Autor Wątek: Festool Kapex KS120 REB  (Przeczytany 9840 razy)

Offline oldgringo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2937
  • I sikalafą
Odp: Festool Kapex KS120 REB
« Odpowiedź #60 dnia: 2022-12-21 | 09:44:01 »
Dołączyłem do klubu :)
Jedna rzecz mnie trochę niepokoi bo nigdy wcześniej się z tym nie spotkałem. Pierwsze uruchomienie wprawiło mnie w lekką konsternację: zanim wejdzie "na obroty" jakoś tak terkocze ??? Spróbowałem na wyłączonej obrócić tarczę ręką i efekt jest taki jak by to był silnik krokowy. Takie ewidentne przeskakiwanie przy obracaniuj. Sprzęt nowy, kupiony stacjonarnie, oryginalnie zapakowany. I nie wygląda jak by "nasi tu byli" wcześniej.

O co kaman?
Wszystko w porządku Grzesiek, tak powinno być.
Gratki, zakochasz się w niej  :)

Offline gwd

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1073
Odp: Festool Kapex KS120 REB
« Odpowiedź #61 dnia: 2022-12-21 | 11:05:06 »
Dzięki Panowie za wyjaśnienia.
To już jest moja trzecia ukośnica więc mam nadzieję, że to już będzie wybór docelowy. Poprzednia Bosch GCM 12 GDL (ta z tym łamanym ramieniem) miała tyleż zalet co wad. Największą zaletą była piekielna moc i nieprawdopodobna lekkość prowadzenia. Dokładność jednak była raczej z tych ciesielskich :)
Marcin, to dzięki Twojemu wpisowi zacząłem zerkać w stronę F  :)