Autor Wątek: TS 55 wyciek oleju  (Przeczytany 1318 razy)

Offline szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2068
Odp: TS 55 wyciek oleju
« Odpowiedź #15 dnia: 2023-01-07 | 11:59:36 »
To zadam inne pytanie. A po co wam ta wiedza? Co to za roznica czy wymienili oring, srubke czy uszczelke???
A komu przeszkadza by ta wiedza była ?

Offline wildi2

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 196
Odp: TS 55 wyciek oleju
« Odpowiedź #16 dnia: 2023-01-07 | 15:50:27 »
To zadam inne pytanie. A po co wam ta wiedza? Co to za roznica czy wymienili oring, srubke czy uszczelke???
Serio pytasz ???
Żebyśmy mogli tą gównoburzę ciągnąć do następnej gwiazdki i nabijać licznik postów  ;D ;D ;D

BTW dla zainteresowanych potomnych - test elektryczny to wymóg wynikający z "...ustawowego niemieckiego ubezpieczenia od wypadku w ramach branżowej organizacji przedsiębiorstw...." oraz normy DIN VDE 0701/0702 - cytat z certyfikatu kontroli bezpieczeństwa.

Offline Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Odp: TS 55 wyciek oleju
« Odpowiedź #17 dnia: 2023-01-07 | 17:38:20 »
W takim razie juz widze sens w tym watkuemoji6
Tak mi sie skojarzylo:

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3742
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: TS 55 wyciek oleju
« Odpowiedź #18 dnia: 2023-01-07 | 18:25:02 »
 ;D

Offline wildi2

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 196
Odp: TS 55 wyciek oleju
« Odpowiedź #19 dnia: Wczoraj o 17:29:55 »
Z dedykacją dla tych wszystkich niezainteresowanych co to nie chcą lub nie lubią wiedzieć co się zepsuło - znowu lał się olej z zagłębiarki, wysłałem na serwis, wróciło i dalej nie wiem o co kaman. Tym razem w załączonej kwitologii była wymian jakiegoś oringu.

Najlepsze jest to, że po serwisie stopa była dalej mokra od oleju ale składam to na karb naprawy i niedokładnego wytarcia. Zobaczy co dalej....

Offline Pistolet

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 318
Odp: TS 55 wyciek oleju
« Odpowiedź #20 dnia: Wczoraj o 20:44:30 »
Który dokładnie model? Jestem ciekaw, bo używam REBQ bezawaryjnie od kilkunastu lat w celach profesjonalnych i nigdy nic nie wyciekało. Jedyna rzecz jaka się zużyła to końcówka przewodu plug-it. Nieraz miała ciężko, pamiętam jak wycinałem otwory pod zlewy w kilkudziesięciu blatach. Pewnie bym ją spalił, ale elektronika w porę wyłączała sprzęt. Wystarczyła zmiana tarczy na ostrą i szła dalej. Podstawa to systematycznie ostrzone tarcze.

Co do serwisu festulka, to powiem, że mają dziwną politykę. Tutaj wystarczyła wymiana oringa, a jak byś wysłał ją po gwarancji to naprawa obejmowała by pół narzędzia łącznie z wymianą szczotek (bo przecież nie wyślą Tobie niesprawnego narzędzia - tak mi kiedyś uzasadniał serwis) ;D
Z tego co było na plus to szybkość naprawy.