Autor Wątek: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł  (Przeczytany 5364 razy)

Offline jarko

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 60
Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« dnia: 2020-08-21 | 12:04:38 »
W najbliższym czasie planuję wykonanie stolików, ław i krzeseł ogrodowych, docelowo chciałbym zrobić kilka nieskomplikowanych mebelków. Chciałbym zacząć zabawę od tarcicy i potrzebuję ją precyzyjnie rozciąć do klejenia (maksymalna grubość materiału na jakim chciałbym pracować to 50 mm).
W chwili obecnej z narzędzi do cięcia dysponuję ukośnicą Metabo KGS 254M, pilarką ręczna z Parksajda (raczej do opału), wyrzynarką i japońskimi piłami ręcznymi.
Planuję pracę praktycznie wyłącznie w drewnie.
Mam bardzo ograniczone miejsce w warsztaciku (około 10 m2, z którego część zajmuje stara strugnica i dwa regały).
Pewnie zaczynam od d... strony, nie mając pilarki stołowej. Był plan jej zakupu w tej chwili, ale czytając forum zastanawiam się, czy nie lepiej zdecydować się na zagłębiarkę? W późniejszym etapie mógłbym spróbować zbudować mobilną pilarkę stołową.

Czy zagłębiarka jest dobrym pomysłem, czy lepie zdecydować się na piłę stołową?

Proszę o porady, które rozwiązanie jest lepsze i co kupić :) Staram się w tej chwili kompletować narzędzia, które będę mógł wykorzystywać przez wiele lat, dlatego chciałbym kupić coś przemyślanego i porządnego.

Z góry dziękuję za każdą pomoc!



Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-08-21 | 12:26:53 »
Tak. W cenie sredniej pily stolowej kupisz niezla zaglebiarke.
Zrobisz na niej wiekszoc tego, co na pile stolowej. Tylko sie namachasz prowadnica.
Moim zdaniem dobra droga!
Pozdrawiam
Rafał J.

Offline Bart_K

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 627
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-08-21 | 12:31:07 »
Ja zaczynałem od piły taśmowej, bo byłem zdania, że jest bardziej uniwersalna. Rozcina wzdłuż nawet nieprzygotowany materiał i robi jeszcze tysiąc innych pożytecznych rzeczy. Oczywiście zostawia ślad, to jest minus, ale da się to zlikwidować na wyrówniarce albo strugu. U mnie dotychczas zagłębiarka przecina wpoprzek jak ukośnica, a taśmówka wzdłuż.
Pamiętaj że tarcicy niestruganej nie należy brać bezpośrednio na piłę stołową bo musisz mieć przynajmniej jedną krawędź prostą do oparcia o przykładnicę, inaczej się zaklinuje i będą kłopoty.

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #3 dnia: 2020-08-21 | 12:50:41 »
Pamiętaj że tarcicy niestruganej nie należy brać bezpośrednio na piłę stołową bo musisz mieć przynajmniej jedną krawędź prostą do oparcia o przykładnicę, inaczej się zaklinuje i będą kłopoty.
Bez przesady. Prost jig z kawalka sklejki i mozna brzegowac na pile stolowej. A zaglebiarka z dostatecznie dluga prowadnica tez zbrzegujesz.
Wszystko zalezy od gabarytu i pracy. Jak kolega chce robic na poczatek mebelki to w tasma bym nie szedl (no chyba ze wielgachna). A predzej czy pozniej przekona sie, ze nie samym litym sie zyje a zaglebiarka do ciecia np. plyty stolarskiej bedzie jak znalazl.
Pozdrawiam
Rafał J.

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #4 dnia: 2020-08-21 | 13:19:11 »
Pamiętaj że tarcicy niestruganej nie należy brać bezpośrednio na piłę stołową
No toś Pojechał po bandzie. To nieprawda. Uzasadnienie wyżej w poście Kolegi. Po to jest klin za piłą żeby się nie klinowało. Operator ma oczy i rozum. Nie trzeba chyba większych uzasadnień. To się nie da obronić.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #5 dnia: 2020-08-21 | 13:19:56 »
Szybciej i łatwiej rozetniesz tarcice na pile stołowej .

Zagłębiatka sprawi sie o niebo lepiej przy większych arkuszach sklejki , płyty klejonki  , ale jak będziesz rozcinał deskę tarcicy to ok pierwsze cięcie ładnie zrobisz i masz równy brzeg ale im więcej cięć tym gorzej ( brak podpory szyny ) . Ja bym kupił Ryobi 1800 /makitę czy boscha do rozcinania tarcicy ( pierwsze cięcie to prosty jig albo  przykręcasz kawałek sklejki do deski i tniesz tą stroną od przykładnicy ) .

Najlepiej mieć obie ale robienie mebelków i architektury ogrodowej to w większości przypadków cięcie tych samych wymiarów kilka pod rząd i tu piła stołowa lepsza .

Jak będziesz robił blat stołu z klejonki to  zagłębiarka z listwą będzie lepszym rozwiązaniem niż manewrowanie klejonką na blacie piły .

To takie moje zdanie


A przy okazji @jarko w której części kraju działasz ? może znajdzie się ktoś w okolicy kto ma zagłębiarkę i piłe stołową i zobaczysz obie w akcji i sam zdecydujesz
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline Bart_K

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 627
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #6 dnia: 2020-08-21 | 13:26:11 »
Pamiętaj że tarcicy niestruganej nie należy brać bezpośrednio na piłę stołową
No toś Pojechał po bandzie. To nieprawda. Uzasadnienie wyżej w poście Kolegi. Po to jest klin za piłą żeby się nie klinowało. Operator ma oczy i rozum. Nie trzeba chyba większych uzasadnień. To się nie da obronić.

Spoko luz, dotarło ;)

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #7 dnia: 2020-08-21 | 13:29:19 »
Zgadzam się z M.ChObi w 100 procentach.
Pamiętaj że ani pilarka, ani zagłębiarka nie da Ci idealnej powierzchni do klejenia.
Ja mam obie te maszyny i z klejonkami czekam aż się dorobię wyrówniarki z grubosciówką.
Nie twierdzę, że się nie da, ale ja próbowałem i doszedłem do wniosku, że dwie czy trzy deski da się od bidy jeszcze skleić, ale jak mam pomyśleć o większej ilości to mnie głowa od razu boli i ręce opadają
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline microb1987

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4212
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #8 dnia: 2020-08-21 | 13:30:05 »
Ja osobiście brzeguje i zgrubnie rozcinam tarcicę pilarka ręczna na szynie (może być zaglebiarka), a dopiero dokładne cięcia robię na pilarce stołowej.
Strasznie ch*jowo manewruje się dębowa decha 200x600/700x50mm na pilarce stołowej wielkości skrzynki z jabłkami.

Offline bushmaster

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 488
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #9 dnia: 2020-08-21 | 13:32:07 »
kto ma zagłębiarkę i piłe stołową i zobaczysz obie w akcji i sam zdecydujesz
Najlepiej mieć obydwie .Piłę stołową do mniejszych elementów a zagłebiarkę/pilarkę ręczną z adapterem do dłuższych i większych elementów .
« Ostatnia zmiana: 2020-08-21 | 13:34:04 wysłana przez bushmaster »
Niby jestem niby nie.

Offline jarko

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 60
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #10 dnia: 2020-08-21 | 13:33:21 »
A przy okazji @jarko w której części kraju działasz ? może znajdzie się ktoś w okolicy kto ma zagłębiarkę i piłe stołową i zobaczysz obie w akcji i sam zdecydujesz

Ze Śląska- okolice Bielska-Białej.

To jeszcze zapytam o konkretne sprzęty przy maksymalnej grubości materiału 50mm? Budżet maksymalny około 3000.

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #11 dnia: 2020-08-21 | 13:39:35 »
Spoko luz, dotarło
Ok. "Wymskło Ci się". :) Po to jest forum żeby można było jeden drugiemu "wyjaśnić" ;)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #12 dnia: 2020-08-21 | 13:49:25 »
Ten budżet sporo zmienia. Na początku byłem takiego samego zdania jak @sgt_raffie ale...
Przy tej kasie i braku miejsca na większą piłę brałbym stołową Dewalt. Zagłebiarki są fajne ale cięcie powtarzalnych wymiarów to udręka
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #13 dnia: 2020-08-21 | 13:57:35 »
cięcie powtarzalnych wymiarów to udręka
Tak samo jak rozcinanie formatki wióra, płyty stolarskiej lub arkusza sklejki na takiej małej pile stołowej.
W tym budżecie poszedłbym chyba w zagłębiarkę + pilarkę ryobi rts-1800 z opcją późniejszej wymiany pilarki.

Offline bushmaster

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 488
Odp: Czy zagłębiarka dla mnie to dobry pomysł
« Odpowiedź #14 dnia: 2020-08-21 | 14:02:16 »
W tym budżecie poszedłbym chyba w zagłębiarkę + pilarkę ryobi rts-1800 z opcją późniejszej wymiany pilarki.
Makita SP6000J z szyną prowadzącą i Ryobi RTS1800-G .Spokojnie starczy na to a i dokupisz sobie przy okazji dodatkowe tarcze tnące do Makity lub Ryobi.
Niby jestem niby nie.