, za przysługę chcę normalnie zapłacić. Nie znam sensownych majstrów w okolicy, więc pytam Kolegów Korników

Przede wszystkim 40-45m2 to zbyt duża powierzchnia zabudowy. Wg. regulaminu ROD max to 35m2 mierzone po zewnętrznym obrysie budynku.
Zacznij najpierw od tego bo potem popadniesz w kłopoty, jeśli przyjdzie Ci kontrola i będą kazać wyburzyć to co nadmiarowe. I nie ma tu nic do rzeczy, że tak kupiłeś. Przerabiałem to na własnej skórze. Inny działkowicz na moich ogródkach był zmuszony np. do obniżenia dachu bo za wysoko poszedł w górę (przy okazji dachu: max 4m przy dachu jednospadowym, i 5m w szczycie przy dachu dwuspadowym)

Na razie jestem niezagrożony. Administracja wie że mam nieregulaminowy domek. Część zarządu ma działki bezpośrednio po sąsiedzku ze mną. Zresztą póki co zarząd toleruje ludzi mieszkających w domkach całorocznych o wysokości i powierzchni jeszcze większej niż mój
Ja natomiast mając świadomość, że to już na granicy przypału chcę sobie go podszykować, ale nie inwestować za dużo właśnie ja okoliczność zmiany nastrojów na moim rod.