Kornikowo - Forum stolarskie
Narzędzia elektryczne mobilne => Zagłębiarki / Pilarki / Wyrzynarki => Wątek zaczęty przez: damian777 w 2021-06-22 | 17:54:56
-
Witam. Zakupiłem zagłębiarkę Makite Sp6000 i mam problem z przesunięciem linii cięcia w stosunku do wcześniejszego podcięcia laminatu. Pełne cięcie mija się z rowkiem po "podcinaku", jest przesunięte w lewo i z tego powodu lewa krawędź potrafi odprysnąć, prawa jest idealna lecz bok formatki posiada uskok. Sytuacja występuje przy różnych kątach tak samo. Tarcza z zestawu
-
Czy ciecia wykonywane były z szyną/prowadnicą jeżeli tak to jakiej produkcji.
Czy podczas cięcia z szyna odpowiednio skasowany był luz na szynie prowadzącej.
Jak duże doświadczenie na kolega z pracą zagłebiarką.
Oraz czy po zakupie sprawdzone było:
1.Czy na pewno płaszczyzna stopy jest idealnie płaska , sprawdzić na szynie i na jakiejś płaszczyźnie czy nie występuje kołysanie
2.sprawdzić czy ma kąt 90 stopni - tak jak pisali przeciąć jakiś materiał (i kątownikiem sprawdzić przecięty materiał) , sprawdzenie kątownikiem ustawienia tarczy jest trudne bo stopa ma różne wcięcia a tarcza ma zęby.
3.sprawdzić równoległość (tarczy) do stopy a w konsekwencji do szyny , też poprzez wykonanie kilku nacięć ( głębokość na kilka mm)
4.sprawdzić odległość tarczy od gumy na szynie , to przy okazji sprawdzania równoległości ( tu jest ruch ok 4 mm bliżej dalej od gumy)
-
Szyna makity z kompletu, luz skasowany zagłebiarka sztywno siedzi w szynie. Doświadczenie mam niewielkie jeśli chodzi o pracę z takim urządzeniem. Kąt 90 stopni sprawdzałem cyfrowym kątomierzem cmt i jest wszystko ok. Więcej rzeczy nie sprawdziłem jak na razie
-
Zapomniałem zapytać czy szyna leżała na ciętym materiale , czy była przymocowana zaciskami jeżeli tak to jakimi
-
szyna leżała swobodnie na ciętym materiale. Posiadam również ściski makity, ze ściskami nie sprawdzałem
-
Czy guma przeciwodpryskowa szyny była prawidłowo przycięta
-
A da się nie prawidłowo??
Po mojemu to kolega przesunął minimalnie szynę przy cięciu.
Nie wiem jak wygląda system podcinania w makicie, ale wątpię, że przesuwa rzaz o tyle.
Spróbuj powtórzyć cięcia że ściskami.Czy guma przeciwodpryskowa szyny była prawidłowo przycięta
-
cięcie właściwe na pełnej głębokości jest idealnie po krawędzi gumy więc raczej nic się nie przesuwa jeśli chodzi o prowadnicę, robiąc zagłębienie na te 2mm widać, że jest przesunięte lekko w prawo i widać odstęp między gumą a nacięciem. Funkcja podcinka w makiecie po prostu blokuje zagłebienie na te bodajże 2mm. Bez tej funkcji zgłebiając na oko tą samą głębokość sytuacja wygląda identycznie
-
To gdzie jest problem : w sprzęcie czy operatorze ?
-
Żadnego przesunięcia nie ma. Złap szynę ściskami i wtedy próbuj.
Piotr.
-
Złap szynę ściskami i wtedy próbuj.
A cały czas liczyłem że @damian777 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3966) sam do takiego wniosku dojdzie i nawet się przedstawi i coś powie o swoim doświadczeniu (lub braku doświadczenia) w obróbce materiałów drewnianych i drewnopodobnych.
-
Poćwicz, potrenuj prowadzenie zagłębiarki po szynie.
Jak luzy pokasowałeś to nie powinno być żadnego przesunięcia.
-
Pierwsze cięcie wykonujesz do tyłu?
Zwróć uwagę czy nie podnosi nieco zagłębiarki na szynie. Możesz też zredukować głębokość pierwszego cięcia.
Na mojej Makicie, jeśli nie przypnę szyny ściskami, też wychodzi lekki uskok. Widoczny, ale nie aż tak...
Zgodnie z wcześniejszymi sugestiami to może być słuszny kierunek ;)
-
Tak, zagłebienie wykonuje do tyłu. Jutro spróbuje ze ściskami, ewentualnie mam druga tarczę makity dedykowaną do laminatu, może to coś zmieni. Jak na ta chwilę dzięki za wszystkie sugestie
-
Tu link do filmu o sukcesie (nawet w tytule) z zagłebiarką, dla zachęty.
-
Użycie ścisków kompletnie nic nie zmieniło. Ustawienie piły jak na filmiku załatwiło sprawę. Dzięki szmar!
-
A już miałem nadzieję że podróże w czasie stały się możliwe
-
Ustawienie piły jak na filmiku załatwiło sprawę.
Ten brazylijski filmik po portugalsku zamieściłem trochę dla żartu (nie znam portugalskiego) i niechcący trafiłem. O konieczności ustawień pisałem wcześniej , także o konieczności sprawdzenia równoległości do stopy/prowadnicy.
Z SP6000 niektórzy mają jeszcze inny problem , bo przy cięciu pod kątem 45 stopni zacina im gumę przeciwodpryskową . Być może tak się dzieje bo łuki prowadzące w makicie mają trochę luzu (są nasmarowane) i gdy dostanie się pył to stawiają jakiś opór i żle się ustawiają (zbyt blisko gumy).
Ja też mam z tym problem bo ostatnio ciąłem MDF 10 mm pod kątem 45 stopni i "NIC" nic nie nadciąłem gumy .
Guma ma dalej (w przekroju) kształt prostokąta. Być może dlatego że pozwoliłem zagłębiarce by prawie sama pod własnym ciężarem się pochyliła i osunęła od gumy.
Ale z forum PWCZ mam fotkę gdzie widać podcięcie gumy.
A przypominam aby starać się (w trosce o listwę przeciwodpryskową) używać ć tarcz do cięcia , o takiej samej różnicy między szerokością rzazu a grubością blachy korpusu np: B-07353 2,2/1,6 , D-03333 2,0/1,4 czyli różnica jest 0,6 mm czyli po 0,3 mm na stronę.
Pomimo że rzazy są różne 2,2mm i 2,0 mm to od korpusu tarczy do krawędzi zęba zawsze jest 0,3 mm.
-
W tym filmie, zaczyna się ten temat od 4:50, i gościu mówi, że tak właśnie ma być piła ustawiona, czyli 0.5 stopnia nierównolegle to prowadnicy.
&t=320s
-
Tylko że gość opisuje Makitę na 36 V, a w akumulatorowych stosuje się cieńsze tarcze ( w SP6000) standard to 2,2/1,6 tu chyba 1,7/1,4 lub nawet 1,45/1.
Czy to ma znaczenie do innego ustawienia równoległości w DSP600 ?