Autor Wątek: czy potrzebuje zagłebiarki?  (Przeczytany 5588 razy)

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2008
Odp: czy potrzebuje zagłebiarki?
« Odpowiedź #30 dnia: 2021-06-23 | 07:56:08 »
pilarka tarczowa na szynie zastąpi w większości czynności zagłębiarkę i będzie bardziej wszechstronna
Ja powiem odwrotnie " zagłebiarka na szynie lub bez zastąpi w większości czynności  pilarkę .
A swoją drogą słowniki polszczyzny nie uwzględniają takiego słowa jak zagłębiarka.
« Ostatnia zmiana: 2021-06-23 | 07:58:24 wysłana przez szmar »

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6771
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: czy potrzebuje zagłebiarki?
« Odpowiedź #31 dnia: 2021-06-23 | 08:03:37 »
słowniki polszczyzny nie uwzględniają takiego słowa jak zagłębiarka.
Jest szansa, opatentuj ...
;)
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1891
Odp: czy potrzebuje zagłebiarki?
« Odpowiedź #32 dnia: 2021-06-23 | 08:16:20 »
zagłebiarka na szynie lub bez zastąpi w większości czynności  pilarkę
Mówisz o polarce ręcznej, natomiast ja uważam, że może w znacznym stopniu zastąpić pilarkę/piłę stołową. Oczywiście nie w 100%, ale chyba któryś z Korników pisał, że wygodniej mu robić zagłębiarką niż stołową.
Ja zagłębiarkę mam od niedawna, dopiero się jej uczę, ale stwierdzam, że to na prawdę przydatne narzędzie.
Natomiast wszędzie tam gdzie potrzebna jest szybkość i - nazwijmy to "mobilność" - zwykła pilarka wygrywa.
To się zateguje...

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5336
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: czy potrzebuje zagłebiarki?
« Odpowiedź #33 dnia: 2021-06-23 | 08:58:14 »
Ja powiem odwrotnie " zagłebiarka na szynie lub bez zastąpi w większości czynności  pilarkę .
Nikt ci nie zabroni :)

Ja tak tylko ogólnie pisałem w myśl tego jak rozwija się technologia ;D, gdzie cykl "wymyślania" ma umowny kształt drzewka gdzie mamy pień i w naszym przypadku będzie to pierwsza wynaleziona piła - później ten pień się rozgałęzia na powiedzmy - ręczne i mechaniczne, z mechanicznych rozgałęzia się na w pewnym momencie na elektryczne - od tych idą gałązki na ręczne i stacjonarne, z ręcznych wychodzi - tarczowa, wyrzynarka i jakiś lisi ogon - z tarczowej - zagłębiarka .... i kto wie jak się to jeszcze rozwinie ? ;D W każdym bądź razie - na bazie takiego wyimaginowanego drzewka widać że każda kolejna odnoga - tworzy narzędzia coraz bardziej wyspecjalizowane (dedykowane do czynności) a to zasadniczo przeczy uniwersalności ;D

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2008
Odp: czy potrzebuje zagłebiarki?
« Odpowiedź #34 dnia: 2021-06-23 | 09:05:24 »
ogólnie pisałem w myśl tego jak rozwija się technologia
i tu wchodzi "cała na biało" piła łańcuchowa z napędem ręcznym, może na korbę.

Offline bushmaster

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 488
Odp: czy potrzebuje zagłebiarki?
« Odpowiedź #35 dnia: 2021-06-25 | 13:17:31 »
Pilarka Makita HS7611 1600W ,adapter Makita 197005-0 do szyny prowadzącej ,szyna prowadząca Makita 1,5 m ,dodatkowa tarcza 24z 190x30 Makita ,DeWalt,CMT.
Ja swoją rozcinam lite drewno,płyty drewnopochodne.Niekiedy używam do niej kątownika od Microba(gdy potrzeba precyzyjnie uciąc coś) .Gdy potrzeba tnę też bez adaptera i szyny. Mocy jej nie brakuje.

« Ostatnia zmiana: 2021-06-25 | 13:47:24 wysłana przez bushmaster »
Niby jestem niby nie.

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2008
Odp: czy potrzebuje zagłebiarki?
« Odpowiedź #36 dnia: 2021-07-03 | 14:13:45 »
A może takie coś po japońsku :

Offline duch_gdansk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 936
Odp: czy potrzebuje zagłebiarki?
« Odpowiedź #37 dnia: 2021-07-06 | 20:00:27 »
A ja ciągle żyje w przeświadczeniu że mało jest rzeczy w których tarczówka vs zagłębiarka wygra tarczówka. Bo zagłębiarka zrobi wszystko to co tarczówka, czasem bardziej upi***liwie ale zrobi a tarczówka pewnych rzeczy nie zrobi tak jak zagłębiarka. Dla mnie idealna tarczówka to taka która chodzi jak trzeba po szynie ale nie niszczy gumy po zagłębiarce i tnie głębiej czyli do wstępnego rozkroju. A tak normalnie to zwykła tarczówka do sztachet na dachach a zagłębiarka do wióra bez wyrwań i do drewna jak warto trochę precyzji.