Narzędzia elektryczne mobilne > Zagłębiarki / Pilarki / Wyrzynarki

Mafell KSS 40/KSS 50 jako zastępstwo dla kilku pilarek?

(1/3) > >>

monciwoda:
Przymierzam się do zakupu działki w jakiejś mało zaludnionej wsi/na uboczu.
Mam szalony plan wrzucić tam sobie jakąś przyczepę kempingową/domek holenderski do spania kilkanaście tygodni w roku, a obok kontener morski jako tymczasową stolarnię. Na początku będzie problem z instalacją elektryczną, więc chciałbym ogarnąć tematy sprzętami akumulatorowymi. A tematy są następujące:
Najpierw chciałbym obudować kontener wiatą, żeby zyskać suche i estetyczne miejsce na przechowanie drewna i sklejki/płyt meblowych. Potem małą szklarnię, a na koniec prefabrykować sobie w rzeczonym warsztacie moduły pod konstrukcję szkieletową małego domku na zgłoszenie.
Jako że będę tam przez pierwsze 2-3 lata max 2-3 miesiące w roku, boję się kradzieży sprzętu, bo włamania na takie działki w budowie są częste. I zastanawiam się czy zamiast ukośnicy z posuwem, pilarki stołowej/zagłębiarki z szyną nie kupić jednego, poręcznego urządzenia: KSS 40 z tą elastyczną szyną (nie wiem czy ta szyna pasuje do KSS50). Uważacie to za dobry pomysł? Wtedy musiałbym targać do bezpiecznego miejsca jedno urządzenie zamiast wielu. Czy jednak bezwzględnie lepiej byłoby kupić kilka urządzeń i kombinować nad ich lepszym zabezpieczeniem? Dodam że na pilarki mam budżet max 10tys zł i chcę go maksymalnie efektywnie spożytkować.

AC:
Na ukośnicy dość fajnie się tnie kąty.
Pilarka z listwą jakieś poprzeczne wzdłużne ciecie jest ok.

monciwoda:

--- Cytat: AC w 2024-02-14 | 23:14:35 ---Na ukośnicy dość fajnie się tnie kąty.
Pilarka z listwą jakieś poprzeczne wzdłużne ciecie jest ok.

--- Koniec cytatu ---
To wiem. Ale te KSS od mafell mają ponoć tą wbudowaną przykladnicę tak dobrą, że ludzie, którzy ją mają niby na wyjazdy przestali brać kapówki.

Marek_:
Tylko 4 m deche ciężko zaciąć na pilarce, szczególnie samemu.

monciwoda:

--- Cytat: Marek_ w 2024-02-15 | 06:35:21 ---Tylko 4 m deche ciężko zaciąć na pilarce, szczególnie samemu.

--- Koniec cytatu ---
Pytanie w takim razie czym ją zaciąć? Wiadomo że całości prac nie wykonam sam. Dopiero się do tego przymierzam i będę musiał rozplanować aktywności. Część konstrukcji będę też pewnie spawał (wiaty), zresztą w osobnym wątku będę konsultował projekty.
Tak czy siak szukam opinii osób które KSS używają, czy faktycznie jest ona dobrym substytutem ukośnicy (dajmy na to znienawidzonego na tym forum Metabo).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej