Szanowanie,Zachciało się żonie podniesionych grządek. A że kobita niecierpliwa, to zamiast poczekać na mnie aż będę miał czas się tym zająć, to wzięła sprawy w swoje ręce ze skutkiem... no może nie opłakanym ale nie rewelacyjnym. Kupiła w składzie budowlanym dechy z drewna konstrukcyjnego, impregnowane, formalnie 20cm szerokości (realnie bliżej 19), 32 mm grube. Deski są... no różne. Spora część ma łódkowanie i wypadałoby to przestrugać żeby były względnie proste. Próbowałem to ogarnąć ręcznym strugiem elektrycznym jakoś z grubsza, ale taka zabawa jest po ch*ju młotkiem.
Ad rem: szukam kogoś kto przestrugałby mi ok 40mb tych desek i wyprowadził je względnie. Nie musi być tip top co do milimetra i kąta, bo mają być jako obudowa grządek, a nie mebel ozdobny do salonu. Deski aktualnie mają 2m długości (dociąłem z grubsza na bardziej ogarnialne odcinki).Jestem z Łomianek, mogę podjechać gdzie trzeba byle nie za daleko. Płacę w naturze (alkohol wedle uznania) albo gotówce, jak kto woli.

teraz? nie za późno trochę na sadzenie czegokolwiek.

Ja swojej żonie zrobiłem w marcu. Budulec identyczny jak twój. Tylko bardziej krzywy. Jedyne struganie jakie zastosowałem to strugiem ręcznym górną powierzchnię pr******chałem już po skręceniu żeby drzazgi w rękę nie wchodziły chociaż i to bez sensu bo ona w rękawiczkach tam dłubie.

Zbyt gładka powierzchnia nie wchłonie oleju w wystarczającej ilości. Olejować na surowym drewnie (nawet kilkukrotnie) i dopiero po nałożeniu przeszlifować. Jak do ziemi, to nawet smołą sosnową, dłużej wytrzyma.

O! Panie ...
Ja uprawiałem w skrzyniach na balkonie, preparaty eco, proponiany wapnia i  inne opryski, magiczne siły i skórki od banana, podlewanie polopiryną i te kilogramy plonów. piękna zabawa. Ogórki możecie dać w uprawie pionowej. 

Coś mi się zdaje, że skręcisz również ramę pod „pionowe” ogórki 

Niedługo w łóżku będą uprawiać zeleninę a nie sex.